Pliszczyn: Brutalna interwencja policjantów? Mundurowi widzą to inaczej (wideo)

LUBELSKA POLICJA TO W WIĘKSZOŚCI BANDA DEGENERATÓW - PRZYKŁADY POLICJANCI Z PUŁAW - POBICIA ; POLICJANT ZABIJAJĄCY NA PRZEJŚCIU I ZACIERAJĄCY ŚLADY PO UCIECZCE, OPISANA SYTUACJA. Z POLICJANTAMI MAM DO CZYNIENIA ZAWODOWO I STWIERDZAM, ŻE SĄ TO LUDZIE ZDEMORALIZOWANI, NIE MAJĄC ZAWODU ANI WYKSZTAŁCENIA ZROBIĄ WSZYSTKO BY ZOSTAĆ W POLICJI. DO KOMENTATORA Z GODZ.9,57 - ODPOWIEDZ MI JAKIM PRAWEM BEZ NAKAZU WTARGNĘLI NA PRYWATNĄ POSESJĘ - JEST TO NARUSZENIE MIRU DOMOWEGO - PRZESTĘPSTWO.

twoja posesja to ambasada ze ma korzystac z prawa do eksterytorialności? myslisz ze jak wjedziesz na posesje to policja nie ma prawa do interwencji,sprawdzenia stanu trzeźwosci czy kontroli dokumentow?to chyba nie jest normalne ze sie atakuje policjanta widlami?

 zgodnie z ustawą nie wykonywanie poleceń zgodnych z prawem... a takim na pewno było gdy kazał wyjść mu z auta..to  miał prawo użyć środków przymusu. tak samo bierny czy czynny opór. nieważne czy stary czy młody.  dziadki piwa naważyli, a teraz robią się ofiarami. a rodzinka zamiast się w chałupie zamknąć ze wstydu to widocznie temat podłapała  i z dziennikiem wschodnim  chyba na coś liczą...

rozumiem ze podejmowali interwencje w stosunku do kierujacego samochodem mezczyzny,ale po co w to wszystko mieszala sie babka to nie wiem,a jeszcze sie okaze ze sama sie w tym blocku posliznela i zlamala nogę.

Ja raz w życiu zimą poprosiłam policję o interwencję.Pijany w mróz siedział na chodniku.To był bezdomny człowiek.,Zobaczyłąm interwencję mundurowych i to wyleczyło mnie z chęci pomagania.Nigdy w zatelefonuje na policję.Sama miałam ochotę stójkowego pizdnąć w łeb.

Ja raz w życiu zimą poprosiłam policję o interwencję.Pijany w mróz siedział na chodniku.To był bezdomny człowiek.,Zobaczyłąm interwencję mundurowych i to wyleczyło mnie z chęci pomagania.Nigdy w zatelefonuje na policję.Sama miałam ochotę stójkowego pizdnąć w łeb.

  Ja miałem podobnie, w nocy zgłosiłem policji pijaka, który chciał mnie koniecznie zatrzymać na środku Kunickiego.. Jak zobaczyłem "interwencje" to zwykły strach mnie obleciał.. bili faceta tak, że krew tryskała dookoła.. jak dzicz. Od tamtej pory omijam policję szerokim łukiem, nawet jeśli to znajomy

kto zna tą cała rodzinę to zdanie ma na pewno ciekawe.... bzdur dziennika wschodniego nie warto czytać :) wyjątkowo wierzę Policji, przez to jak ta rodzina się zachowuje i co sobą reprezentuje:)

 

kto zna tą cała rodzinę to zdanie ma na pewno ciekawe.... bzdur dziennika wschodniego nie warto czytać :) wyjątkowo wierzę Policji, przez to jak ta rodzina się zachowuje i co sobą reprezentuje:)

Życzę Ci żeby Cię ta policja w którą tak wierzysz dojechała gdziekolwiek, i zrobiła to samo, wtedy powiemy o Tobie "a samo się złamało", istoto. W tym wypadku akurat ta rodzina reprezentuje odwrotność Twojej komicznej postaci która się nie zastanowi i komentuje. Fakty mówią same za siebie, Wyłącz internety i idź w kąt, bo najwyraźniej ciężko idzie z myśleniem. Zapewne Twoja rodzina reprezentuje sobą same najlepsze wartości. Ups, chyba im się nie udałeś.

 zgodnie z ustawą nie wykonywanie poleceń zgodnych z prawem... a takim na pewno było gdy kazał wyjść mu z auta..to  miał prawo użyć środków przymusu. tak samo bierny czy czynny opór. nieważne czy stary czy młody.  dziadki piwa naważyli, a teraz robią się ofiarami. a rodzinka zamiast się w chałupie zamknąć ze wstydu to widocznie temat podłapała  i z dziennikiem wschodnim  chyba na coś liczą...

   

rozumiem ze podejmowali interwencje w stosunku do kierujacego samochodem mezczyzny,ale po co w to wszystko mieszala sie babka to nie wiem,a jeszcze sie okaze ze sama sie w tym blocku posliznela i zlamala nogę.

 

 zgodnie z ustawą nie wykonywanie poleceń zgodnych z prawem... a takim na pewno było gdy kazał wyjść mu z auta..to  miał prawo użyć środków przymusu. tak samo bierny czy czynny opór. nieważne czy stary czy młody.  dziadki piwa naważyli, a teraz robią się ofiarami. a rodzinka zamiast się w chałupie zamknąć ze wstydu to widocznie temat podłapała  i z dziennikiem wschodnim  chyba na coś liczą...

Coś się chyba Panu pomyliło, środek przymusu? pobicie? to ja się takich kontroli boję w takim razie. Zastanów się człowieku co napisałeś,policjant nie ma prawa doprowadzić ludzi do takiego stanu a tym bardziej użyć siły wobec ludzi starszych. Znam nie jednego policjanta, którzy są w porządku i znają swoje prawa i obowiązki. Wobec starszego takich środków użyć nie mają prawa, jeżeli agresja jest ze strony cywila można go OBEZWŁADNIĆ, nie krzywdząc go. A tutaj? 2 policjantów nie potrafiła poradzić sobie z dwojgiem starszych ludzi? jedno bije gdzie popadnie drugie patrzy i pokrzykuje? A to był mecz, i policjantka była kibicem? proszę Cię, człowieku przeczytaj co napisałeś po raz kolejny. Chyba coś jest nie tak. A rodzina broni, bo każda pożądna rodzina nie schowa się gdy krzywdzi się ich bliskich. Twoja zapewne by się schowała tak jak piszesz, w chałupie ( bo ludzie z artykułu mają DOM). Musiałeś podać przykład z własnego doświadczenia  najwyraźniej. Smutne. Idź do chałupy i odłącz internet. Wystarczy Ci na dzisiaj.

może warto byłoby poczytać kodeks karny i komentarze  a potem bzdury pisać i ludzi wprowadzać  w błąd co to jest mir domowy i jego naruszenie

kochani, takimi grabiami, jak są używane w niewłaściwym celu można wyjąć oko, przekuć tętnice szyjną, nie dziwi mnie reakcja policji kto z was stałby i patrzył gdyby biegła na was osoba z narzędziem takim? odpowiedzcie sobie we własnym sumieniu

Tak to czemu jak go babcia oprawiala to koleżanka policjanta stała z boku i patrzyła !!!!!

a dlaczego nikt nie pisze o zachowaniu dzidka i za co policja go goniła ? Może trzeba zacząć od tego że ten pan i jego żona to największe kłótliwe staruchy na wsi. Pan notorycznie zajezdza drogę, wymusza pierszeństwo, ta starucha zaś kłóci się z kazdym w sklepie. Chodziło o interwencję bo facet uciekał !!! przed policją a istniało podejrzenie potrącenia. Schował się w garazu i nie otwierał wiec policja użyła siły. Potem staruchy rzuciły się do bicia. Coś wiecej ?

Ty lecz się na głowę widzę z opisu ze brales udział w interwencji skoro znasz szczegóły !!!! Rodzinę znasz od podszewki to i pewnie z pliszczyna jesteś tylko szkoda że tam niema sklepu . A poza tym naucz się czytac i oglądać ze zrozumieniem .

zgodnie z ustawą nie wykonywanie poleceń zgodnych z prawem... a takim na pewno było gdy kazał wyjść mu z auta..to miał prawo użyć środków przymusu. tak samo bierny czy czynny opór. nieważne czy stary czy młody. dziadki piwa naważyli, a teraz robią się ofiarami. a rodzinka zamiast się w chałupie zamknąć ze wstydu to widocznie temat podłapała i z dziennikiem wschodnim chyba na coś liczą...

Właśnie sam udowodniles jakim jesteś bezmózgiem o małym ilorazie inteligencji bo jeżeli już piszesz o prawach policji to się z nimi najpierw zapoznaj Możliwość użycia środków przymusu bezpośredniego jest ograniczona. Wobec kobiet o widocznej ciąży, starców, osób o widocznym kalectwie i osób, których wygląd wskazuje na wiek poniżej 13 lat można stosować wyłącznie chwyty obezwładniające

twoja posesja to ambasada ze ma korzystac z prawa do eksterytorialności? myslisz ze jak wjedziesz na posesje to policja nie ma prawa do interwencji,sprawdzenia stanu trzeźwosci czy kontroli dokumentow?to chyba nie jest normalne sie sietakuje policjanta widlami?

Oo widłami zaraz będzie że go wogule to ciągnikiem rolniczym przyjechała ;)

  To przestań tam łazić biedaczku, bo Cię zatłuczą. A jak widzisz policja nie radzi sobie ze starszymi ludźmi, a co mówić z całą agresywną populacją. ha ha ha. Naprawdę mi Cię szkoda.  

z Pliszczyna ?

Nauczono nas że starsi ludzie to słabe i nie dołężne osoby a tak naprawdę to nieraz dość krewcy ludzie ja widziałam takie osoby w akcji. Nie jeden młody by uciekał gdzie pieprz rośnie w konfrontacji z takimi staruszkami a dla przykładu proszę wyszukać nawet w internecie filmy z manifestacji gdzie słabi staruszkowie rozprawiają się z przeciwnikami.

Wypasione chamy w radiowozach ! Podczas interwencji nic nie miało prawa się stać staruszkom bez względu na to czy wykonywali polecenia milicji czy też nie. Chamy, leniwe chamy !

:ph34r: Jak nie lubię policji- tak domagam się żeby kontroli dokonywały tylko takie suczki. :wub:   https://www.youtube.com/watch?v=f8xgZou8oJc

a dlaczego nikt nie pisze o zachowaniu dzidka i za co policja go goniła ? Może trzeba zacząć od tego że ten pan i jego żona to największe kłótliwe staruchy na wsi. Pan notorycznie zajezdza drogę, wymusza pierszeństwo, ta starucha zaś kłóci się z kazdym w sklepie. Chodziło o interwencję bo facet uciekał !!! przed policją a istniało podejrzenie potrącenia. Schował się w garazu i nie otwierał wiec policja użyła siły. Potem staruchy rzuciły się do bicia. Coś wiecej ?

Dla kretyna lub glupka jest miejsce na ul.Abramowickiej gdzie forsuja stara metode leczenie bodzcowe wowczas rozum z dolnych czesci przenika do kory mozgowej.Kuracaja natychmiastowa.

Nauczono nas że starsi ludzie to słabe i nie dołężne osoby a tak naprawdę to nieraz dość krewcy ludzie ja widziałam takie osoby w akcji. Nie jeden młody by uciekał gdzie pieprz rośnie w konfrontacji z takimi staruszkami a dla przykładu proszę wyszukać nawet w internecie filmy z manifestacji gdzie słabi staruszkowie rozprawiają się z przeciwnikami.

ta a te filmiki to chyba z Rosji;)

Z Polski też wydarzenia z poturbowania dziennikarza chociażby pod pałacem dla przykładu.

a dlaczego nikt nie pisze o zachowaniu dzidka i za co policja go goniła ? Może trzeba zacząć od tego że ten pan i jego żona to największe kłótliwe staruchy na wsi. Pan notorycznie zajezdza drogę, wymusza pierszeństwo, ta starucha zaś kłóci się z kazdym w sklepie. Chodziło o interwencję bo facet uciekał !!! przed policją a istniało podejrzenie potrącenia. Schował się w garazu i nie otwierał wiec policja użyła siły. Potem staruchy rzuciły się do bicia. Coś wiecej ?

jeżli to dowcip to udany , jeżeli domniemany scenariusz to chyba jest Pan kolegą stróżów bezprawia albo razem z moim ojcem jeździ pan autem po wsi i zajeżdża ludziom drogę a z moją mamą kłoci się Pan w sklepie ale to musi być E.Leclerc bo tylko tam robi zakupy...

najbardziej przykre jest to, że ta starsza pani kłamie (żeby nie powiedzieć łże) w telewizji, że to niby ów grabiami się podpierała (zupełnie niedorzeczne), a później idzie do kościoła... droga pani ludzi może pani oszukać, zmanipulować, Boga już nie, a niedługo przyjdzie pani przed nim stanąć, jak każdemu z nas... państwa wersja zdarzeń brzmi jak bajka z tysiąca i jednej nocy...