Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nie daj się zabić

Utworzony przez polak, 22 sierpnia 2009 r. o 21:54 Powrót do artykułu
Za Wolnosc Nasza i Wasza .To juz bylo ,matki i zony ,dzieci pozostawaly bez synow,mezow ,ojcow.To takie patroityczne zginac na chwale Ojczyzny za wolnosc i co z tego wynika? Swietujemu smutne kleski,przegrane powstania i na smutno.Kazdy kto chce wykorzystuje Polakow do wlasnych celow. Nasi politycy nie potrafia cenic zycia izdrowia nietylko zolnierzy ale obywateli. Za co walcza polacy w Afganistanie ,Iraku itp? Za interesy USA niczym wojska kolonialne b.imperium brytyjskiego. To nie jest walka o wolnosc .To jest narzucanie innym sposobu myslenia ,rzadzenia zdodnego z interesem USA. To jest walka o nosniki energetyczne czyli rope. A patriotyzm to ma byc prymitywny bo sie tu urodzilem? A religia to tez bez wyboru,a przynajmniej bez znajomosci innych religji. Bog jest jeden i nikt nie powinin narzucza ludziom dogmatow. Jezeli polityk mowi co masz robic i co jest sluszne to jest oszustem,manipulatorem. Polski zolnierz nie powinien byc najemnikiem za sprawa politykow ,ktorzy chca przetrwac. Jak im sie nie uda to dostana kilka stanowisk w radach nadzorczych i tez wyjda na swoje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skoro był przy rannym i czekał na wsparcie to jak się stało, że zabity żołnierz wcześniej zaginął i szukano go kilka godzin mając nadzieję , że żyje?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szacunek !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oto wywiad z okupantem, faktycznie ma się czym chwalić. zadajcie mu jedno pytanie: Po co tam pojechał. Odpowiedź brzmi- wyłącznie dla kasy, bo prawda jest taka że ten nasz bohater ma w d.. ie naród afgański i afgańską demokrację. pojechał tam dla dolców a to mi się kojarzy z typowym najemnictwem. dziwę się jeszcze że im tam płacą dodatkową pensje, wkońcu powinni tam "walczyć" za te 3 tys. żołdu i koniec. Gdyby zaprzestano im tego sponsoringu zobaczylibyście dopiero jak im by zapał do wyjazdu opadł. Dla mnie mogą ich tam wszystkich powybijać, ja bym tak zrobił gdyby mi w kraju obce wosjko się panosiło. A co do skormności tego chłopaka to ten artykuł jest tego zaprzczeniem bo trep lansuje się widać na wielką gwiazdę. Ktoś chyba zapomniał do czego służy wojsko, u nas niestety z reguły trepy siedzą w koszarach a powinni być tak ganiani jak marines w USA, którzy giną za 2 tys. dolców miesięcznie, ale w takiej sytuacji te nasze dzielne wojaki to pewnie by się posrali bo oni walczą na domowym podwórku w koszarach z reguły z butelką wódy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wstyd wstyd i żenada, jak można zostawić swojego dowódcę?. W obcej armii jest to nie dopomyslenia. Coś mi się wydaje że było to spowodowane tym, że ci nasi dzielni wojskowi jak tylko zaczęła się strzelanina to tak się pochowali w piaskowych norach że nawet nie wiedzieli że walczy tylko ich dowódca, następnie dali nogi za pas i....... katastrofa gdzie jest dowódca? Przyznać się do ucieczki bez dowódcy to piękna wizytówka polskiej armii- jest to z pewnościa temat do posmiewiska bo chyba czytelnicy przyznacie że był to ewenement, ja przynajmniej pierwszy raz o czymś takim słyszę a jak to usłyszałem to pierwotnie sądziłem że to jakiś żart. Zaraz pewnie się podniosą głosy że to wojna.Odrazu prostuję, że wojna to była w 1914 i 1939 roku. Trudno nazwać coś wojną jeżeli raz na 6 miesiący ginie polski żołnierz. Proszę sobie wręcz wyobrazić jaka w takim razie wojna panuje na polskich drogach gdzie codziennie ginie po kilkanaście osób. Wieksze prawdopodobieństwo jest że doznamy wypadku drogowego niż śmierć w afganistanie więc nie kreujcie tutaj wielkich bohaterów i wojny bo z wojna to nie ma to nic wspólnego. Więcej wojskowych w tym czasie pewnie zgineło w wypadkach drogowych w kraju. I zakończcie wkońcu temat tej sytuacji bo jest to tylko powód do posmiewiska anie do dumy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niech któryś z was pojedzie na misje i zobaczy jak tam jest ,a potem porozmawiamy.Szacunek dla żołnieży.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ex-trep napisał:
Niech któryś z was pojedzie na misje i zobaczy jak tam jest ,a potem porozmawiamy.Szacunek dla żołnieży.
od tego walczenia z flaszką 0,7 litra, powinieneś teraz powalczyć ze słownikiem ortograficznym "żołnieżu"- dla twojej wiadomości bo może nie zrozumiesz winno być "żołnierzu".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przykro czytać bredzenie tych którzy wojnę znają z fotela przed telewizorem z piwkiem w ręku. Nie zabiera się głosu w dyskusji jeżeli nie ma się pojęcia o sytuacji , której ona dotyczy. Lepiej siedzieć cicho, niż się ośmieszać publicznie. Bohaterom szacunek i podziw. Poległym chwała. Półgłówkom na pohybel!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
YatzeK napisał:
Przykro czytać bredzenie tych którzy wojnę znają z fotela przed telewizorem z piwkiem w ręku. Nie zabiera się głosu w dyskusji jeżeli nie ma się pojęcia o sytuacji , której ona dotyczy. Lepiej siedzieć cicho, niż się ośmieszać publicznie. Bohaterom szacunek i podziw. Poległym chwała. Półgłówkom na pohybel!
barani łbie o jakiej wojnie ty piszesz, wojnę to oglądałeś ostatnio w tv. To jest zwykła misja na którą jedzie się dla szmalu, ci co tam jadą nie zasługują na żaden szacunek bo jedyem motywem który ich tam pcha są pieniądze. Wbij sobie to do swego pustego łba bo pewnie sporo tam miesjca bez rozumu. Niech ich tam wybiją co do jednego, a jak rozwalą cały kontyngent to wtedy bedziedz mógł napisac że mieliśmy namiastkę wojny. Mnie osobiście żadnych najemników nie szkoda, miałeś Nangar Khel i widziałeś coi ci zbrodniarze w poslkich mundurach tam wyprawiają. Weź sobie strzel w ten pusty dekiel cwoku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
TO NIE NASZA WOJNA. PO CO ONI TAM POJECHALI? WALCZYĆ O NIEPODLEGŁOŚĆ OJCZYZNY?? CZY DLA PIENIĘDZY. A WYZNAJĄ DEKALOG "NIE ZABIJAJ". CO NA TO KAPELANI KTÓRZY TAM SĄ Z ŻOŁNIERZAMI?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Yatzek pisze jak mu wskazuje patriotyzm do Polski i do munduru. Nie rozumie,ze dla Polaka patriotyzm to nie bezwzgledna akceptacja mysli przewodniej politykow i wysylanie polskich zolnierzy na bezsensowne misje. W Unii Europejskiej ,Ktora jest tworem gospodarczym,ekonomicznyn wiekszosc Panstw jest czlonkami NATO. Pytanie dla zorientowanych. Jakie Panstwa maja swoje kontygenty w Iraku.Afganistanie i za czyja namowa? Calowalismy w d...ZSRR bedac w sojuszu i wysylalismu zolnierzy najemnikow do Koreji i Wietmamu. Dzisjaj robimy to dla USA. Dlaczego inni czlonkowie NATO nie wysylaja swoich zolnierzy? Mowimy o Prestizu i Wiarygodnosci. Polski zolnierz nie musi nic udowadniac lecz nie powiniwn byc uzywany do propagandowych celow kolejnych partii rzadzacych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
glif napisał:
barani łbie o jakiej wojnie ty piszesz, wojnę to oglądałeś ostatnio w tv. To jest zwykła misja na którą jedzie się dla szmalu, ci co tam jadą nie zasługują na żaden szacunek bo jedyem motywem który ich tam pcha są pieniądze. Wbij sobie to do swego pustego łba bo pewnie sporo tam miesjca bez rozumu. Niech ich tam wybiją co do jednego, a jak rozwalą cały kontyngent to wtedy bedziedz mógł napisac że mieliśmy namiastkę wojny. Mnie osobiście żadnych najemników nie szkoda, miałeś Nangar Khel i widziałeś coi ci zbrodniarze w poslkich mundurach tam wyprawiają. Weź sobie strzel w ten pusty dekiel cwoku.[/quote] Ja Cię nie obrażam to i ty mnie nie obrażaj, bo za takie teksty można przed sąd trafić. Ja przynajmniej mam odwagę pisać jako zalogowany użytkownik forum, a nie chować się pod przykrywką "gościa". A co do kontyngentu to, ze żołnierze (nie tylko polscy) jadą tam dla kasy, nie zmienia to faktu, że toczy się tam wojna i że trzeba mieć jaja żeby w niej walczyć. Na pewno większe niż do bluzgania na forum. [quote name='polak' post='163469' date='23.08.2009, 20:20:20']Yatzek pisze jak mu wskazuje patriotyzm do Polski i do munduru. Nie rozumie,ze dla Polaka patriotyzm to nie bezwzgledna akceptacja mysli przewodniej politykow i wysylanie polskich zolnierzy na bezsensowne misje.
Co i jak rozumiem to mi mnie mów bo pojęcia nie masz. Moje rozumienie patriotyzmu i roli żołnierza to moja sprawa. Pojechali na wojnę to giną ,bo na wojnie się ginie. To akurat nic wielkiego i prawdę mówiąc nie rozumiem tego szumu, że kolejny żołnierz zginął w Afganistanie. Na wojnę pojechał przecież, więc trzeba to było brać pod uwagę. Wqrwia mnie tylko jak jakiś półgłówek nie mający pojęcia o tym, co tam się dzieje i co czują tam żołnierze bluzga na tych, dzięki którym sam może spokojnie klepać w klawiaturę. Gamoniu jeden z drugim - byłeś kiedy na wojnie? Siedziałeś godzinami pod ostrzałem nie wiedząc kiedy kula Ciebie dosięgnie? Widziałęś ciężko rannych przyjaciół, którzy trzeba było zabrać do obozu, żeby przeżyli narażając swoje życie? Nie? To jakie masz prawo obrażać tych, którzy to przeżyli? Niezależnie od tego jakimi pobudkami się kierowali, żeby tam być! A że polski żołnierz jest narzędziem w rękach polityków? Co w tym dziwnego? A jaki nie jest? Amerykański może???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Żołnierz zawód jak każdy. Najważniejsze to być najpierw człowiekiem i Pan to pokazał. Szacunek. Walczymy z terroryzmem rękami naszych żołnierzy żebyśmy my lub nasze dzieci nie zginęli w kolejnym zamachu bombowym. Żołnierze jadą na wojnę bo taki mają rozkaz. Z ochotnictwem to też wiemy jak jest w rzeczywistości. A w Afganistanie nie jesteśmy po to żeby zabijać ale nie możemy też dać się zabić. Szacunek Panie Dariuszu. Dla mnie będzie Pan bohaterem, i nie ważne czy jestem za wysyłaniem naszych wojsk do Afganistanu czy nie. Pokazał Pan swoją odwagę i ludzką, szczerą twarz. Jest Pan wartościowym człowiekiem. No cóż "fotelowi komentatorzy" mają innych bohaterów z kolejnego reality show lub jakiegoś tańca. Tacy bohaterowie jakie społeczeństwo. Niestety. Tylko oni nie narażą swojego życia, zdrowia czy nawet urody żeby podać potrzebującemu dłoń. I obyśmy nigdy nie musieli liczyć na ich pomoc. Jestem z Panem. Życzę powrotu do zdrowia, nie tylko fizycznego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z Chorążym w pewnym czasie miałem wiele wspólnego.Jest to gość od którego moglibyście się dużo nauczyć. Nie chodzi tu tylko o żołnierkę ale o zachowanie się wobec drugiego człowieka. jego zachowanie to potwierdza. Co niektórzy uważają to za głupotę. popatrzcie co się dzieje na świecie i oby się to nie przeniosło do nas. niestety ale uważam że to kwestia czasu. większość z Was nie ma om tym pojęcia. SZACUNEK PANIE CHORĄŻY!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...