Na co wydają pieniądze posłowie z Lubelszczyzny

Zanim zaczniecie narzekać pomyślcie że z tych pieniędzy są płacone pensje dla pracowników biur poselskich.

Proponuję,aby każdy z posłów/narzekających/odwiedziL samotnego emeryta lub rencistę i zapytał czy mu wystarczy na normalne życie?Czy może sobie coś kupiż z ubiorów,czy mu wystarcza na wykup recept?Albo jeżeli jest tak żle to nadaża się okazją przed wyborami nie ubiegać się o mandat.Nie musi się temu i owemu szefowi partyjnemu podlizywać,aby wpisał na korzystne miejsce.

[quote post='257236' date='28.03.2010, 07:00:24']Proponuję,aby każdy z posłów/narzekających/odwiedziL samotnego emeryta lub rencistę i zapytał czy mu wystarczy na normalne życie?Czy może sobie coś kupiż z ubiorów,czy mu wystarcza na wykup recept?Albo jeżeli jest tak żle to nadąża się okazją przed wyborami nie ubiegać się o mandat.Nie musi się temu i owemu szefowi partyjnemu podlizywać,aby wpisał na korzystne miejsce.[/quote] Po co emeryta , wystarczy ,że ja zarabiam 1600 na rękę i ledwie koniec z końcem wiążę ( rodzina 4-osobowa ,jedna córka na 4 roku studiów(stancja opłaty kosztuje 1 tys.), druga klasa maturalna, żona bez pracy).Dać takiemu posłowi niech przeżyje.Dopóki będą dostawali od Państwa , to wszyscy do darmochy będą łapy wystawiali.

A co dobrego wynika, z takiej ilości darmozjadów. W takiej biedzie, w jakiej żyjemy, wystarczy połowa posłow i likwidacja senatu. Koszt utrzymania dworu prezydenta, rządu, posłow i senatorów, to pieniądze wyrzucone w błoto. Żadnej poprawy losu dla milionów, a i sami posłowie i senatorowie narzekają, że zarabiają psie pieniądze. Zmniejszyć o połowę ilość posłów, zlikwidować senat, nic złego się nie stanie. Różnicy żadnej nie będzie, a może odwrotnie, bedzie lepiej. Napewno koszt utrzymania, przez biednych ludzi, tych ludzi, których obchodzą najbardziej, ich własne interesy, będzie zdecydowanie mniejszy.

W biurze w Łukowie nigdy nie mogłam spotkac pana posła Zaczka, mojej prośby nawet nie przeczytał i dałam sobie z tym panem spokój.Mogę powiedziec, że na spotkanie ze mna nie wydal ani centa.Na pewno tak jest i z innymi obywatelami.Będą wybory to na pewno pan posel odwiedzi Łuków.

Już trą kolanami. Już się szykują na stolce prezydenckie, samorządowe, parlamentarne. Obiecują co tylko tylko ślina na jęzor przyniesie. POpaprańcy szopkę sobie urządzili, pisiory i ta zielona zaraza nie lepsi. Zawsze im mało i mało - wszystko to dziadostwo rozgonić na cztery wiatry!