kupuję starego rumpla/astrę I i raz w miesiącu robię na niej szkodę całkowitą z oc sprawcy.
|
|
Aż mnie trzęsie, jak to czytam. Co ten expert z Bożej łaski wygaduje. Wystarczy, że składki będą uzależnione od tego, czy jeździsz np. 10 lat i nie miałeś szkody, czy raczej jesteś kierowcą, za którego reszta płaci, bo powodujesz często szkody. To lepiej nie jeździj i siedź w domu. Dodatkowo, ubezpieczyciele żądają zwrotu kasy od sprawcy wypadku i właściwie szkody nie ma, bo kasa wraca do ubezpieczyciela. Powinno być tanie OC dla kierowców bezwypadkowych i dodatkowe obowiązkowe ubezpieczenie dla powodujących szkody. Dobrze by było, też, przyjrzeć się kto dostaje odszkodowanie i dlaczego. Często są to zorganizowane grupy, które żerują na tych kierowcach, którzy nie powodują szkód, a płacą coraz wyższe OC. W dobie komputerów i centralnych baz danych, ubezpieczycieli, policji i rządowych, można tak wysokość składki ustalić, aby wszyscy byli zadowoleni. I przestali ludziom wciskać ciemnotę, jak jest obecnie, że powodem podwyżki jest np. brak podwyżki w poprzednich latach. Czy coś się zmieniło? Zaostrzono prawo dot. kierowców, min. pijaków za kierownicą, to powinno być mniej wypadków i mniej szkód. Składki w państwie rygoru policyjnego (RP) powinny maleć, a nie rosnąć. Dziwny ten kraj ta Polska i jej rządy.
|
|
dobra zmiana
|
|
cofamy się w czasie i cofamy.. niedługo po drogach będą jeździć tylko nowe mercedesy i i salonowki , bo sochodnstsnie się luxusem w tym kraju *** kupię chyba sobie konia i będę konno jeździł.
|
|
Najlepiej jest tylko płakać i płakać. Każdy chce wyższych zarobków, ale jak powoduje to wzrost cen usług, kosztów naprawy, części to już będę. A może tak ubezpieczenie samochodu powinno być na kierowców a nie na auta jak w większości cywilizowanych kraji. Każdy płaci sam za siebie i każdy ma wpływ na swoją składkę tym jak jeździ a nie ubezpieczenie na tego kto ma najtaniej a później wszyscy jeżdżą.
|
|
W końcu zniknie ten cały złom z ulic. Auto kupował będzie ten którego na to stać. Konie na ulicach też powinny być ubezpieczone a powożący specjalnie przeszkoleni by nie stanowić zagrożenia dla innych. Zapraszamy darmo możesz jeździć po pastwiska.
|
|
Powinno być tak jak w Anglii, tam gratis kupisz za 100 funtów, ale zapłacisz 500 za ubezpieczenie. Szorty powinno się eliminować z ruchu ulicznego.
|
|
Hmmm...
A od kiedy ubezpieczyciel żąda zwrotu kasy za wyplacona szkodę? I szkody nie ma? Nie wiem skąd takie zabawne informacje :-)
Jest mozliwe tylko 3 przypadkach że sprawca będzie musiał zwrócić pieniądze za szkode ktora spowodowal: tzw pijany, ucieczka z miejsca zdarzenia, brak ubezpieczenia
A co do zmian to zaszly spore w ciagu ostatnich 2 lat np rekomendacje KNF - pojazd zastepczy, brak amortyzacji przy wycenie fakturowej i wiele wiele innych o odszkodowania poszly w gory, od stycznia wchodza koelejne dot szkod osobowych, doszedl podatek bankowy itp itd
|
|
Jeśli w te 3000 wciągnąć osoby które nagminnie nęka się wezwaniami zapłaty za auto którego nie było się już właścicielem to pewnie sporo takich jest.Ubiezpieczyciele też często przedłużają umowę bez żgody właściciela i tak jest od wielu lat.Ogólnie w tych ¨bezpieczalniach jest bajzel i nie potrafią do niczego dojść mimo wysyłania im dokumentów po kilka razy.rzeekazują sobie tylko niby dług i wysyłają niepotrzebne pisma.Na rozprawy w sądzie się nie stawiają a potem znowu po roku upominają się o to samo.Jeden wielki burdel.
|
|
Hahah jaki pojazd zastępczy ? Chyba jak ktoś ma samochód paroletni i AC kupione
|
|
A czy ty "ogdz. 11.15" słyszałeś o współudziale w szkodzie. Ubezpieczalnie tak kombinują, żeby wypłacić jak najmniej, a najlepiej nic. A te wszystkie dodatki o których piszesz to chyba nie dla OC. Dla OC to ubezpieczyciel prowadzi swoje śledztwo, np. wzywa do potwierdzenia szkód stronę winną, którą straszy zabraniem składek, tak że ten pisze o uszkodzonym aucie nie mając pojęcia o uszkodzeniach, ani nie mając do tego uprawnień biegłego. A to wszystko obniża wypłatę dla poszkodowanego, na korzyść ubezpieczyciela. Poszkodowany nic z tego śledztwa ubezpieczyciela, nie ma. Tak, czy inaczej wszystko pozostaje po staremu, czyli nic poszkodowany nie zyskuje, poza , wiadomo swoimi. I dużo większymi składkami dla reszty kierowców. Gdyby ubezpieczyciele chcieli, to uzależniliby składki, nie od rodzaju auta, tylko od rodzaju klienta. Ale po co? Najlepiej i najprościej dowalić wszystkim po 100% więcej, przy tym głupio to tłumacząc. Grabież ludzi w biały dzień, na prostej drodze i nic więcej.
|
|
Ludzie nie maja i nie stać ich na nowe auto a sam będziesz kiedysz szrotem nie pisz tak o ludziach biedniejszych od ciebie .To jak kupie małego fiata,poloneza to i to jest szrot cos tu jest nie tak.
|
|
Może Unia powinna nad tym debatować,a nie o pierdołach jak wczoraj.Szczególnie te piękności popierające aborcję wiedząc że ich bezpośrednio to nie dotyczy. W ciąży raczej nie będą.Względy estetyczne.
|
|
Hahah jaki pojazd zastępczy ? Chyba jak ktoś ma samochód paroletni i AC kupione
Mialem 4 mc temu stluczke(lekko pęknięty zderzak tylny) i odszkowanie z OC sprawcy
Fakt na poczatku dostalem wycene na zamiennikach i bez pojazdu zastepczego
Ale jak sie upomnialem to dostalem rozliczenie na podstawie faktur z ASO i pojazd zastepczy na czas naprawy i nawet sie ubezpieczyciel sprawcy nie zajaknal mimo że to była szkoda z OC i to nie było wcale PZU ale inna firma
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|