Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
bychawa i wszytsko jasne... kilka spraw w sądach z przedsiębiorcami, którzy cos robili dla gminy... siedzi tam klika niekompetentnych oslów...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak się okazuje niedouczonych lub usłużnych idiotów nie brakuje w Dzienniku Wschodnim. Skąd się tacy dziennikarz u was biorą? klonują was czy w kapuście na wiosnę się odnajdujecie? Gdyby pan Maciuszczak przeczytał jakiś przepis albo pogadał z kimś mądrzejszym od siebie a o to nie trudno to by wiedział, że po prywatnych działek w drogach jest jeszcze bardzo dużo po komunie. Wtedy często budowano bez pozwoleń i nikt się nie liczył z cudzą własnością. A geodeci na takich dróżkach to była rzadkość. Zamiast mieć pretensje do wójta, że nie ma ochoty rozmawiać z kretynem-dziennikarzem i się tłumaczyć dlaczego jakiś partyjniak 30 lat temu zbudował ta drogę dobrze żeby sam coś przeczytał. W końcu żeby się dostać do tej gazety pewnie jakieś wieczorowe studia zrobił i powinien dać radę pojąć to czego jego zdaniem nie są w stanie pojąć wszyscy razem urzędnicy. Pan Madej raczej może zapomnieć o odszkodowaniu. Ustawa w 1999 roku takie rzeczy załatwiła z automatu. Poprzedni właściciel pewnie dokładnie wiedział, że ma działke pod drogą a że nic z tym nie zrobił do 2005 roku to teraz trafił się dudek, któremu to sprzedał. A od ustalania działek i przebiegu dróg są geodeci a nie urzędnicy. Bardziej na urzędasa nadał by się sam redaktor, bo nie rozumie co pisze. A jedynym jego sposobem na wierszówkę jest tania sensacja na zlecenie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja jestem bardzo ciekaw, jak to jest kupować działkę i nie pójść obejrzeć, co na niej jest. Ot taka historia: ej ty, kupisz działkę? - dobra, wezmę dwie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja jestem ciekawy, skoro wg. Gminy Bychawa wszystko jest ok. To dlaczego przegrali sprawę w sądzie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dosłownie, kupił przez internet czy jak. Nie pojechał nie zmierzył a teraz ma pretensje do wszystkich tylko nie do siebie. No i jeszcze chciałby odszkodowanie nawet za czas kiedy nie był właścicielem. Ale jak szybko znalazł się chętny dziennikarz, który napisał o 19 arowej działce w pipidówce. Podejrzewam, że koledze chciał pomóc. Albo miał zamówienie na wójta z Bychawy i trzeba było znaleźć okazję żeby mu dołożyć. Jeżeli to drugie to ciekawe jakie mają stawki od sponsorów za takie artykuliki. Ja tez bym kilku obsmarować w gazecie. Może powinni na stronie dać oficjalny cennik. Np: Lekarz - 2 tys. Urzednik - 500zł, Drogowiec - 200zł, poseł - 10 tys. Policjant - obcy taniej, swój drożej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten pierwszy komentarz to chyba jakiś skrzywdzony przedsiębiorca i na pewno uczciwy. Pewnie mu gmina dała obcego i wymagającego inspektora nadzoru a ten bidak myślał, że będzie swojak to się obłowi i odstawi lipę jak zwykle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja jestem ciekawy, skoro wg. Gminy Bychawa wszystko jest ok. To dlaczego przegrali sprawę w sądzie?
  To był sąd administracyjny a nie cywilny, więc badał tylko zgodność z prawem jakiegoś tam postępowania.  W tym sadzie badają zgodność z prawem postepowania a nie samą sprawę. Więc nic nie wygrał tylko się sprawa przeciągnie o kolejny rok albo dwa. Gmina poprawi papiery i jeszcze raz złoży. Dla takiego jak ten dziennikarza to nie pojmowalne, on nie musi wiedzieć w którym kościele dzwonią.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Każdy taki mądry przez internet a ja znam sprawę i znam właściciela działki. i dla wyjaśnienia działka nie była kupiona przez internet. Tak samo nie było ej kupisz działkę? Tak wezmę dwie. Zatem zanim napiszecie swoje mądrości jebnijcie się w łeb albo po prostu nie piszcie nic.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niewatpliwie wina urzędasów i poprzednich właścicieli,ale ja chłopie powiem Ci tak.Ja przeszłam batalie z sąsiadem,jego budową i urzędasami ze starostwa.Odpuśc zrezygnuj szkoda twojego zdrowia.Ja miałąm sprawę z sądzie.Wyrok korzystny,mam opinię rzecznika praw obywatelskich i mogłabym dochodzić swojej racji,ale zrezygnowałam,bo urzędy ,sądy,prawo nie istnieje,a zrobią z Ciebie pieniacza.W panstwie na ;niby;wszystko jest na niby.Może zadziałać prawo Pawlaka granat w rękę i sądy ,sądami.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prywatyzuj drogę i tyle, jest na Tw.dzialce wiec należy do Ciebie. Wprowadź myto za przejazdy i żyjemy dalej ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracownicy gminny Bychawa nie musicie się bronić, zapoznajcie się dokładnie z dokumentacją, mieliście dużo czasu na przedstawienie prawdy przed sądem, nie wyszło, A teraz , co , nadal będziecie pisać oświadczenia? Bez podparcia ? Sprawa się ciągnie 16 lat , dla "WAS" to normalny czas na załatwienie sprawy??? Załóżmy, że miasto Lublin buduje obwodnicę S17 , oddaje do użytkowania i przez 16 lat nie stara się zrobić porzadku w dokumentacji ? Dlaczego Burmistrz nie chce rozmawiać z dziennikarzem? Jeśli jest wszystko w porządku, to niech powie , zrobiliśmy wszystko zgodnie z procedurami, właściciel działki się myli i nie ma racji, sąd też nie ma racji i się myli. Ps. Obrażanie kogokolwiek jest nie na miejscu, troszkę kultury, albo jak ktoś napisał, nie piszcie nic jak macie kogoś obrażać! !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wystarczy prześledzić historię ulicy Działkowca w Świdniku, obecnie Lawendowej - po istniejących budynkach poprowadzono tam pas drogowy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wystarczy prześledzić historię ulicy Działkowca w Świdniku, obecnie Lawendowej - po istniejących budynkach poprowadzono tam pas drogowy.
dodam, że w tamtym czasie sąsiednie działki były typowo rolnymi i można było na nie przenieść uciążliwość drogi :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten pierwszy komentarz to chyba jakiś skrzywdzony przedsiębiorca i na pewno uczciwy. Pewnie mu gmina dała obcego i wymagającego inspektora nadzoru a ten bidak myślał, że będzie swojak to się obłowi i odstawi lipę jak zwykle.
czyli te wspomniane osły z bychawskiego urzedu tez  tu zagladaja
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...