Jeszcze nikt na tym forum nie wyjaśnił,dlaczegozakonnica nie może mieć przywidzenia,a księża mogą.I często mają. Przełożona Ligocka zwana matką (a Rydzyk ojcem) była bardzo rozmodloną niewiastą.W swych żarliwych modłach miała prawo mieć przywidzenia i różne objawienia. Księża podczas każdej błazenady w kolorowych ciuszkach widzą,jak wino zamienia się w krew a opłatek zamienia się w ludzkie ciało.Czy to uczciwe takie postępowanie?Księża w każdym chłopcu widzą aniołka,więc za takiego aniołka nieskalanego naleeży odpowiednio "zadbać".Podczas wygłaszania "słowa Bożego" wielu księży opowiada takie pierdoły,że aż się słuchać nie chce.I nie chce się wierzyć że taki głosiciel słowa Bożego jest natchniony duchem św. i ma zgodę samego Boga na wyg łaszanie w Jego imieniu bzdur.Zakonnica z Lourdes od dłuższego czasu trzymana była w zamknięciu aby broń Boże nie powiedziała "za dużo" o objawieniach a które uznane zostały porzez kościół.A jak Ligocka miała objawienia,to już wmawia się ludowi że niewiasta ma fioksum-dyrdum.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz