Odpadająca farba i rdza na nowej lodówce. \"Odmówiono mi reklamacji\"

TO SĄ WŁAŚNIE CECHY JAKIE MY POLACY POSIADAMY: NIELICZENIE SIĘ Z DRUGIM RODAKIEM, OSZUKIWANIE, KŁAMANIE, CYNIZM,ZAWIŚĆ I WIELE INNYCH KTÓRE UJAWNIŁY SIĘ Z CAŁĄ SIŁĄ KIEDY ROZPOCZĘŁA SIĘ POGOŃ ZA KASĄ!!!JESTEŚMY TAK ZAŚLEPIENI I ZEPSUCI PRZEZ PIENIADZE,ŻE SZOK!!NIE DO POMYŚLENIA JEST BY PRZED 1989 ROKIEM SERWIS NIE PRZYJĄŁ SPRZĘTU ZUŻYTEGO W WYNKU NORMALNEJ EKSPLOATACJI,PRZECIEŻ K... NIKT NIE KUPUJE LODÓWKI BY PO NIEJ SKAKAĆ ALBO CELOWO USZKADZAĆ!!ALE TERAZ JEST MĘDRKOWANIE, WYMĄDRZANIE SIĘ,TERAZ KAŻDY TFU SZPEC Z MARKETU TO MĘDZRZEC KTÓRY JEST NIEOMYLNY!!ON MÓWI(NIBY BORNI INTERESU PRODUCENTA??),ŻE TO POSIADACZ SPRZĘTU JEST WINNY JEGO WADOM I TYLE!!

Coś felerne zabezpieczenie robi antykorozyjne robi ta firma bo u mojego teścia też pojawiły się pryszcze korozyjne po 1,5 roku użytkowania.

mamy tez w "rodzinie" niespelna roczna lodowke elektrolux, ktora rdzewieje... najwyrazniej z powodu tego, ze przecieka

Zakładam, że nikt z rozsądnie myślących po lekturze tej informacji, a mając zamiar kupienia nowej lodówki nawet nie spojrzy na produkty tej firmy. Mnie odstraszono skutecznie. I było wymienić lodówkę, byłby spokój, klienci by znów kupowali a tak piękna antyreklama za 1000 zł.

no własnie co z tym fantem zrobuć

Moja mama 3 lata temu takze kupila nowa lodowke Elektrolux w Belzycach, i tak jak w tym przypadku zaczela rdzewiec na dzwiach od razu to zglosila. Pan ze sklepu powiedzial,ze maja mnostwo takich zgloszen z tej serii lodowek, okazalo sie, ze to byla jakas wada nozyc do ciecia materialu. Po tygodniu przyjechali z serwisu i wymienili dzwi na nowe.

Niestety, współczesne lodówki to nie to samo co dawne. Poczytajcie w necie. Ruska lodówka MIŃSK (30 lat pracy), polska lodówka POLAR (36 lat pracy) ... mam na myśli stary POLAR (a nie ten nowy chłam. Teraz lodówki (niezależnie od marki) są obliczone na max 8 lat pracy (a często psują się nawet na gwarancji). Wie to każdy serwisant i obeznany sprzedawca. A jeśli coś się zepsuje po okresie gwarancji, to często naprawa kosztuje 300 - 600 zł, więc klient woli kupić nową za 700 - 1000 zł niż reanimować trupa. I o to właśnie chodzi producentom. Poza tym KAŻDA marka i KAŻDY model jest produkowany w Azji lub biednych krajach UE.

Tak to jest ze współczenym towarem.Po wyprodukowaniu obliczonu jest na pewien okres (niezbyt długi) prawidłowego działania.Produkt psuje się trochę za wcześnie.Ale chyba już lepiej kupić nwy niż naprawiać,bo niejednokrotnie naprawa kosztuje więcej niż nwy produkt. Uważam,że powinno się publikować listę partaczy i nie dawać takim żerować na klientach. Ja dodam od siebie: -zbyt szybko samochody skoda (szczególnie felicia) rdzewieją.Diler nie uznaje reklamacji. -nie tak dawno pomalowałem mieszkanie farbą DULUX (słoneczny pocałunek).Po kilku miesiącach farba zaczęła płatami odłazić od ściany.Dodam,że ta sama ściana pomalowana jest innym kolorem tego samego producenta i jakoś się "trzyma". Poinformowałem o tym fakcie producenta.Konsultantka usiłowała wmwić mi,że to moja wina,że podłoże źle przygotowane....etc. No dodam jeszcze,że to było nie pierwsze mje malowanie mieszkania,a pierwszy raz takie coś się przytrafiło. A więc do listy partaczy wpisujemy: -lodówkę Elektrolux -samochody Skoda -producenta farb DULUX

To się nazywa "wada nieistotna", nie wpływa na jej cechy czyli mrożenie, więc nie liczcie na reklamację. Szczerze powiedziawszy dziwię się elektroluxowi, po tym artykule sprzedaż ich produktów spadnie, to będzie więcej kosztować niż wymiana "głupich" drzwi. Polecam kupić używany kilkuletni sprzed agd z niemiec, będzie tańszy i posłuży lepiej niż ten badziew ze sklepów. pozdrawiam

A ja ostrzegam przed zakupem lodówek Indesit!! Od roku walczę o uznanie reklamacji bardzo głośnej pracy i kosmicznych dzwięków wydobywających się z tej lodówki. Pomimo tego ze stoi w zamknietej kuchni nie daje spac w nocy. Producent twierdzi że tak ma być i koniec. Nie ma sposobu żeby z nimi wygrać bo oni mają do perfekcji opanowane zbywanie klienta. Pozostaje tylko ostrzec innych!!

TAK TO PRAWDA,JA MAM TEŻ KUPIONĄ LODÓWKĘ TEJ FIRMY I ZROBIŁO SIĘ TO SAMO,POTWIERDZAM,ŻE JEST TO BUBEL

Paolo napisał:

A ja ostrzegam przed zakupem lodówek Indesit!! Od roku walczę o uznanie reklamacji bardzo głośnej pracy i kosmicznych dzwięków wydobywających się z tej lodówki. Pomimo tego ze stoi w zamknietej kuchni nie daje spac w nocy. Producent twierdzi że tak ma być i koniec. Nie ma sposobu żeby z nimi wygrać bo oni mają do perfekcji opanowane zbywanie klienta. Pozostaje tylko ostrzec innych!!

powiem tak sam nic nie zdzialasz idz do rzecznika praw konsumenta bardzo dobrze zalatwia takie sprawy i nie pozwala sobie na zbedene dyskusje doswiadczylam tego i ta Pani wygrala a nie pobiera za to oplat

Miałem lodówkę Mińsk która służyła mi od 1978 do 2008. Wyrzuciłem ją tylko z powodu uszkodzenia mechanicznego podczas przeprowadzki. Zastąpiłem ją polarem choć wiem, że to teraz whirlpool. Z rdzą miałem kłopot w dwuletnim vito, niestety po gwarancji. Przy 17000 poszła skrzynia (gwarancja -wymiana). Przy 65tys poszła głowica, przy 89tys ponownie i przy 118tys jeszcze raz. Szef więc go sprzedał. Silnik 2,2cdi po 50tys km zaczął brać olej, Początkowo 0,5l a potem 1l na 1000km. Teraz szef kupił sprintera i po dwóch latach zaczął kwitnąć na dzrzwiach. Na szczęście się nie psuje tyle co vito.

Gość napisał:

mamy tez w "rodzinie" niespelna roczna lodowke elektrolux, ktora rdzewieje... najwyrazniej z powodu tego, ze przecieka

z tyłu masz taki wężyk wystarczy go przeczyścić raz na pół roku i z lodówki nie będzie ciekło tam zawsze wpada jakiś groszek i od cała sprawa i lodówka naprawiona

Paolo napisał:

A ja ostrzegam przed zakupem lodówek Indesit!! Od roku walczę o uznanie reklamacji bardzo głośnej pracy i kosmicznych dzwięków wydobywających się z tej lodówki. Pomimo tego ze stoi w zamknietej kuchni nie daje spac w nocy. Producent twierdzi że tak ma być i koniec. Nie ma sposobu żeby z nimi wygrać bo oni mają do perfekcji opanowane zbywanie klienta. Pozostaje tylko ostrzec innych!!

no i Państwo od reklamacji maja racje każde nowe lodówki tak chodzą ponieważ maja inne czynniki chłodzenia niż były kiedyś co powoduje ze lodówka załącza się raz na ileś i trochę po warkocze, pobulgocze normalka

IRENA napisał:

TAK TO PRAWDA,JA MAM TEŻ KUPIONĄ LODÓWKĘ TEJ FIRMY I ZROBIŁO SIĘ TO SAMO,POTWIERDZAM,ŻE JEST TO BUBEL

mam lodówkę elektroluksa 3 lata, większość moich znajomych ma sprzęt Electrolux i zero problemów jak się niedba o sprzęt to tak jest i nie mówcie mi ze tak nie jest moja lodóweczka 3 lata i jak nowa wygląda a co do rdzewienia no to pewnie wyszła jakaś wadliwa partia kilkanaście sztuk ale ja bym firmy nie przekreślał bo nie zamienił bym na inna

a gdzie kupiona jak można wiedzieć!!!

Kiedyś producenci patrzyli na jakość sprzętu, teraz liczy się tyko kasa którą od GOJÓW trzeba trzepać. Mam CD do wieży z 1984 roku gdzie laser jest sprawny i czy nowy sprzęt wytrzyma 20 lat bezawaryjnej pracy. Jak ktoś ma 30 i więce lat to wie co to jakość sprzeu , nowe pokolenie wychowane jest na bylejakości i nigdy nie docenią tego co mieli ich rodzice. Teraz co dwa, trzy lata trzeba wymieniać sprzęt bo sie zużył, kiedyś to było nie do pomyślenia.

Gość napisał:

mam lodówkę elektroluksa 3 lata, większość moich znajomych ma sprzęt Electrolux i zero problemów jak się niedba o sprzęt to tak jest i nie mówcie mi ze tak nie jest moja lodóweczka 3 lata i jak nowa wygląda a co do rdzewienia no to pewnie wyszła jakaś wadliwa partia kilkanaście sztuk ale ja bym firmy nie przekreślał bo nie zamienił bym na inna

Głupoty piszesz człowieku ja z tej firmy miałam lodóweczke dwa lata...koniec gwarancji i koniec lodóweczki.......Buble produkują !!!

Szkoda że temu panu trafił się ten wadliwy egzemplarz. Jeśli chodzi o firmę Electrolux mają naprawdę fajne i wydawałoby się solidne sprzęty.Jestem pewien że to jest wina tego konkretnego egzemplarzu, i powinni sie do tego przyznać. Niestety produkcja w naszych czasach jest szczególnie nastawiona na jak najniższe koszty, co jak wiadomo nie zawsze idzie w parze z jakością. Electrolux i serwis powinien po cichu bez problemów załatwić sprawę a nie stwarzać problemy. Teraz odbije się im to szkawką.