1997
Wrocław czemu zalało ??
Ponieważ pozwolono na budowę na terenach zalewowych Odry
gm. Wilków ma prze .... tam nie powinno być wsi za wiele
to jest chore wiele osób się podpisze pod tym
|
|
na szczęście jak mawia Bronek Komorowski nie ma takich zjawisk pogodowych, które trwały bu dłużej niż tydzień, góra dwa
|
|
teren jest jaki jest i to prawda ze nie powinno tam byc wsi ale co teraz z tym zrobic?Za uczciwe pieniadze na nowy dom i dzialke moglbym sie przeniesc gdzie indziej i niech robia zbiornik retencyjny.mysle ze wieluludzi by na to poszlo.
|
|
Mam nadzieje ,że większość ludzi uzna iż masz upośledzenie umysłowe i nie złapie doła . Kolego przeczytaj swój tekst .Później w google obczaj temat przez 5 minut .Miej honor i przyznaj sie ,ze jesteś deb***em i przeproś tych co skrzywdziłeś swoim głupawym i w 100% kłamliwym tekstem. |
|
Powódź jest ogromna tragedią dla wszystkich nią dotkniętych. Trudno mi wyobrazić sobie poziom cynizmu u ludzi, którzy wykorzystują ją dla swych doraźnych celów politycznych. |
|
dobrze że Bronek Komorowski pokazuje się na wałach nie w celach politycznych, ale by się pocieszyć , mówiąc , że do powodzi można się przyzwyczaić |
|
co do tego że na tych terenach nie powinno być wsi, zgadzam się w 100% w miejscu gminy wilków, powinien powstać polder tak jak na kępie, części sandomierza i popowa, wtedy resztak kraju byłaby bezpieczna |
|
Uczciwe pieniądze na nowy dom? to siedź tam i czekaj aż cię zaleje. Taniutka działeczka była więc teraz ryzykuj. Zbiorników retencyjnych nie będzie przeciez to oczywiste bo tacy jak Ty co kupili ziemię za grosze na terenach zalewowych teraz będą krzyczeli za nią miliony |
|
Ale jesteś niesamowicie tępa. Jaka taniutka działeczka KUR... Ludzie tam od pokoleń mieszkają. Kiedyś Wisła była regulowana i dbano o rzekę to i mniejsze rozlewy były. Głupia kuro dowiedz się o czym chcesz gdakać a potem krzycz. |
|
dokładnie jak ktoś nie zna tematu niech lepiej milczy a nie pisze pierdoły. W Wilkowie i okolicach nikt nie słyszał o powodzi a teraz jakimś dziwnym trafem co 2 tyg ich zalewa ale przeciez dla większości to tylko teren zalewiskowy BRAK SŁÓW
|
|
Aska-odnosnie taniej dzialeczki -nie wiem czy sa tanie bo mam niecale 30 lat i gdy sie urodzilem to moj dom juz tu stal ,od pokolen.Do Wisly mam kilka kilometrow.
|
|
Ciekawa sprawa jest to dlaczego nie poglebia sie koryta wisly tak jak kiedys,przeciez wyplukiwane osady i gleba osiadaja na dnie i z czasem pojemnosc koryta rzeki jest o wiele mniejsza
Piach spokojnie mozna bylo wykorzystac w celach budowlanych .W Holandii tak sie robi ,ale tam urzednicy sa kompetentni i robia to co do nich nalezy ,a jak nie to w nastepnych wyborach nie maja szans.a
A u nas co ? rodzik ,teresinski dalej trwaja na stanowiskach i reszta towarzystwa wzajemnej adoracji.
|
|
Zastanów się najpierw nad tym co piszesz bo możesz tym kogoś bardzo skrzywdzić. Kogoś kto właśnie po raz drugi musi uciekać z tej "taniutkiej działeczki" którą zameszkuje jego rodzina z pokolenia na pokolenie, z której się utrzymywali do tej pory a teraz mają się ewakuować - tylko jeszcze nie wiadomo dokąd. A teren nie byłby zalewowy gdyby były zbudowane solidne wały przeciwpowodziowe. Pieniądze na te wały były tylko chyba ktoś zapomniał na co miał je przeznaczyć a teraz trzeba wyłożyć dużo więcej na skutki powodzi a na wały nadal nie będzie pieniędzy... Gdyby to Ciebie dotknęła powódź to nie pisała byś takich głupot. To nie jest warte żadnych pieniędzy. Moja mama płacze całymi dniami, dopiero zaczęła się brać za porządki po powodzi sprzed 2 tyg a tu znowu trzeba uciekać. Można dostać załamania nerwowego... Ludzie nie mają się dokąd ewakuować, więc lepiej nic nie pisz jak jest Ci wygodnie w domu, bo nie wszyscy mają takie szczęście... |
|
nikt nie słyszał o powodzi?! pycha ludzka jest bezkresna, a gdzie budowali swe dobra Kleniewscy - na górkach, i planów wtedy nie było i mądrych ekspertów, tam zawsze był, jest i będzie teren zalewowy, wały dały tylko chwilową iluzję bezpieczeństwa, a na kościele w Wilkowie co macie zaznacone barany, ano chyba wylew Wisły, nikt nie słyszał, a na kościele zaznaczyli, dziwne, a teraz co - w ciągu dziewięciu lat trzecia powódź tysiąclecia, no nieźle... ahoj powiślanie, popytajcie trochę dziadków... |
|
Tylko ciekawe czy wiesz z którego roku jest ten znak na Kościele w Wilkowie . Jak Twój dziadek żył w latach 1800 to sam go zapytaj.W ciągu ostatnich 9 a nawet 90 lat nie zalało Wilkowa więc o czym piszesz? Z pewnością Ciebie nie dotyczy temat powodzi więc po co się udzielasz. Głupota ludzka jest bezkresna |
|
Slepy-teren jaki jest taki jest ,ty to wiesz i ja to wiem i w razie ,,W,, wejdzie tam woda,lecz wielu ludzi m.in.ja urodzilo sie tam i dorastalo i tam sa nasze domy. Wydaje mi sie ze o wiele lepszym rozwiazaniem jest budowa konkretnych zabezpieczen niz eksmisja tysiecy ludzi na co jak wiesz naszego panstwa na pewno nie bylo by stac.
|
|
Nie wszystkie dobra Kleniewskich byly budowane na gorkach bo np.przetwornie w Zaglobie[dawna cukrownia Kleniewskich] tez zalalo a takze stare bloki ktore takze byly ich wlasnoscia.
|
|
tak na całej polsce... a ty masz gdzie mieszkac ? to bardzo dobrze jak masz to przyjmiesz ludzi z wilkowa ! |
|
Polska to nie Ameryka, tu się nie da po prostu rzucić wszystkiego i wyjechać, tu siostra bawi dzieciaka jak się jedzie w pole, tu ty zajmujesz się dziadkiem kiedy siostra nie może, tu dzieciaki z rodziny maliny zbierają razem a dorośli bawią się razem od lat na weselach gdzie prawie każdy zna każdego
...............................
Żadna władza w Polsce nie pomoże ci osiąść w nowym miejscu, poza tym to jest bardzo trudne, jak ktoś całe życie uprawiał chmiel to chciałby to dalej robić
...............................
Co możemy zrobić?
1) nie pozwalać budować tam nowych domów pod żadnym pozorem
2) dać duże pieniądze na edukację aby młodzież zaczęła stamtąd wyjeżdżać do miast
3) tworzyć rozlewiska dla rzeki i masowo, bardzo intensywnie zalesiać brzegi, hektar lasu magazynuje wodę w niesamowitych ilościach
4) naprawić wały
|
|
Co możemy zrobić?
1) nie pozwalać budować tam nowych domów pod żadnym pozorem
2) dać duże pieniądze na edukację aby młodzież zaczęła stamtąd wyjeżdżać do miast
3) tworzyć rozlewiska dla rzeki i masowo, bardzo intensywnie zalesiać brzegi, hektar lasu magazynuje wodę w niesamowitych ilościach
4) naprawić wały
[/quote]
Jednak na świecie odchodzi sie od budowania obwałowań na rzekach na rzecz zbiorników retencyjnych i terenów zalewowych, na których można prowadzić rolnictwo, ale nie budować domów. Taka woda nie zdarza się co roku, chyba, że klimat już powariował. Jednak Polacy, szczególnie starsze pokolenie (bo młodzi już myślą inaczej) jerst przywiazane do swojej ziemi.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|