Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Gość napisał:
czyżby ci bylo żal że nazwałam ks. Krzysztofa perelką? twoj syn pewnie poszedł w odwrotą stronę jest tą świnia co to się przed nią nie rzuca pereł i dlatego tak to ciebie razi świnią to ty jesteś i mieszkasz w chlewie, z całą swoją świńska rodzina, nie poszłaś jeszcze na pole ryć kartofli, już jest późno
tego tez nauczył was ks. Marek którego powrotu się domagacie? Wstyd dla niego. Ehh
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mario napisał:
Proszę, proszę należy tu powitać sprzymierzeńców ks.Podstawki. A czy domniemana jaga, pewnie baba jaga, wie że jej ukochany pupilek, ma problemy z emocjami? że nie jest zdrowy psychicznie? że w latach szkolnych był tak nieużytą gadziną,że teraz wszyscy dziwią się,że jest księdzem? Nie pamięta się tak? a może już deb***izm całkowicie wyżarł Ci komórki mózgowe?skoro tak pragniesz krzysia, to sobie go weź pod swój dach i niech tam ci robi pranie mózgu.Parafianie z Czerniejowa mają święta rację, mają wielu sprzymierzeńców z Lublina, nie tylko wśród parafian, ale także wśród księży.Dzielni są to ludzie, którzy zdecydowali się przeciwstawić naszemu biskupowi, a krzysio no cóż, niech spada na Podgórze
Witam witam. problemy z emocjami? Chory psychicznie? Skąd takie wiadomości? W szkole był gadziną? Znasz go ze szkoły? A może z klasy? to co napisąłeś jest zwyczajnym chamstwem i kłamstwem. Nie znasz ks. KP a się wypowiadasz i jeszcze takie bezczelne oszczerstwa. Skoro go znasz to i Tobie proponuje spotkanie i konfrontację oraz umieszczenie filmu na youtube. Wyjdzie prawda na jaw. twoje ostatnie słowo, swiadczy o Tobie. Jesteś sfrustrowanym człowiekiem który nie ma nic do powiedzenia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
piotrek napisał:
Popieram, skoro taki młody i ambitny, niech wykaże się tam. Do roboty i może wtedy wyjdą mu z głowy kołtuniarskie pomysły.
Jakie to chore pomysły. Zmiana proboszcza to pomysł biskupa. Spakuj tornister.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Przykre, że protestujący nie zrozumieli słów, jakie do nich skierował Bp Artur Miziński. Przez kilka lat pracował w naszej parafii (dojeżdżał z Lublina i pomagał ks. Markowi) i naiwnie sądziłam, że uda mu się zażegnać spór. Ale protestujących nie przekonała jego argumentacja - mówił m. in. o jedności KK, o Miłości, o sensie i sile Kościoła... Może to były zbyt trudne sprawy do zrozumienia. Czasem mam wrażenia że dla protestujących Kościół to (tylko) budynek i i parking, a głównym zadaniem księdza jest gospodarowanie tym terenem. A my potrzebujemy księdza, który poprowadzi nas do zbawienia. I jeszcze jedno, poco ta obłuda, że protest nie jest przeciwko ks. Podstawce?
To protestujący sa najmądrzejsi. Nawet jak by JP II wstał z grobu i powiedział to co ks. Artur to oni wiedzą lepiej swoje. Zatwardziałość serc i tyle. ten protest nie ma nic wspólnego z KK i wiarą w Boga. Protestujący potwierdzają to swoimi wypowiedziami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Przeciwnicy nie mają odwagi się podpisać, bo doskonale zdają sobie sprawę z tego,że są w błędzie. Już Ci którzy tak szkalowali protestujących są wśród nich, czyżby światłość zapadała nad tamtymi ciemnymi głowami? I ludzie zdają sobie w końcu sprawę z krzywdzącej decyzji biskupa? Nareszcie.
lepszego kawału nie słyszałem dzisiaj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pw.Świętej Rodziny napisał:
Cała moja rodzina i znajomi popieramy protest w Czerniejowie, niestety tak się stało, iż mamy najgorszego biskupa w całej Polsce. Inny poszedłby po rozum do głowy i zmienił swoją decyzję, ludzie zdają sobie sprawy,że biskup Życiński jest osobą, która ceni sobie jedynie dobra materialne, a nie ma nic wspólnego jego zachowanie z tym co głosi na kazaniach. Skoro tak pięknie mówi o miłości do bliźniego, to dlaczego tak bardzo skrzywdził swojego bliźniego ks.Marka? Czy ten człowiek, który piastuje tak wysokie stanowisko ma jeszcze w sobie trochę sumienia? Protestujący mają rację,że sprzeciwili się jego tyranii i bezmyślnym decyzjom, to oni którzy stanowią Kościół, powinni mieć możliwość wyboru swojego duszpasterza, a pomysł z groszem na tacę, jest strzałem w dziesiątkę!!! Może biskup zrozumie,że jeśli ludzie nie będą hojni, to z czego on utrzyma taką piękną parafię? Protestujący z Czerniejowa, bądźcie dzielni i nie dajcie się !!! Nie zwracajcie uwagi na waszych przeciwników, kierują nimi tylko układy i chęć utrzymania stanowiska pracy w kurii!!! Nie poddawajcie się!!! Parafianie z Lublina, z parafii pw.Świętej Rodziny.
Myslę że podpis "parafianie" jest wyraxnym nadużyciem. Nie masz prawa wypowiadać się w imieniu parafian. Wiekszośc sobie tego nie życzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ukorzcie się, maluczcy, albowiem wielka będzie pomsta sprawiedliwych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
doktor napisał:
No to bardzo ładnie nauczał Cię ks. Marek. Ciekawe czy popiera Twój upór i cały ten protest. Śądząc po liście nie popiera. Ale zaraz powiecie że tak musiał powiedzieć bo by go wygonił za granice nasz biskup. To co robicie tam w namiocie i kolo niego nie ma nic wspólnego aniz wiarą w Boga ani z postawą godną katolika. Wstyd.
Wstydź się za siebie nie za innych!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mario napisał:
On ma doktorat? masz błędne informacje. Jest w trakcie robienia doktoratu, tylko pytanie czy go zdobędzie, ale jak ma się takie znajomości z biskupem Życińskim, to się nie zdziwię,że może nawet profesurę zrobić,ale tylko z DZIEDZINY deb***IZMU I CHORÓB PSYCHICZNYCH, OPISYWANYCH NA WŁASNYM PRZYKŁADZIE. gratuluję wyboru przewodnika duchowego, a raczej przewodnika do piekła
A ja myslę że powinieneś przestać tu pisać. Bo nie jesteś katolikiem to co zabierasz głos w dyskusji skoro nie dotyczy Ciebie. A wiesz dlaczego tak twierdzę, bo zaden przyzwoity cżłowiek (nie musi to być katolik) nie wypowiada się w tak chamski sposób o drugim cżłowieku. Zastanów sie najpierw nad tym co piszesz zanim nacisniesz enter. Przynosisz wstyd miastu, gminie, parafii ks. Markowi i pewnie własnej rodzinie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
beata napisał:
Dobre, popieram. Mamy niezły duet :,, ks.Podstawka i biskup Życiński, jak trafić do piekła i z niego nie wyjść "
Kiepski żart. W sam raz na poziomie jaki sobą prezentujesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
BISKUP ŻYCIŃSKI= KONIEC KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO !!!
GOŚĆ=NOWY KOŚCIÓŁ CZERNIEJOWSKO-GŁUPAWY
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A dla nas przykry jest ten fakt,że nie wiesz o co tak naprawdę chodzi,a zajmujesz juz stanowisko w tej sprawie
Wystarczy przeczytać parę postów i popatrzeć na język jakim sie posługujecie. To świadczy o was. Żle świadczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Wstydź się za siebie nie za innych!!!
Nie krzycz. Nie mam powodu do wstydu. Używam kulturalnego języka nie obrażam innych nie sieję plotek więc o co chodzi? Bo mam swoje poglądy inne niż Ty? Dlatego nie warto z wami rozmawiać. Zero argumentów. Spójż na siebie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
doktor napisał:
Alez czy na walce opiera się Kościół, czy na miłości bliźniego? Jak tak czytam wypowiedzi popierajacych pikietę to dochodzę do jednego wniosku, że Wy nie macie nic wspólnego z katolicyzmem.
Masz rację - Kościół opiera się na miłości bliżniego. Miłość ta została obrócona w nienawiść durną decyzją abp. Nie byłoby tematu , gdyby lubelski biskup nie włożył kija w mrowisko..... To przez jego pychę i zawziętość toczy się spór na forum . Ludzie ( całkiem niepotrzebnie) nawzajem sobie ubliżają, bo najnormalniej nerwy im puszczają. Mądry biskup starałby się zażegnać spór, ale to nie ten biskup. Ten idzie w zaparte, bo mu duma nie pozwala ustąpić. Pytam , gdzie tu jest miłość i pokora ? Skoro osoba piastująca tak wysoką pozycję w kościele jej nie ma, to nie wymagaj od parafian tej miłości. Wiesz doskonale ,że od miłości do nienawiści jest niedaleko. Każdy KATOLIK --to tylko człowiek , popełnia błędy , z których póżniej się spowiada... Jeśli walczy w słusznej sprawie--chwała mu za to. Najgorzej , jak do ,,walki"mieszają się ludzie nie mający nic wspólnego z kościołem tzw mieszacze. KOCHAJMY SIĘ JAK BRACIA i jeśli jesteśmy pewni ,że mamy rację róbmy wszystko , aby ta zwyciężyła.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
doktor napisał:
Nie krzycz. Nie mam powodu do wstydu. Używam kulturalnego języka nie obrażam innych nie sieję plotek więc o co chodzi? Bo mam swoje poglądy inne niż Ty? Dlatego nie warto z wami rozmawiać. Zero argumentów. Spójż na siebie.
SPÓJRZ [piszemy przez RZ]. Rozmawiać należy ze wszystkimi, różnić też można się pięknie. Gdzie tolerancja dla swych poglądów?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziwi mnie i wielu parafian postawa ks Krzysztofa jaki to sługa Boży który 1 na pierwszym spotkaniu z parafianami mówi że ma pozwolenie na bron i może jej użyć w przypadku ich nieposłuszenstwa. Boże bron od takich kapłanów . Czerniejów to nie zaścianek ludzie będą wiedzieli jeżeli się tu wepchnie na siłę jak mu umilić czas żeby się szybko wyprowadził Może przekupny i najgorszy w Polsce arc. znajdzie mu lepszą posadkę żeby przy jego boku zrealizował doktorat. A ja zawsze wierzyłam że pięknie mówione kazania przez arc. bis. Życińskiego Teraz przekonałam się jaki to z niego kłamca jaka obłuda panuje w kk .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drogi biskupie: Wy tam w Kurii macie ogrzewane garaże zimową porą .A wielu ludzi nie stać na ogrzewanie własnego domu. Po co biskup bierze tak wysokie opłaty za poświęcenie np. mostu w Puławach i oddziału szpitalnego w Lublinie. Po co mu tyle kasy, skoro niema własnej rodziny, a może ma tylko ma o tym nic nie wiemy?! Czas zastanowić się nad swoim postępowaniem i ukorzyć się, tyle zła i krzywd wyrządzonych nie tylko parafianom, ale także księżom, nie mogą pozostać one bezkarne. Nadszedł czas, aby zrzucić myckę z antenką i stać się biznesmenem,a nie kapłanem nauczającym miłości i będącym ,,podobno z powołania"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
elaphe napisał:
Tak to już jest ,że szlachetny człowiek wymaga od siebie , a prostak od innych. Siedzi taki cichutko, aby się nikomu nie narazić i czeka na końcowy efekt sporu. Powstało już wiele różnych sekt, ale ta ,,sekta" walczy w słusznej sprawie--walczy o swojego proboszcza, którego w sposób podstępny wywieziono z parafii. Największym złem jest tolerować krzywdę, a skrzywdzono poza proboszczem jego wiernych parafian. Uczynił to swoją decyzją abp. To przez niego jest cała afera i tylko on jest za nią odpowiedzialny. Nie chcesz walczyć, to przynajmniej nie przeszkadzaj tym , którzy to czynią. Prawdą człowieka jest to ,co go czyni człowiekiem.
Ta sekta to już walczy o samą siebie - pomieszało się w głowach od wódy i siedzenia na słońcu. To może Biskupi maja najpierw wysyłać list do parafian czy jedni pozwalają na zabranie księdza a drugi na czy inni łaskawie go wezmą... A może nie list, a referendum, albo lepiej niech klękną przed wami na kolana ... Głupota i pieniactwo jest głośne, pokora i mądrość ciche - to jest powód że o pieniaczach z Czerniejowa wie cała Polska a o reszcie parafian nie popierających protestu nikt.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
zastanów się nad tym co piszesz bo z twoich wypowiedzi wynika że tak naprawdę nie znasz ks podstawki a porównujesz do perełki tak się składa że ja go znam od małego bo mieszkałam na tym samym osiedlu co on a mój syn chodził z nim do szkoły jest to cwaniak , niezrównoważony mający problemy z emocjami , uważa że jest tylko osobą na pokaz nie dziwię się parafianom z Czerniejowa że bronią si;ę przed takim nowym proboszczem perełką jest parafia a nie on podejrzane jest to , iż arcy wsadza go do takiej perełki niech nie liczy tam na kokosy bo parafianie jak mówią że go nie chcą to powinien to zrozumieć a nie pchać się jak świnia brak mu skromności i nie ma żadnego honoru. jeżeli tam się wepcha to po kilku miesiącach sam zrezygnuje biggrin.gif laugh.gif
a ja słyszałem od ludzi z osiedla że masz nerwicę i dlatego wyjadasz kozy z nosa A co ty możesz oczerniać człowieka to i ja też mogę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
LUBELSKI CUD(ak) czyli SPRAWA b-pa BOLESŁAWA PYLAKA i KULejnych: Szumnie obchodzi się wszystkie rocznice – nawet te od cudów, choć znacznie wczesnej (licząc od najnowszej rocznicy) Stefani i Bogusławski napisali „CUD MNIEMANY czyli KRAKOWIACY I GÓRALE” gdzie nawet w tytule zaplątało im się słowo ZABOBON! Ówczesny kleryk Bolesław Pylak zgłosił się na ochotnika jako porządkowy w katedrze do przepychania ludzi – tak można wywnioskować z programów TVP Lublin. Najgorsze jest to, że to już mu zostało na wieki wieków... Zostawszy biskupem w Lublinie Bolesław Pylak w okresie SOLIDARNOŚCI dokonał KULejnego cudu – rozbił przy pomocy JP 2. prymasa Józefa Glempa z Epilektoskopatem i pozostałą gawiedzią habitową płci obojga KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW. Od początku Związek określany był jako „WRZÓD NA DU---PIE PAPIEŻA”. Czy wymysił to sam excelencja Bolesław Pylak, czy ktoś KUL-awy, czy może prymas Józef Glemp z Epilektoskopatem, czy tez może sam zastępca boga Karol Wojtyła – Jan Paweł II Ojciec Święty – tego nawet sam pan bóg nie wie! - i na ten temat panuje po dziś dzień święty spokój. Tak jak pozorne okazało się rozbicie w Lublinie KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW, tak też pozorny jest święty spokój – święty spokój panuje tylko w kościele, bo aktualnie KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ istnieje w internecie odświeżając duchowną pamięć w AKADEMII SZTUK CUDOWNYCH z Katedrą SLOWEM MALOWANE i cyklem Z CZEGO SMIEJĄ się POLACY. Od roku 1980 KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW pilnowany był przez państwowe SB i kościelnych Apostołów – ci kościelni to chyba był CUD Lubelski b-pa Bolesława Pylaka: wyglądali na zwykłych przygłupów z wystająca słomą z butów, a więc „Wesołych wieśniaków” w odróżnieniu od państwowych SB-ków ubranych w skórzane płaszcze. Przejście przez takie sito czasami było niemożliwe i jedno z zebrań odbyło się pod nosem kuriewnego kanclerza ks. Stanisława Rojka i b-pa Pylaka – w remontowanej wówczas restauracji na starym mieście CZARCIA ŁAPA. Był to jedyny taki pomysł podjęty na ulicy, a konkretnie w Bramie Krakowskiej po jednym z zebrań odbywającym się w domu prywatnym obstawionym w efekcie przez SB-ków. Ówczesny też Dyrektor Studium Organistowskiego w Lublinie ks. Edward Pudełko, chyba nawet po tym zebraniu w Czarciej Łapie dyktował uczestnikom LOJALKI o treści „ZAWSZE BĘDE POPIERAL WŁADZĘ DUCHOWNĄ” z osobistym komentarzem dla opornych w pisaniu: „BO JAK NIE TO MY WAM DAMY”! Czas leciał, część mocno ufała papieżowi Janowi Pawłowi II iw duchu uifności po skończeniu Studium Organistowskiego startowała na KULawą muzyKULogie – i tu KULejny CUD LUBELSKI – wszystkich wypier...niczyli po I semestrze i ti z najmniej istotnych przedmiotów! Kto zaś nauczony doświadczeniem funkcjonowania kościoła wybrał uczelnie państwowe – wyszedł na ludzi w przeciwieństwie do tych, co ufali bezgranicznie papieżowi – im w nagrodę wieczną zapewniono najwyżej maturę – czyli wykształcenie z poziomu startowego do Studium organistowskiego! W tym tez okresie działy się prawdziwe CUDA – bylo ich bez liku: 1)duchowieństwo kradło listy wysyłane poczta na adres parafii do Organistów uniemożliwiając w ten sposób funkcjonowanie KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW; 2)duchowieństwo przekupywało Związkowców – w zamian za rezygnację z działalności w KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW remontowało kościelne mieszkania służbowe organistom – i tu znów KULejny cud: kto dał się nabrać na taki numer dostawał wyremontowaną organistówkę nie przewidując, że w każdej chwili można było kopnąć w d... organistę i przyjąć innego do cacy mieszkanka! 3)Sam zaś założyciel KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW – nie grający już wówczas w żadnym kościele Organista z Wrocławia o nazwisku CHOBOT skarżył się, iż duchowni w odwecie zrobili coś Jemu Synowi – albo nie ujawnił szczegółów, albo zatarły się w pamięci. 4)W 1982 r. z Lublina pojechał z interwencją do Warszawy delegat Związku (V.1982 r.) i jakiś du---pek Glempowski słysząc o represjach stosowanych w odniesieniu do Związkowców określił Delegata jako SZPIEGA! Sama interwencja na Miodowej w warszawie nic nie dala, miała jedynie wpływ na pogorszenie stosunków w pracy. 5)Szybko – czyli w latach 1980-tych – zmarł sam Założyciel KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW CHOBOT oraz ówczesny organista z lubelskiej katedry – nazwisko miał na literę J.. 6)Kuriewny Kanclerz lubelski ks. Stanisław Rojek szalał w stosunku do Związkowców, że „w diecezji roboty nie dostanieta; po Polsce to Ja was ganiał nie bede, a za granica to nie wiem”... 7)W 2002 lub 03 r. (była to środa popielcowa) na forum net Superexresuu” jakiś watykańczyk („RUDY” lub „SK”) wdał się w pisaną dyskusję z KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW komentując to: „JE---BA---NE---MU ORGANIŚCIE NIE POMOZĘ NAWET CZYŚCIEC”. 8)W Lublinie też zniszczono dokumenty o KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW – precież nie zrobiło tego SB, a kler! Kto mógł to szukał pracy w innych diecezjach, część zrezygnowała z zawodu, część wybrała drogę w innych wyznaniach, część zaś stała się NIEZALEŻNYMI WYZNANIOWO. Członkowie KZ NSZZ SOLIDARNOŚC ORGANISTÓW nie korzystali tez z laski sakramentu spowiedzi odcinając w ten sposób czarnych od źródła informacji. Do 1994 r. duchowni byli tolerancyjni i w 1994 r. odkładając rządową decyzje o ratyfikacji konkordatu dostali szału, co w nomenklaturze kościelnej określa się jako ŚWIĘTY GNIEW. W 1994 r. zafundowali Związkowcom – mimo że KZ NSZZ SOLIDARNOSĆ ORGANISTOW praktycznie nie funkcjonował, czyli miał tylko wymiar duchowy – nocne napady znajomych księży na mieszkania i rodziny, wprowadzili zakaz opalania budynków zimą mrożąc małe dzieci. W mieszkaniach było tak zimno, że dzieci korzystał z kibli w państwowych instytucjach, nie mówiąc już o lodowatej pościeli. Czy normalny człowiek mógł to wymyśleć? Jest to epoka tym razem b-pa Kazimierza Ryczana, prymasa Józefa Glempa z Epilektoskopatem i oczywiście Ojca Świętego Jana Pawła II. Osobiście napadał ks. Jacek Wójcicki awansowany szybko na proboszcza(!) pod czujnym okiem ks. dziekana Kazimierza Dzieży(zginął w wypadku samochodowym, który sam spowodował pozostawiając na pamiątkę ciężko ranne osoby) i ks. Marka Podymy. Sam napad też wyglądał ciekawie, bo w oKULicy północy ks. Jacek Wójcicki zapukał do drzwi niczym z wizytą duszpasterską, a po ich otwarciu rzucił się di duszenia...Czy takie decyzje zapadały na szczeblu kancelarii parafialnej? Z całą pewności
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...