Puławy: motocyklista nie żyje, kierowca busa zatrzymany

Strasze co się stało. Bezsensowna, niepotrzebna śmierć. Jest człowiek i za chwilę GO nie ma, to nie do wyobrażenia. Taki wspaniały człowiek mądry skromny.. Ta pustka, ta rozpacz najbliższych ...... Wyrazy współczucia

Bożena napisał:

Strasze co się stało. Bezsensowna, niepotrzebna śmierć. Jest człowiek i za chwilę GO nie ma, to nie do wyobrażenia. Taki wspaniały człowiek mądry skromny.. Ta pustka, ta rozpacz najbliższych ...... Wyrazy współczucia

ilu to juz od miesiąca poleciało? bus nie bus MOTOREM JEźDZIć TRZEBA MIEć POUKłADANE W GłOWNIE A NIE NASRANE JAK WIęKSZOść

Gość napisał:

ilu to juz od miesiąca poleciało? bus nie bus MOTOREM JEźDZIć TRZEBA MIEć POUKłADANE W GłOWNIE A NIE NASRANE JAK WIęKSZOść

[b]NIE PISZ NIC SKORO NIC NIE WIESZ NA TEN TEMAT!!! NIE ZNAłAM OSOBY KTóRA MIAłAby BARDZIEJ POUKłADANE W GłOWIE NIż Zbyszek!!

Cxzlowieku jak ci sie nudzi to sobie obejrzyj trewam albo posłuchaj radia maryja a nie wypowiadasz sie na temat o którym nie masz pojecia. Nie wszyscy motocyklisci to ludzie ktorzy chca sie popisac takich ludzi jest niewielu ZBYSZEK NIE BYŁ TAKI wejdz sobie na publiczne forum dotyczace radia maryja a nie obrazasz tutaj człowieka i prosze cie nie pisz wiecej takich bzdur na temat zbyszka jak masz problem to pisz na gg1394129

To jest bez sensu, że tak wspaniali ludzie odchodzą z tego świata!

nadal nie mogę w to uwierzyć;(.....

Tak mi przykro Zbyszku... Odpoczywaj w spokoju. Jestem dziś z Tobą w modlitwie.

Będze nam go brakowało, był koleżeński i zawsze uśmiechnięty, optmizmem zarażał wszystkich w klasie. Miał swoje pasje i ukochany motocykl. Będziem sięza niego modlić.

Gość napisał:

A na rodzinę kierowcy busa nie patrzysz?! Co oni przeżywają! Pójdzie chłop do więzienia a co z jego rodziną? Zostanie bez środków do życia! Potępienie sąsiadów, znajomych - odwrócą się od nich, zostanie z tą świadomością do końca życia. A ból rodziny zabitego minie... Prawda jest taka: Wczesny wieczór, 21-wsza, szarawo. Pojawia się motocyklista, jadący pewno ponad setkę (wskazują na to zdjęcia skutków uderzenia), ale nikt tego nie udowodni, kierowca busa patrzy - motocyklista jest daleko, jest jasną KROPKĄ w lusterku, więc skręca i bach! Kierowca busa winny! Bo jest winny! Jest winny niesprawiedliwie! Motocykliści to zakała naszych dróg! Jeżdżą szybko, głośno i do wszystkich mają pretensje!

masz rację, wszyscy patrzą tylko na motocykistę, ogromny ból, żal dla rodziny ok, ale co z rodziną kierowcy busa, czy ktoś się zastanawia? Ale gdyby motocykista jechał wolniej to prawdobodobnie nic by poważnego sie nie stało, kierowca zjechał już ze skrzyżowania i zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, a ci co jeżdzą tą drogą to niech zwrócą uwagę jak blisko przejście jest skrzyżowania i nie sposób żeby dłuższy samochód nie wystawał na skrzyżowanie, natomiast jadący motocykl, w zasadzie nie jadący tylko pędzący zachaczył o tylny zderzak busa i to pewnie wytrąciło go z równowagi, przeleciał przez skrzyżowanie i z całą siłą wbił się w taksówkę przed skrzyżowaniem. Ludzie czy to moralne oskarżać kierowcę busa, dlaczego nie zwraca sie uwagi na prędkość z jaką motocykl wpadł na skrzyżowanie, nie wolno jeździć z taką prędkością po mieście, wogóle policja powinna wziąść się za motocyklistów.

Byłem swiadkiem zdazenia i prosze nie pisac ze nie ma rozsadniejszej osoby od tego zmarlego!!Oczywiscie nalezy mu sie szacunek jak kazdej zmarlej osobie ale swoja glupotą pozbawil zycia siebie i narobil innym klopotow. Kierowca busa nie byl niczemu winny, motocyklista mial juz czerwone swiatlo i napewno nie jechal z przepisowa predkoscia. Piszecie ze byl juz tak blisko domu... Kierowca busa tez juz zjezdzal na parking, pewnie chcial wrocic do rodziny ale jakiemus idiocie zachcialo sie pędzic przez miasto ( dodam ze widząc busa nawet nie zwolnił tylko chcial go wyminac- niestety zabraklo doslownie kilka cm), napewno gdyby w momencie gdy bus skrecil zwolnil chociaz troche to kierowca busa zdazyl by zjechac ze skrzyzowania. Niewinna osoba pojdzie siedziec juz nie wspomne o tym jak musi sie czuc psychicznie.

i ja tez to widzialem ten gosc ladnie szalal to nie byla wina kierowcy busa teraz to szukacie kozla ofiarnego aon jest niewinny

Jesli widzieliscie caly ten wypadek idzcie na policje!! Nie mozna dopuscic zeby niewinny czlowiek ponosil konsekwencje

NIEWINNY?>? CHYBA SOBIE RZRTUJESZ???!!! OD KIEDY KTOś KTO POWODUJE WYPADEK SMIERTELNY, ZABIJA CZłOWIEKA JEST NIEWINNY??!!!!!

a nie pomysleliscie ze gdyby ten gosc jechal wolniej mozna by bylo tego uniknac???po co jechal tak szybko dla szpanu???bus zaczal skrecac jak on jeszcze byl daleko dlaczego nie probowal hamowac??myslal ze ominie busa ale sie przeliczyl jak by byl troche rozsadniejszy to by tego nie bylo

A jesteście "świadkowie" tacy pewni, że wtedy o godz. 21:00 na tym właśnie skrzyżowaniu działała sygnalizacja świetlna, czy może przyszło Wam do głowy, że się ją wyłącza i wtedy nie ma zmiłuj, kto wymusił? Raczej nie wierzę w to Wasze świadkowanie. Zdradza Was totalny brak znajomości faktów.

jestem pewien ze dzialala bo czekalem na zielone swiatlo na przejsciu wiec wiem dobrze ze dzialala i dokladnie wszystko widzialem

sygnalizacja świetlna na pewno działała

e.g. napisał:

[b]NIE PISZ NIC SKORO NIC NIE WIESZ NA TEN TEMAT!!! NIE ZNAłAM OSOBY KTóRA MIAłAby BARDZIEJ POUKłADANE W GłOWIE NIż Zbyszek!!

nie zmienię swojego zdania, ja uogólniam, nie mówię że akurat ten twój znajomy czy tam kto to był dla ciebie ale ogólnie większość tych motocyklistów jak wyżej napisałem ma nasrane w głowie i nie potrafią się zachować na drodze NORMALNIE

Niby jaka nieznajomosc faktow nas zdradza? Swiatla napewno dzialaly a swiadkiem nocznym bylem nawet dostalem odłamkiem swiatla busa po ręce.