Szkoda ze pan Wroński nie napisał następnej książki o komisarzu Maciejewskim ,tak na nią czekałem i wielu innych ze mną .Tę książkę też przeczytam bo jestem miłośnikiem talentu pana Wrońskiego chociaż temat tego bagna dewiantów i ubeckich sprzedawczyków odstrasza bo mamy go na co dzień do przesytu
|
|
a ja właśnie czytam najnowszą książkę pana Marcina i jestem zachwycony...
|
|
Ależ kto mówi, że nie napisał? Z tego co wiem, to trzeci Maciejewski ukaże się jeszcze w tym roku lub na początku przyszłego (termin już jest ustalony, ale nie pamiętam go w tej chwili), a czwarty Maciejewski się tworzy. Także na pewno się doczekamy kolejnych kryminałów. |
|
Przeczytam napewno. Tym bardziej, że "trupia nogę" w Kościele Św. Anny odwiedzam regularnie
Szkoda, ze nie o Maciejewskim bo emocjonaLNIE ZWIĄZAŁAM SIĘ Z TYM typem i wracam do tych książek i juz nawet Lubliin oglądam przez pryzmat Wrońskiego
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|