Poniatowa: Listu od rektora KUL nie było. Była taca

a po co komu ten list? Kto tego słucha?

List był tak nudny, że wolałem dać na remont kościoła niż na tacę.

No jasne listu może nie być,ale taca była. Jaki problem?Oj ludziska Wam nie dogodzi...

gość napisał:

a po co komu ten list? Kto tego słucha?

Poza tym list był tylko do przyjaciół KUL.

zzz napisał:

Poza tym list był tylko do przyjaciół KUL.

To proboszcz raczej nim nie jest...Coś on KULeje,,,

Kazanie - jedno z lepszych jakie słyszałem.Jest to opinia nie tylko moja , ale i wielu z którymi rozmawiałem. Postępowanie " czytelnika" wskazuje, że go kompletnie nie zrozumiał chociaż przekaz był jasny.

Po co list i taca, mamy konkordat i KUL dostaje subwencje jak wszystkie inne uczelnie ,komuna się skończyła i wszyscy studenci wnoszą opłaty jak na innych uczelniach, dość tego zdzierstwa i obłudy.

kjsz napisał:

Kazanie - jedno z lepszych jakie słyszałem.Jest to opinia nie tylko moja , ale i wielu z którymi rozmawiałem. Postępowanie " czytelnika" wskazuje, że go kompletnie nie zrozumiał chociaż przekaz był jasny.

Mnie to wcale nie dziwi bo to co drugi...może...nic nie kapejszen

Piękne kazanie. Oby takich kazań było więcej!

Mądrego to aż miło posłuchać.

Ks. Bielecki nie wspomniał o Kulu .Dlaczego Proboszcz kłamie ? Wstyd mi ,że katolicki kapłan kłamie. Ja to kazanie mam nagranne.Bo chciałem nagrać list dla chorej mojej mamy.A zamiast listu nagrałem kazanie.Wstyd !!!!

kjsz napisał:

Kazanie - jedno z lepszych jakie słyszałem.Jest to opinia nie tylko moja , ale i wielu z którymi rozmawiałem. Postępowanie " czytelnika" wskazuje, że go kompletnie nie zrozumiał chociaż przekaz był jasny.

to nie chodzi o kazanie ,przecież ks.Bielecki mógł wygłosić kazanie np w niedziele.Od wielu lat jest w ten dzień list Rektora KUL. Ksiądz Bielecki to rodak naszej parafii.Co roku przyjezdza na święta wielkanocne do rodziny. W latach ubiegłych też był list a pomimo to był czytany. Tylko czego nie w tym roku....Mnie to trochę dziwi takie postępowanie Proboszcza,który sam ocenia czy list jest wartościwy czy nie...A ja przeczytałam list Rektora Wilka i muszę powiedzieć ,że jest to bardzo mocny list.

Proboszcz Piotr Petryk kłamie mówiąc,że ks.Bielecki mówił na kazaniu o KUL-u .Ks.Piotrze kto to słyszał ? Coś ksiądz tu ściemnia. A może ksiądz może kłamać .... niezły daje przykład parafianom,którzy słyszeli kazanie....

KUL = Braun = 0 kasy

zofia napisał:

Ks. Bielecki nie wspomniał o Kulu .Dlaczego Proboszcz kłamie ? Wstyd mi ,że katolicki kapłan kłamie. Ja to kazanie mam nagranne.Bo chciałem nagrać list dla chorej mojej mamy.A zamiast listu nagrałem kazanie.Wstyd !!!!

Zofio...list mogłeś mamie przeczytać z internetu,wydrukować i nie byłoby kłopotu... A co złego było w kazaniu dla chorej mamy,że nie usatysfakcjonowałeś jej?Jaki wstyd i dlaczego?Co do kłamstwa...to zastanów się kto nie kłamie?Nick zofia,a wypowiedź mężczyzny:chciałem,nagrałem.

Panie rektorze Wilk Gdzie się podziewają pieniądze z tych składek, czy ładnie jest wyciągać łapę po nieswoje pieniądze???

Jestem z Poniatowej rzeczywiście w kazaniu ks.Bielecki nic nie mówił o KULU. Nie wiem czego Proboszczcz kłamie lub gazeta napisała kłamstwo????

ja nie wiem jak wy słuchacie... Wyraźnie było mówione o KUL-u. Po co wy chodzicie do tego kościoła jak nie słuchacie co ksiądz mówi... tylko nadawać potraficie. Ksiądz NIE MA OBOWIĄZKU czytania tego listu, więc to jego sprawa czy przeczyta czy nie. Poza tym nie oszukujmy się, i tak większość nie słucha ani kazania ani listu więc nie wiem po co kolejna afera z kościołem w Poniatowej w roli głównej.

W Poniatowej zagnieździł się jakiś kapuś, co donosi na tamtejszego proboszcza? Oj nie ładnie, nie ładnie.

Sodoma i gomora żeby hierarchowie kościelni gryźli się o kasę Jaki to przykład dla owieczek Może aby rozwikłać spór rektor oskarży proboszcza o walkę z religią, a proboszcz rektora o próbę doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia majątkiem?