Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jak sprzedawaliście rok temu do Norwegii to się obłowiliście, więc trzeba było nie roztrwaniać całej kasy na prawo i lewo i wziąć po uwagę możliwą susze, upały deszcze i inne tego typu. Jeden rok dobry inny gorszy, trzeba planować a nie tylko dziamolić i łapę po zapomogę wyciągać. Typowy polski chłop co to tylko o siebie się martwi i byle tylko jemu starczyło. Wieczne narzekania i biadolenie jak to im ciężko.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co to znaczy liczą straty? Przecież jak jest mniej to cena wzrośnie normalne prawa rynku. Ale oni by chcieli i dużo i wysoka cenę. Myśląc w ten sposób to można by powiedzieć że strata jest zawsze bo zawsze może być więcej i drożej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co to znaczy liczą straty? Przecież jak jest mniej to cena wzrośnie normalne prawa rynku. Ale oni by chcieli i dużo i wysoka cenę. Myśląc w ten sposób to można by powiedzieć że strata jest zawsze bo zawsze może być więcej i drożej.
no wypowiedź geniusza ty z takimi radami to jakimś doradcą w rządzie powinieneś zostać jeżeli plon będzie 50% a cena  o 1 zł wyższa jak rok temu to extra biznes a pieniądze w gospodarstwie to większości się spowrotem inwetuje właśnie w  uprawę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O , jaka biedna Maryna na tym zdjęciu , żeby tylko nie płakała
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 A nasz P. Wójt ( Zaborze gmina Karczmiska) wystosował apel o korzystaniu z wody tylko do celów bytowych. To jak to się ma do podlewania kilka razy dziennie ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to należało ubezpieczyć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ma się tak że podlewa się wodą ze studni
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
może i mało ale kosztują w skupie ok 6 zł za 1 kilogram
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niech nie narzekają....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
może i mało ale kosztują w skupie ok 6 zł za 1 kilogram
  Zapraszam Cię do rwania , 1 łubianka na godzinę to daje ok. 14 pln , w pełnym słońcu 35 C Myślę że zmienisz zdanie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Całe zycie słyszę jak to super jest na wsi! Pochodze ze wsi , oboje z mężem pracujemy zawodowo i mam y tez gospodarstwo! Niech Ci co tak dokuczają wsi niech sami kupią kawałek ziemi i coś wypracuja na niech, a jak zarobią na tym jeszcze to czapki z głów. Ubezpieczmy z mężem najważniejszą uprawę i to tez tylko część. Ubezpieczenia są drogie i wybiórcze. Np.jak ubezpieczysz od gradu to tylko od gradu, a np .na huragan osobno, susza osobno, to chore!!!!! Środki ochrony coraz droższe, coraz mniej skuteczne. Cen minimalnych brak !!!! Podchodzę do tego racjonalnie, gospodarstwo to nie mój główny dochów, bo na jedzenie i opłaty mam z pensji z mężem, ale resztę jakichkolwiek rzeczy to za mało, wiec to dlatego mamy to gospodarstwo. Skończyłam studia na uniwersytecie dzienne i powiem jedno nikt o "zdrowych zmysłach" nie pakuje sie w gospodarkę! chyba ,ze korzystasz z jakiś programów dla rolników np.dla młodych rolników, że masz już duże i zmodernizowane gospodarstwo . to i tak na skupie cię wydoja z zysku a w sklepie powiedza ,że zrożała żywność bo była susza i dostaniesz dwa razy w plecy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niech nie narzekają....
Zapraszam wiosną na pielenie jesienią na koszenia a w upalne lato na jak żar leje się z nieba na rwanie. Zastanów się ile trzeba włążyc pracy i co później można czuć jak widzisz suche badyle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
może i mało ale kosztują w skupie ok 6 zł za 1 kilogram
Cena wyższa o połowę niż w roku ubiegłym a zbiory niższe trzy lub czterokrotnie policz ile powinna kosztować żeby było tyle samo bo mnie wychodzi 16 zł za kilogram.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak sprzedawaliście rok temu do Norwegii to się obłowiliście, więc trzeba było nie roztrwaniać całej kasy na prawo i lewo i wziąć po uwagę możliwą susze, upały deszcze i inne tego typu. Jeden rok dobry inny gorszy, trzeba planować a nie tylko dziamolić i łapę po zapomogę wyciągać. Typowy polski chłop co to tylko o siebie się martwi i byle tylko jemu starczyło. Wieczne narzekania i biadolenie jak to im ciężko.
ciekawe w co zainwestowali jak nie w rolnictwo myślisz że jak sprzedawali do norwegii to zbili kokosy zarobił pośrednik ale nie oni
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekawe w co zainwestowali jak nie w rolnictwo myślisz że jak sprzedawali do norwegii to zbili kokosy zarobił pośrednik ale nie oni
Jak dają się dymać to czyja to jest wina,nie jest to ich własna głupota ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...