Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jeśli ktoś wie gdzie i kiedy będzie pogrzeb to proszę o taka informacje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pogrzeb odbędziesię w środę 22.05.2013 w Kościele w Bełżycach o godzinie 16,30 mile widziane motory...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pmwd napisał:
Po tych wpisach atakujacych mój post,w którym napisałem co sądze o osobie siedzącej w necie kilka godzin po śmierci bliskiej osoby,uwazam,że jest gorzej niż sadziłem. Wy po prostu macie niepowtarzalną okazję aby zaistnieć w sieci. Po trupach do celu! Żałosne!
Chyba masz przykre i nudne życie, skoro śledzisz i oceniasz postępowanie nieznanych Ci osób, sam wykorzystując "niepowatarzalną okazję aby zaistnieć w sieci", nie wiesz, nie znasz i nie widziałeś- więc po prostu się zamknij- nie życzę Ci, abyś musiał się sam zmierzyć z takim bólem i taką stratą. Gratulacje, przekroczyłeś najwyższy poziom chamstwa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wszyscy "pseudomotocykliśc" i "pseudoznawcy" motocykli zanim zaczniecie obrzucać kogoś błotem zastanówcie się nad sobą,taka tragedia może spotkać każdego,nie tylko motocyklistę,większość wypadków z udziałem motocykli jest z winy kierowców samochodów,śp.Damiana nie znałam ale był podobno na zlocie w Janowie Lubelskim ,pokój jego duszy i wyrazy współczucia dla najbliższych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znałam Damiana jakieś 7 lat , to on zaraził mnie pasją , pomógł w wyborze, zakupie motocykla, był najlepszym i prawdziwym przyjacielem, za każdym razem dostawałam dobre rady, pomoc , ostatnio zadzwoniłam by pochwalićsię zakupionym rękawicami na moto... dzisiaj zadzwoniłam do niego ... i dowiedziałam się co się stało ... nie umiem sobie tego wytłumaczyć ani wyobrazić jeździłam z nim i wiem, że jeździł bezpiecznie, nie był ryzykantem, nie kusił losu.... Był wspaniały, zawsze dobry, pełny zrozumienia, był przyjacielem, który widzi pierwszą łzę ociera drugą i powstrzymuje trzecią żałuję ze nie wiedziałam wcześniej, że nie mogłam go pożegnać Łączę się w bólu z rodziną Damiana lewa w górę DAMIAN.. w górę,do nieba na R1
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znałem Damiana. Sercem wiem, że nie pędził by jak wariat nawet gdyby miał taką możliwosć!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...