Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Poszukiwana Balbinka nie żyje

Utworzony przez Kaloia, 28 czerwca 2009 r. o 08:14 Powrót do artykułu
Balbina by żyła gdyby zajął się nią psi psycholog, nieprawdaż?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ty głupi imbecyluuuuuu!!!!!!! nie komentuj tak idiotycznie, dobrze??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Biedny pies...niby pies to najlepszy przyjaciel człowieka, ale to właśnie ludzie są dla niego najbardziej okrutni...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Psa poszukiwał sztab ludzi" - to tylko zwierze, nie szkoda Wam czasu na takie głupoty?...biedna Balbinka, hehe. Śmiać mi się chcę z takich artykułów...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"To tylko pies..."??Rany kretyn na forum napisał...O człowieczeństwie świadczy nasz stosunek do naszych mniejszych braci. Ten gość, co tak napisał, nie jest człowiekiem, na dodatek nie rozumie, że człowiek to też zwierzę, a pies mieszkający w domu jest jak członek rodziny...Strata boli tak samo jak śmierć rodzeństwa...Ale co może wiedzieć osobnik, który w środku jest pusty i nigdy nie pokochał zwierzaka, żadna istota mu nie zaufała?? Może pisać tylko takie głupie komentarze..Szkoda psiaka..umarła nie z własnej winy, po tylu przejściach niejeden z nas nie wiedział co by ze sobą zrobić
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten kto wypowiada się negatywnie na temat psa to nie wie co to zwierzątko znaczy dla właściciela. On zastąpi najlepszego człowieka. Jest bardzo wierny i oddany dla swojego pana. Przygarnąłem pieska z ulicy a właściwie córka wracając ze szkoły spotkała błąkającego się pieska a miał wtedy 7 miesięcy a teraz ma 7 lat i jest jako kolejny członek rodziny do dzisiejszego dnia. Mieć pieska w domu to coś wspaniałego. Jak się go straci to się opłakuje jak kogoś bliskiego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niestety więcej zwierząt ma ludzkie uczucia niż ludzi żadne zwierze nie przejawia takich agresywnych zachowań jak człowiek czym bardziej poznaje ludzi tym bardziej szanuje zwierzęta dla nich fałszywa przyjażń , chciwość , zawiść bez sensowna agresja są obce a dla ludzi ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo współczuję Pani, która miała wypadek, podziwiam za przywiązanie do Balbinki, ale.. I to właśnie "ale" może by tak tą miłość do czegoś-kogoś przelać na jakieś dziecko - dziecko, które jest sierotą, dziecko, które czeka na "mamę". Ja lubię psy, ale to co tutaj czytam, bez obrazy uczuć tej Pani, to może troszkę nie tak. Chyba, że chodzi o taką miłość - zabawę, bez odpowiedzialności - bo dziecko trzeba wychować a to ogromna odpowiedzialność.. Życzę powrotu do zdrowia i wielu głębszych przemyśleń.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
"Psa poszukiwał sztab ludzi" - to tylko zwierze, nie szkoda Wam czasu na takie głupoty?...biedna Balbinka, hehe. Śmiać mi się chcę z takich artykułów...
A ciebie to trzeba za jaja powiesić... !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo wspołczuke Pani Ewie sama straciłam pieska 2 miesiace temu biedactwo Balbinka tyle sie wycierpiała mam nadzieje że teraz jest jej dużo lepiej życze szybkiego powrotu do zdrowia pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to przykre,tak mi przykro:(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Smutna historia. Szkoda pieska. Wspolczuje. P.S. Prosze wziac innego. Czlowiek zyje przecietnie dluzej niz jeden pies, wiec mozna kochac nie tylko raz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak mi przykro boli mnie to że ludzie pędzą szosami i nikt nigdy nie zatrzyma się by zabrać psa,,,,,,,,,,,,Błagam by wzieła Pani innego pieska ze schroniska tyle ich czeka na miłosc......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...