Mieszkańcy nie chcą elektrowni wiatrowej. Wójt: \"Bez wiatraków podniesiemy podatki\"

Gość napisał:

Tak i miały wysokość maks 20m oraz obracały się duzo wolniej.Stał jeden od drugiego w odległości 30km i obracał sie wtedy kiedy trzeba było robić robotę czyli tylko w dzień a w nocy to ludzie spali albo "robili dzieci".

O robieniu dzieci u nas we wśi można tylko pomażyć, jak i o zwykłej nieskrępowanej miłości. Od czasu jak postawili komuniści na śilę uszczęśliwili nas stawiając te wiatraki, to chłopom przestały WACKI stawać. Daczego komuchy nie postawią sobie tego pod belwederem ???

Gość napisał:

Tak i miały wysokość maks 20m oraz obracały się duzo wolniej.Stał jeden od drugiego w odległości 30km i obracał sie wtedy kiedy trzeba było robić robotę czyli tylko w dzień a w nocy to ludzie spali albo "robili dzieci".

Tak ale kamienie młyńskie bardzo huczały jak "młóciły" ziarno (ziarno młóci się z kłosa ,a na mąkę się miele)_czyli mełły i często w nocy bo były tak zwane zawozy tj.dużo klientów nie zawsze wiał wiatr ,więc były te wiatraki wykorzystywane wówczas jak była siła napędowa.Jak upowszechniono energię elektryczną była ona zainstalowana do wiatraków,.ale unano,że to obciach i ich pozamykano bo szpeciły krajobraz i przypominały sanację.Obecnie wracamy do korzeni ,jemy kiełki,proste dania z ognia(GRILLA) no to też prąd trzeba mieć naturalny olej rzepakowy do diesla ,sałatka z owoców morza,no i jedzenie surowej ryby patykami aby zaoszczędzić na drogich sztućcach.Tak tak nieodwracalnie wracamy do skór,korzonków i polowania z włócznią =LASEROWĄ=.Ruscy uczeni twierdzą,że czeka nas 200 zimnych lat to będą igla i będzie natura,a gówno zamarznie natychmiast i oczyszczalnie padną.

Stenia napisał:

O robieniu dzieci u nas we wśi można tylko pomażyć, jak i o zwykłej nieskrępowanej miłości. Od czasu jak postawili komuniści na śilę uszczęśliwili nas stawiając te wiatraki, to chłopom przestały WACKI stawać. Daczego komuchy nie postawią sobie tego pod belwederem ???

Ciekawe że wójtowi zawsze stoi.......

w mojej gminie tez postawiono wiatraki, niby wszystko ładnie pięknie, dawali ludziom podobno ładne sumy za działki. Ale ale, znajomy ze wsi w której postawiono wiatraki, chciał powiększyć gospodarstwo i chciał zaciągnąć kredyt preferencyjny na zakup ziemi. I co sie okazało? Że przez to że sa wiatraki w tej wsi to nie dostanie kredytu preferencyjnego... może kupić za własne pieniądze owszem, ale żeby wziąć kredyt na niski procent nic z tego. nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi, co ma jedno do drugiego, ale takie sa realia. A ziemia u nas chodzi po 40 000 zl/ha, wiec mało kto ma gotówkę by powiększać w ten sposób gospodarstwo......dlatego z reguły robią umowę dzierżawy na lat 30 minimum z wpisem do księgi wieczystej, a prawników maja takich że jak się uprą za kilka lat to przejmą ziemię przez zasiedzenie i rolnik nie będzie miał nic do gadania. a przy pierwszej rozmowie nie zaproponuje ci najwyższej stawki. Art. 231. § 1. ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. KODEKS CYWILNY (Dz. U. z dnia 18 maja 1964 r. z późniejszymi zmianami): Samoistny posiadacz gruntu w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek lub inne urządzenie o wartości przewyższającej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem. Jak ma wpis do księgi wieczystej to jest samoistnym posiadaczem w dobrej wierze. Oczywiście cena jak za grunt rolny bo to właściciel farmy ją przekształcił i zabudował.

o elektrowniach wiatrowych można poczytać na www.stopwiatrkom.eu wtedy zrozumiecie zagrożenie.

A straci na wartosci przez ciemnote i uprzedzenia rodem z Don Kichot'a................od 10-ciu lat miszkam 700 m od 3-ch wiatrakow i jakos zadnego nie slyszalem i ANI JEDEN NIE "ZABURZA PIEKNEGO KRAJOBRAZU"

A w jaki sposób możemy Cię zweryfikować - czy mówisz prawdę - czy też płacą Ci za pisanie lobbujących komentarzy !!! Podaj źródła do innych podobnych komentarzy!

A w jaki sposób możemy Cię zweryfikować - czy mówisz prawdę - czy też płacą Ci za pisanie lobbujących komentarzy !!! Podaj źródła do innych podobnych komentarzy!

A nie VASHystowskich komentarzy

W europie zachodniej odległości wiatraków od zabudowań są przestrzegane i wynoszą około 1,5 km /Francja / 1,9 km / Holandia /, 2 km / Anglia / , a w USA - 3,2 km. Jest to związane z wpływem wiatraków na nasze zdrowie. W wyniku długotrwałego przebywania w sąsiedztwie wiatraków dochodzi do zaburzeń nastroju a migrena , depresja i agresywność są częste.Po 10-ciu latach zamieszkiwania w pobliżu wiatraków u wielu osób występują  bóle głowy , stawów, mięśni i pojawiają się wrzody żołądkowe.Problemy będą tez miały osoby z rozrusznikiem serca i ze względu na emitowane fale powinny unikać  przebywania w sąsiedztwie wiatraków

Ludzie czytajcie opinii ludzi co się dzieje tam gdzie wiatraki już stoją i zastanówcie cię póki pora.Niedawno w gminie Rymanów zdarzyły się dwa wypadki oderwania się skrzydła wiatraka z powodu silnego wiatru.W jednym przypadku oderwane śmigło przeleciało na odległość 300 mm nad drogą. Co by było gdyby  w takiej odległości były budynki trudno sobie wyobrazić.

Kochani, czy ktoś widział na własne oczy tą straszną i wszędzie ogłaszaną "dziurę budżetową"?  Na emerytury - nie ma, na służbe zdrowia - nie ma, na oświatę - nie ma, na kulturę - nie ma, na zasiłki - nie ma! No bo przecież "dziura w budżecie coooraz większa :wacko: . Za to  na dotacje miliardów do tak zwanej "zielonej" hehheee (?!) energetyki wiatrowej - JEST kasa i to z gwarancjami rządowymi! Normalnie kolejny CUD POLSKIEJ GOSPODARKI  :ph34r: Wiatrakom gwarancje??? A kto mi zagwarantuje emeryture i dostęp do takiego lekarza, który gdy zachoruję, to mi nie pokaże drzwi, bo nu się "limit" z NFZ wyczerpał w lipcu???? GRANDA! Nie dajmy się okradać!!! Przecież rząd rozdaje wiatrakowcom NASZE PIENIĄDZE ! Obudźcie się !

Niepokój mieszkańców powinna wzbudzić już sama procedura przygotowawcza takiej pseudo ekologicznej inwestycji. W miejscowościach w których radni nie zaakceptują takiej inwestycji sesje są zwoływane aż do skutku, tzn dopóki radni znużeni długimi nasiadówkami lub przekonani przez inwestora grubym "plikiem argumentów" nie zaakceptują budowy farmy wiatrowej na terenie gminy. ... Druga sprawa to kwestia gospodarki. jak już ktoś wcześnie wspominał w Drugiej Irlandii podatki do najniższych nie należą a mimo to ciągle na wszystko brakuje....na wszystko z wyjątkiem wiatraków. Zagraniczni inwestorzy zawsze mogą liczyć na przychylność i hojność ministrów z "Sowy" itp. Pędzących Królików.

Po tym jak w niemczech po kilku/ kilkunastu latach funkcjonowania farm wiatrowych zaczęła gwałtownie rosnąc liczba skarg mieszkańców i pozwów do sądów o odszkodowania zachodnio-europejskie koncerny energetyczne postanowiły przenieść swoje zabytkowe turbiny wiatrowe do polski. To co buduje się na lubelszczyźnie to nie żadne nowoczesne turbiny, to złom z zachodu. Poza tym to nieprawda że "nowoczesne" turbiny są bezpieczne, są tylko trochę bezpieczniejsze niż te poprzedniej generacji.

Aby wiatraki które w ciągu najbliższych 5-ciu lat staną na Lubelszczyźnie mogły prodókować prąd to najpierw trzeba wybudować kilka elektrowni konwencjonalnych które bęą wytwarzać energię na potrzeby tych wiatraków. Fakt że farmy wiatrowe często więcej energii zużywają niż produkują - dlatego często na zachodzie są wykorzystywane do "zużywania" nadwyżek z elektrowni atomowych - też gdzieś autorowi umkną. W artykule brakuje tez wyliczenia ile rocznie miliardów będą musieli poświęcić podatnicy na dofinansowanie produkcji "eko"energii - nie wspominając już o finansowaniu budowy. Nie wiem czy to niekompetencja czy też pomijanie pewnych faktów to celowe działanie tej lewicowej gazety.

w lubelskim wszystko przeszkadza ,a inne regiony sie rozwijają, ten skansen rozumowania i postępu w ogonie nowoczesnej EUROPY.Za dużo" kul "Kurczę tych mądrości.

"in.....cja", co masz na myśli pisząc postep? Bo chyba nie ten złom który obecnie zwożą z niemiec ponieważ europa zach. chce się pozbywć tego balastu jeszcze przed zaostrzeniem przepisów o ochronie środowiska. CHCECIE SOBIE BUDOWAĆ "POSTĘPOWE" FARMY WIATROWE? Róbcie to zgodnie z przepisami UE...tzn nie stawiajcie tego g..na ludziom tóż pod nosem.

To co się dzieje w Drugiej Irlandii trudno nazwac postępem. Nie wolno dofinansowywać rodzimego przemysłu, kryzys wymusza oszczędności......a tu pakuje się grube miliardy w nierentowne elektrownie wiatrowe. Mało tego.....jeszcze grupsze miliardy rząd będzie pakował w te nierentowne wiatraki i dofinansowywał produkcję tym zagranicznym koncernom.

Należy zaproponować zwolennikom tej pseudoekologicznej inwestycji podpisanie umowy dzięki której tylko oni będą płacić podatek na dofinansowywanie produkcji energii przez elektrownie wiatrowe. Jestem pewien że wtedy szybko zmienią zdanie. WTEDY NIEMCY POZOSTANA JEDYNYMI ZWOLENNIKAMI STAWIANIA WIATRAKÓW W POLSCE.

Nie podzielam entuzjazmu wójta Markuszowa. 800 tys. to za mało aby zrekompensować mieszkańcom straty jakie poniosą z tytułu spadku wartości działek jesli w gminie staną wiatraki. Odnoszę wrażenie że wójt Markuszowa przytulił jakąś grupszą kopertę.

Te wysokie wpływy do budżetu gminy których spodziewa się wójt Markuszowa Andrzej R. to chyba z tytułu podatków jakie będą płacić mieszkańcy gminy. Założę się że pan wójt Markuszowa nie informował mieszkańców że to oni będą płacić podatki od tych dróg które powstaną na ich działkach....i bynajmniej nie będą to śmiesznie niskie podatki gruntowe. Poza tym jeśli przez działkę biegną kable światłowodowe i elektryczne zasilające wiatraki to właściciel takiej działki w przyszłości nie ma prawa nic na niej budować.