|
Polski Czerwony Krzyż zbiera pieniądze dla powodzian, więcej:
######www.pck.pl/news,576.html?gclid=CNyq...CFVxd4wodHRdpKw
|
|
|
wiecie co, w naszym kraju są osoby co mają wygórowane wynagrodzenia. Wypłacać im po ok. 1 tys. 500 zl tak jak innym a pozostałe pieniądze przekazywać na pomoc dla powodzian. Inne osoby żyją mając takie i niejednokrotnie niższe wynagrodzenia, pomimo, ze też pracują to dlaczego pozostali nie mieliby spróbować takiego życia. A nie, że słyszy się, ze góra zarabia po 20-40 tys. miesięcznie, gdzie szarak tyle to ma przez cały rok.
|
|
|
popieram
|
|
|
Wiesz co? Nie twierdzę, że system wynagrodzeń w Polsce jest idealny, ale to co proponujesz to jest "urawniłowka" w stylu sowieckim i to z czasów stalinowskich. Myślisz, że jak prezes wytwórni makaronów albo zakładów mięsnych zacznie zarabiać 1500 zł to będzie miał jeszcze ochotę na udzielanie pomocy potzebującym? |
|
|
Najwięcej powinna udzielić pomocy poszkodowanym STRAŻ GRANICZNA a dlaczego? to oni wiedzą najlepiej a w szczególności panowie z samochodów jeżdżących po wałach wiślanych przed zalaniem!
|
|
|
Najwięcej to powinni pomóc rządzący-bo oczywiście nie zrobili nic, albo bardzo niewiele,żeby tak się nie stało ! |
|
|
Może nie jestem na bieżąco, ale gdzież to i od kiedy granica Polski prowadzi po Wiśle? |
|
|
Człowieku naucz się czytać ze zrozumieniem. |
|
|
W imieniu powodzian (chociaż mnie nie zalało)chciałbym podziękować za wszelką pomoc tym prawdziwym Polakom przez duże P, którzy potrafią zdobyć się na wysiłek i poświęcenie.Niech Was Bóg błogosławi i Waszych Najbliższych!
|
|
|
...jest to druga klęska dla tego rejonu, pierwszą było brak skupu chmielu i jabłek.....
|
|
|
wtedy nie będzie musiał mieć ochoty na pomaganie, bo nadwyżka powyżej 1.500 zł z jego wynagrodzenia bedzie szła na pomoc. A jak mu źle będzie prezesować za takie wynagrodzenie to nie musi, mamy tyle bezrobocia w naszym kraju, że znajdą sie chętni na jego miejsce za te 1500 zł. Nie ma ludzi niezastąpionych. |
|
|
a pozwalanie na wypłacanie zasiłku przedemerytalnego, świadczenia przedemerytalnego czy emerytury po ponad 30 latach pracy w kwocie 600 - 1200 zl to jeszcze gorzej jak za czasów sowieckich. Bo za czasów sowieckich to z takimi osobami inaczej by się rozprawili a nie jak teraz pozostawione na wolne konanie po tylu.... tylu ... latach pracy. |
|
|
nie wiem czy to ważne ha ha ale melioracji to w ogóle w Polsce nie ma , parenaście lat temu na właścicielach gruntów przez które przechodziły rowy melioracyjne spoczywał obowiązek oczyszczania ich pod karą grzywny . A teraz w rowach zalegają śmieci. Władzom samorządowym to "zwisa" wszyscy pędzą za władzą . Następny problem , architekci - pseudo , była taka moda zmieniano koryta rzek . Teraz za wszystko płacimy jako społeczeństwo .A będzie jeszcze gorzej , natura zaczęła upominać się i karać na s za głupotę .
|
|
|
Okradanie ludzi z wynagrodzenia nawet w szczytnym celu jest zwyczajnie grabieżą. Nie ma żadnego wytłumaczenia dla takiego postępowania nawet w tak szczytnym celu jak pomoc powodzianom. Państwo ma obowiązek świadczyć pomoc z urzędu, prywatne osoby robią to z własnej nie przymuszonej woli i na tym właśnie polega piękno tego ludzkiego odruchu. Jak z automatu obciążysz ludzi koniecznością oddawania powodziowego haraczu to skończy się to najzwyczajniej rozróbą albo jeszcze większą kradzieżą i kantami. Oczywiście osobiście jestem jak najbardziej za doraźną pomocą powodzianom i przede wszystkim za stworzeniem systemowych rozwiązań w dziedzinie bezpieczeństwa i minimalizowania ewentualnych strat w późniejszych powodziach, bo one na pewno kiedyś się pojawią. |
|
|
Z jednym się zgodzę.Za indolencję władz samorządowych nie powinno płacić społeczeństwo.Problem w tym,że mamy tylko taki materiał jaki mamy.Po prostu lichy!A czy przypadkiem nie należałoby na jakiś czas zawiesić demokracji w Polsce aby ludzie złapali oddech....?
|
|
|
Pytanie czy ktoś wie może ile ofiarował powodzianom najbogatszy poseł, specjalista od świńskich ryjów i penisów, który szedł na wybory z hasełem "WSZYSTKO DLA LUBELSZCZYZNY" i "BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ"...? Jest to doskonała okazja aby sprawdzić prawdziwość intencji owego pana i głoszonych przez niego haseł!!!
|
|
|
Jest wiele osób, które chciałyby pomóc tym biednym ludziom, którzy stracili dobytek i dach nad głową, ale nie mają środków transportu aby dowieźć potrzebne rzeczy na miejsce zbiórki. Nie chcą też korzystać z kont instytucji charytatywnych, z uzasadnionych względów.
Proponuję zatem, aby na każdej ulicy w Lublinie pojawiło się ogłoszenie, że w tym a tym dniu pojawi się auto, które z określonego miejsca zabierze dary dla powodzian. Oni bedą potrzebować pomocy przez wiele miesięcy. Pamiętajmy, ci ludzie stracili dorobek całego życia. Gdy woda opadnie, gdy będziemy epatowani innymi " problemami ", ONI wciąż bedą przeżywać traumę: dokąd wrócić, jak zacząć od nowa, skąd wziąć na to środki....Wielu z nich nie ma dalszej, bliższej rodziny, która pomoże, da dach nad głową. Może znajdą się tacy, którym warunki lokalowe pozwolą przygarnąć osoby bez żadnych szans na własny kąt...Takich informacji oczekujemy- komu konkretnie możemy pomóc, w jaki sposób. Oczywiście, bez pośrednictwa Caritasów i PCK-ów...Z doświadczenia wiem, że na ludzi dobrej woli mozna liczyć.
|
|
|
a mleczarnia w opolu lubelskim to na co czeka takze wiele innych hurtowni na specjalne zaproszenie???gdzie wasza inicjatywa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
Daruj sobie powszechne rozliczanie kto co ile. Obowiązek pomocy powodzianom i dbania o nich mają a) rządzący (samorządowcy i politycy) z racji wykonywanego mandatu i społecznego zaufania jakim zostali obdarowani pracownicy służb państwowych, samorządowych, ochotniczych powołanych do tych zadań Wszystkie inne osoby, firmy robią to jedynie z własnej nieprzymuszonej woli. I naprawdę nie chciałbym nigdy mieć świadomości, że ktoś mi pomógł bo został do tego przymuszony a do tego właśnie zmierzasz. Jeżeli ma być to wsparcie, ludzki gest, to niech będzie zupełnie z potrzeby solidarności z poszkodowanymi a nie pod społeczną presją. Na koniec zorganizujesz lincz na tych którzy Twoim zdaniem powinni a nie pomogli powodzianom? Ludzie nie traćmy zdrowego rozsądku. Każdy kto chce pomóc powodzianom to zrobi to. Ten który nie chce zawsze będzie się migał. Mówię o firmach i osobach prywatnych. Idąc Twoim tropem mógłbym stwierdzić, że jak tylko stracę pracę, to będziesz miał obowiązek mi pomóc! Nie tędy droga. |
|
|
Trzymajcie jesteśmy z Wami
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
