Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Odnaleźli majora \"Zaporę” na Powązkach

Utworzony przez gosc, 22 sierpnia 2013 r. o 15:38 Powrót do artykułu
Więszośc z tych co tu pisze nie ma pojęcia o majorze H. Dekutowskim. Proponuję więc przeczytać ten artykuł, napisany prze historyka.    Odkopana pamięć. Niezłomny „Zapora” powrócił   7 marca 1949 r., po trwającym ponad rok brutalnym śledztwie, stracony wraz z sześcioma podkomendnymi - żołnierzami WiN-u - w katowni bezpieki przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Po katyńskim strzale w tył głowy wyrzucony na śmietnik obok Cmentarza Wojskowego na Powązkach. W bezimiennym dole śmierci miał pozostać na zawsze. Diabelski plan komunistów jednak się nie powiódł. Hieronim Dekutowski „Zapora” właśnie został zidentyfikowany.   Byłam przekonana, że oprawcy tak go poćwiartowali, spopielili, posypali wapnem, żeby nigdy nie udało się go odnaleźć. Potem, w miarę ekshumacji na „Łączce”, nadzieja, że wróci do nas, była coraz większa. Aż wreszcie stało się - wspomina Krystyna Frąszczak, siostrzenica majora „Zapory”.   W czasie niemieckiej okupacji zrzucony do kraju jako cichociemny, przeprowadził 83 akcje bojowe i dywersyjne. Zasłynął jako obrońca mieszkańców Zamojszczyzny przed represjami. Po „wyzwoleniu” nie złożył broni. Jako jeden z najsłynniejszych dowódców antysowieckiej partyzantki na Lubelszczyźnie był tropiony przez szwadrony NKWD i UB. Aresztowany wskutek zdrady we wrześniu 1947 r. podczas próby przedostania się na Zachód. Mord usankcjonował krzywoprzysiężny stalinowski sąd.   My nigdy się nie poddamy!   „Był ranek. Pułkownika, który podpisywał zgody na widzenie, nie było. Siadam więc i czekam na niego, a tymczasem sekretarki, młode dziewczyny, krzątały się wśród akt. Czerwone teczki - kara śmierci, zielone - wszystko inne. Biorą te czerwone teczki i jedna z nich czyta nazwisko: Dekutowski Hieronim. Jakie śmieszne imię - mówi. A mnie serce zamarło - wiem, co znaczy czerwona teczka!”. Tak swoją wizytę w biurze przepustek na ul. Suchej w Warszawie wspominała Irena Siła-Nowicka, żona Władysława Siły-Nowickiego, który był politycznym przełożonym Dekutowskiego, inspektorem Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość na Lubelszczyźnie.   Z więziennego biura przepustek Nowicka poszła do aresztu przy Rakowieckiej: „Wchodzę ze strażnikiem w bramę, potem korytarzem. Obok przechodzą ludzie niosący na noszach człowieka. Nie wiem, czy był żywy, czy umarły, ale zrobiło to na mnie okropne wrażenie. [...] Po jakimś czasie słyszymy stukot drewniaków - prowadzą więźniów. Widzę Władka. Pyta od razu: co z moimi? Odpowiadam - nie wiem, zrobiłyśmy wszystko, co było można. Przecież mu nie powiem o tych teczkach na Suchej. [...] Jak się okazało, tego właśnie dnia, 7-go marca 1949 r., rozstrzelano na Mokotowie siedmiu wspaniałych ludzi, towarzyszy broni Władka. A on słyszał te strzały, żegnał się z przyjaciółmi...”. „Miał trzydzieści lat, pięć miesięcy i 11 dni. Wyglądał jak starzec. Siwe włosy, wybite zęby, połamane ręce, nos i żebra. Zerwane paznokcie. - My nigdy nie poddamy się! - krzyknął, przekazując przez współwięźniów swoje ostatnie posłanie. Według dokumentów, wyrok wykonano przez rozstrzelanie [o godz. 19.00]. Mokotowska legenda głosi jednak, że ubowscy kaci zapakowali majora »Zaporę« do worka, worek powiesili pod sufitem i strzelali, sycąc swoją nienawiść widokiem płynącej spod sufitu niepokornej krwi. Potem, w pięciominutowych odstępach, mordowali jego żołnierzy: »Rysia«, »Żbika«, »Mundka«, »Białego«, »Junaka« i »Zawadę«” - czytamy w książce Ewy Kurek „Zaporczycy”.   „Pluton egzekucyjny” stanowił st. sierż. Piotr Śmietański - to on uśmiercał skazańców strzałem w potylicę. Ten sam kat Mokotowa, który zabił zidentyfikowanego teraz razem z „Zaporą” mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę” i do dziś nieodnalezionego rtm. Witolda Pileckiego.   Wybitny dowódca   Hieronim Dekutowski, rocznik 1918 r., był w Tarnobrzegu harcerzem drużyny im. Jana Henryka Dąbrowskiego, członkiem Sodalicji Mariańskiej. Podczas wojny obronnej 1939 r. ochotnik, 17 września po przekroczeniu granicy z Węgrami internowany. Po ucieczce z obozu przedostał się do Francji, a następnie do Wielkiej Brytanii. W marcu 1943 r., zaprzysiężony jako cichociemny, przyjął pseudonimy „Zapora” i „Odra” (używał głównie tego pierwszego).   W nocy z 16 na 17 września 1943 r. zrzucony do Polski na placówkę „Garnek” 103 (okolice Wysz­kowa). Początkowo dowodził oddziałem AK w Inspektoracie Zamość, broniąc ludności Zamojszczyzny przed wysiedleniami. W styczniu 1944 r. mianowany szefem Kedywu AK w Inspektoracie Lublin-Puławy. Siła-Nowicki zapamiętał: „Wkrótce zyskał opinię wybitnego dowódcy. Cechowała go odwaga, szybkość decyzji, a jednocześnie ostrożność i ogromne poczucie odpowiedzialności za ludzi. Znakomicie wyszkolony w posługiwaniu się bronią ręczną i maszynową, niepozorny, ale obdarzony wielkim czarem osobistym, umiał być wymagający i utrzymywał żelazną dyscyplinę w podległych mu oddziałach, co w połączeniu z umiarem i troską o każdego żołnierza zapewniało mu u podkomendnych ogromny mir. Nazywali go »Starym«, choć nie miał jeszcze trzydziestu lat”.   Dwustuosobowy oddział „Zapory” brał udział w akcji „Burza” na Lubelszczyźnie, po czym bezskutecznie próbował przedrzeć się na pomoc walczącej Warszawie.   „Trzęśli” Lubelszczyzną   Po wejściu Sowietów Dekutowski kontynuował walkę. Dla Ojczyzny poświęcił nawet prywatne życie. „Idę do lasu, nie wiem, czy przeżyję, nie możemy być razem” - powiedział narzeczonej. W odpowiedzi na czerwony terror jego oddział WiN dokonał wielu brawurowych akcji odwetowych na NKWD, UB, KBW i MO. Schwytanym komunistom na ogół wymierzał kary chłosty, a następnie puszczał ich wolno. Jeśli zabijał, to nie za samą przynależność do PPR-u czy bezpieki, ale za wyjątkowo szkodliwą działalność. Rozbijał także więzienia, uwalniając aresztowanych. Dzięki zdobycznym pojazdom zaporczycy potrafili przeprowadzić w ciągu doby kilka akcji nawet w dwóch czy trzech powiatach i błyskawicznie odskoczyć. Ze względów bezpieczeństwa ciągle zmieniali kwatery, nigdy nie stacjonowali dwa razy z rzędu w tej samej wiosce. Dlaczego byli dla bezpieki szczególnie niebezpieczni? Siła-Nowicki: „Około dwustu-dwustu pięćdziesięciu ludzi o wysokim poziomie ideowym, dobrze uzbrojonych i wyszkolonych, utrzymywanych w dyscyplinie, »trzęsło« połową województwa. Stan ten przypominał pewne okresy Powstania Styczniowego, gdy władza państwowa ustabilizowana była jedynie w dużych ośrodkach, w terenie za
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie doszukałam się żadnych informacji o udziale Zapory w wojnie obronnej 1939r,żródła podają jedynie ,że uciekł do Lwowa a z tamtąd za naszym rządem za granicę,skąd masz informacje że we wrześniu 1939r był ochotnikiem podaj żródło.
Pośmiertnie w 1964r odznaczony srebrnym krzyżem virtuti militari za wojnę obronną1939r.Za co skoro 17 września 1939r był już na Węgrzech a dostępne żrodła nic na temat jego udziału w wojnie obronnej nie podają.Dla przypomnienia wojna obronna skończyła się w pażdzierniku.Kto próbuje oszukać historię?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wie może ktoś ilu niewinnych cywilów zamordowała banda Zapory? Ile kobiet zgwałcili? Jakie jeszcze przestępstwa popełniła ta zgraja? Gdzie dokładnie w jakich okolicach grasowali ci zbóje po 1945 roku?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wie może ktoś ilu niewinnych cywilów zamordowała banda Zapory? Ile kobiet zgwałcili? Jakie jeszcze przestępstwa popełniła ta zgraja? Gdzie dokładnie w jakich okolicach grasowali ci zbóje po 1945 roku?
Jeżeli mordowali to tylko kolaborantów,tajnych współpracowników, donośićieli gestapo póżniej sowietów i zdrajców naszej ojczyzny,nie przeinaczaj historii jak to teraz waśnie czynią komuniści i obecni konfidenci. Po 1945r zajmowali się głównie niszczeniem i tępieniem zalążków zakładania władzy komunistycznej w naszym kraju,polegało to na niszczeniu posterunków Służby Bezpieczeństwa,NKWD,i następnie UBecji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wie może ktoś ilu niewinnych cywilów zamordowała banda Zapory? Ile kobiet zgwałcili? Jakie jeszcze przestępstwa popełniła ta zgraja? Gdzie dokładnie w jakich okolicach grasowali ci zbóje po 1945 roku?
"ZAPORA "walczył z komunizmem i sovietyzacją naszego kraju a jeżeli musiał kogoś ubić to na pewno w słusznej sprawie.Niestety mało tego czerwonego bydła wybił bo teraz mamy to co mamy,synowie,wnukowie tamtych oprawców co uniknęli wtedy sprawiedliwości z rąk "ZAPORY "odrodzili się jak FENIKS z popiołów i teraz jest takie bagno,zacierają pamięć o KATYNIU,postępująca degradacja ojczyzny i społeczeństwa no i ten SMOLEŃSK. To wszystko woła o pomstę do nieba ale nie ma już takich ludzi jak" ZAPORA".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie doszukałam się żadnych informacji o udziale Zapory w wojnie obronnej 1939r,żródła podają jedynie ,że uciekł do Lwowa a z tamtąd za naszym rządem za granicę,skąd masz informacje że we wrześniu 1939r był ochotnikiem podaj żródło.
Komuniści skrupulatnie w powojennej Polsce zacierali ślady i niszczyli wszelką pamięć i  żródła po naszych bohaterach narodowych [ bardzo trudno coś znależć na ten temat ] i tak się nadal dzieje po dzień dzisiejszy. Prawda o tamtych czasach jest bardzo nie wygodna dla obecnie rządzących.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"ZAPORA "walczył z komunizmem i sovietyzacją naszego kraju a jeżeli musiał kogoś ubić to na pewno w słusznej sprawie.Niestety mało tego czerwonego bydła wybił bo teraz mamy to co mamy,synowie,wnukowie tamtych oprawców co uniknęli wtedy sprawiedliwości z rąk "ZAPORY "odrodzili się jak FENIKS z popiołów i teraz jest takie bagno,zacierają pamięć o KATYNIU,postępująca degradacja ojczyzny i społeczeństwa no i ten SMOLEŃSK. To wszystko woła o pomstę do nieba ale nie ma już takich ludzi jak" ZAPORA".
Co ty za głupoty wypisujesz?? A jak jego ludzie gwałcili niewinne polskie kobiety czy podpalali domostwa lub zabierali gospodarzom ostatnią krowę aby mieć zagrychę do bimbru co go w nocy pędzili w lesie beczkami to też była walka z komunizmem? Zastanów się ośle co piszesz i dlaczego chwalisz i popierasz mordy i gwałty?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co ty za głupoty wypisujesz?? A jak jego ludzie gwałcili niewinne polskie kobiety czy podpalali domostwa lub zabierali gospodarzom ostatnią krowę aby mieć zagrychę do bimbru co go w nocy pędzili w lesie beczkami to też była walka z komunizmem? Zastanów się ośle co piszesz i dlaczego chwalisz i popierasz mordy i gwałty?
                   Ty masz pewnie wiadomości z "pierwszej ręki". Byłeś tam, wszystko widziałeś, bimber pędziłeś beczkami. Z kobietami tylko nic Tobie nie wychodziło, bo od urodzenia byłeś eunuchem. To dlatego teraz wyżywasz się na innych?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niech to tylko Jarosław dojdzie do władzy to zabroni czcić takich ludzi co przelewali krew niewinnych. Taki Zapora co ma na sumieniu nie jedno niewinne życie nie będzie czczony i nikt takich jak on nie będzie odkopywał.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wie może ktoś ilu niewinnych cywilów zamordowała banda Zapory? Ile kobiet zgwałcili? Jakie jeszcze przestępstwa popełniła ta zgraja? Gdzie dokładnie w jakich okolicach grasowali ci zbóje po 1945 roku?
 Ty po prostu jestes kawal chama i nieuka.Gdybys znal historie to nie pisalbys takich bzdur. Obrazasz ludzi prawych i bohaterow.Ty po prostu jestes komuch.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie generała Zapory nie gwałcili żadnych kobiet. No może troszeczkę sobie pomacali tu i ówdzie :wub: .Ale nie ma co się dziwić chłopaki siedzieli wyposzczeni w lesie to im się chciało do dziewczynek. Ileż można siedzieć w lesie i chlać.
Ty jesteś jak ten SBecki prowokator. Jaki cel komuniści w tym mają że tak o historię nie dbają i zakłamują?  W ten sposób się traci własną tożsamość.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla nierozumnych. W tamtym czasie byli również bandyci którym nie zależało na losie ojczyzny a tylko na gwałtach i grabierzach oni nie mieli nic wspólnego z Zaporą i wyklętymi sam Dekutowski walczył z bandytyzmem a komuniści wszystko co złe przypisywali m.in Zaporze i innym wyklętym. Sam kryminalny więzień sprzedał go gdy chciał zorganizować ucieczkę z więzienia. Poczytajcie trochę zanim się wypowiecie i nie obrażajcie bohaterów dzięki którym żyjecie w wolnym kraju.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla nierozumnych. W tamtym czasie byli również bandyci którym nie zależało na losie ojczyzny a tylko na gwałtach i grabierzach oni nie mieli nic wspólnego z Zaporą i wyklętymi sam Dekutowski walczył z bandytyzmem a komuniści wszystko co złe przypisywali m.in Zaporze i innym wyklętym. Sam kryminalny więzień sprzedał go gdy chciał zorganizować ucieczkę z więzienia. Poczytajcie trochę zanim się wypowiecie i nie obrażajcie bohaterów dzięki którym żyjecie w wolnym kraju.
Komuniści teraz wszystko robią żeby POLACY nie czytali a nawet nie pisali.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wie może ktoś ilu niewinnych cywilów zamordowała banda Zapory? Ile kobiet zgwałcili? Jakie jeszcze przestępstwa popełniła ta zgraja? Gdzie dokładnie w jakich okolicach grasowali ci zbóje po 1945 roku?
IDIOTA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
IDIOTA.
No nie pisz że Zapora to Idiota. Może troszeczkę był ograniczony i otumaniony ale to od chlania wódy ale tak całkiem idiotą to nie był.To był watażka , jemu i jego ludziom nie chciało się odbudowywać zrujnowanej i zniszczonej Polski. Zapora i jego banda woleli siedzieć w lesie pić bimber a pod osłoną nocy napadać, rabować i gwałcić. Nie wymyślili tego komuniści,wiem to od mieszkańców tych wiosek na których grasował ten watażka ze swoją bandą. Sporo ludzi jeszcze żyje i może coś nie co o nim powiedzieć. I nie są to żadni komuniści, pisowcy czy po-wcy to są zwykli niewykształceni chłopi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No nie pisz że Zapora to Idiota. Może troszeczkę był ograniczony i otumaniony ale to od chlania wódy ale tak całkiem idiotą to nie był.To był watażka , jemu i jego ludziom nie chciało się odbudowywać zrujnowanej i zniszczonej Polski. Zapora i jego banda woleli siedzieć w lesie pić bimber a pod osłoną nocy napadać, rabować i gwałcić. Nie wymyślili tego komuniści,wiem to od mieszkańców tych wiosek na których grasował ten watażka ze swoją bandą. Sporo ludzi jeszcze żyje i może coś nie co o nim powiedzieć. I nie są to żadni komuniści, pisowcy czy po-wcy to są zwykli niewykształceni chłopi.
                       I to wszystko wiesz od tych zwykłych, niewykształconych chłopów. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No nie pisz że Zapora to Idiota. Może troszeczkę był ograniczony i otumaniony ale to od chlania wódy ale tak całkiem idiotą to nie był.To był watażka , jemu i jego ludziom nie chciało się odbudowywać zrujnowanej i zniszczonej Polski. Zapora i jego banda woleli siedzieć w lesie pić bimber a pod osłoną nocy napadać, rabować i gwałcić. Nie wymyślili tego komuniści,wiem to od mieszkańców tych wiosek na których grasował ten watażka ze swoją bandą. Sporo ludzi jeszcze żyje i może coś nie co o nim powiedzieć. I nie są to żadni komuniści, pisowcy czy po-wcy to są zwykli niewykształceni chłopi.
Co to za bełkot? Chyba tylko ktoś, kto ma łeb przepalony etanolem może pisać takie bzdury/ 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Schaboszczak " czerwona gnido do jest forum o Zaporze a nie forum do wyzwisk. Przeczytałem twoje wszystkie wpisy i dochodzę do wniosku,że jesteś kretynem  podobnie jak  kilku innych. Z  "POgromcą komuchów" i "ŁOWCĄ SKÓR" tworzycie trijo  głupoli.
Ty jesteś od PaliWała,czy jakaś inna obcja?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Normalny jesteś czy brak Ci mózgu. Generał Zapora to bochater narodowy.
Sorry,ale mózg zawiódł?! bohater-zapamiętaj!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla nierozumnych. W tamtym czasie byli również bandyci którym nie zależało na losie ojczyzny a tylko na gwałtach i grabierzach oni nie mieli nic wspólnego z Zaporą i wyklętymi sam Dekutowski walczył z bandytyzmem a komuniści wszystko co złe przypisywali m.in Zaporze i innym wyklętym. Sam kryminalny więzień sprzedał go gdy chciał zorganizować ucieczkę z więzienia. Poczytajcie trochę zanim się wypowiecie i nie obrażajcie bohaterów dzięki którym żyjecie w wolnym kraju.
Michał a tobie na czym zależy żeby nadal ten biedny naród oszukany wielokrotnie nadal kłanać,prezydent RP proponuje aby każdy wymyślił sobie nowe porozumienia sierpniowe,ja pytam kiedy kręty które mają władzę zaczną realizować porozumienia z 1988r. Odnośnie Zapory nic nie napiszę szkoda słów dla pseudobohatera.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...