A co mnie obchodzą podwykonawcy?! Wygrali przetarg to niech teraz realizują, a nie jęczą. Pewnie jak zwykle wygrała firma krzak, która pojęcia nie ma o budowieedłużyć bo drug i wszystkie prace zleci podwykonawcom. Takie firmy powinny z automatu wylatywać z postępowań przetargowych! A oni jeszcze płaczą, że termin może się przedłużyć, bo z powodu złej opinii nie mogą znaleźć podwykonawców!!! Nóż sie w kieszeni otwiera.
|
|
A co mnie obchodzą podwykonawcy?! Wygrali przetarg to niech teraz realizują, a nie jęczą. Pewnie jak zwykle wygrała firma krzak, która pojęcia nie ma o budowie dróg i wszystkie prace zleci podwykonawcom. Takie firmy powinny z automatu wylatywać z postępowań przetargowych! A oni jeszcze płaczą, że termin może się przedłużyć, bo z powodu złej opinii nie mogą znaleźć podwykonawców!!! Nóż sie w kieszeni otwiera.
|
|
A co z drogą Lublin - Bełżyce? Rowy pokopane wzdłuż drogi, a dalej nic się nie dzieje!
|
|
Ludzie 3 mln za remont jednego kilometra. Zgroza. Za tyle to się buduje kilometr nowej drogi ale w górach Słowenii, a tu remont, który będzie trwał półtora roku. A poza tym nie słyszałem o remontach szczątkowych, a jedynie o cząstkowych. pewnie ta droga zostanie doszczętnie zniszczona he he
|
|
Lubelskie i Lublin to jedna wielka koszmarna dziura.Syf na ulicach i chodnikach,trawsko ,powyłupywane krawężniki ,znaki jak z 80 lat -generalnie nieład wszędzie ,wszystko dzieje się przypadkiem i jedno do drugiego nie pasuje.Zapraszam po nauki do Rzeszowa.
|
|
Lubelskie i Lublin to jedna wielka koszmarna dziura.Syf na ulicach i chodnikach,trawsko ,powyłupywane krawężniki ,znaki jak z 80 lat -generalnie nieład wszędzie ,wszystko dzieje się przypadkiem i jedno do drugiego nie pasuje.Zapraszam po nauki do Rzeszowa.Dlatego tusk musi odejść. |
|
koszt remontu: prawie 1 mln USD za 1 km drogi. nie trzeba wykupować gruntów itp. za co ten milion baksów?
"w poniedziałek ekipy z Dorenu zaczną remonty szczątkowe, czyli łatanie dziur. A z początkiem sierpnia mają ruszyć prace przy kapitalnym remoncie tej drogi" - czyli najpierw połata się co większe dziury (a tam połata - ot, wleje się asfaltu albo sypnie kruszywa i zbyte), a potem i tak nawierzchnię się zerwie. może przy okazji uda się aneks wynegocjować, bo przecie koszty wzrosną. brawo brawo...
a pan prezes Dorenu paradny, skarży się na zły klimat wokół inwestycji. widać, że brakuje mu dobrego PRu. powinien się zgłosić do agencji obsługujących aktualnie rządzącą partię - to prawdziwi fachowcy. poodbnie jak i podwykonawcy, którzy chyba czują pismo nosem i jakoś nie palą się do współpracy z Doren
|
|
Kiedy jadę od strony Kraśnika na Lublin i po samym Lublinie to myślę, że zarządy dróg powinny mi płacić za naprawę i części do auta.
Zawieszenie pada a te p... koleiny to strach szybciej pojechać.
|
|
Przejechałam ostatnio Polskę od Pomorza do Lublina i po prostu, aż serce się kroi. Wszędzie drogi szybkiego ruchu, parkingi, a u nas dno. Obwodnica Kocka - jakieś 12 km i koniec. Wyjeżdżając z woj. mazowieckiego od razu widać różnicę - 70 km na godzinę. W samym Lublinie to już zupełna tragedia - Droga Męczenników Majdanka, Łęczyńska, Grabskiego, Narutowicza cała, droga obok Obi w kierunku Łęczyńskiej, itd. itp. Jaka władza, takie drogi. Ktoś wygrał przetarg, podpisał umowę to ma ją wykonać, a jak nie, to w tej umowie powinny być zastrzeżone KARY. A u nas co? Nic - teatr w wiecznej budowie, a teraz to chyba rozbiórce, park drugi rok zamknięty dla mieszkańców, studzienki wystające z ulic, wiadukt przy PKP rozbebrany i nic więcej, trawniki wrastające w chodniki, chodniki ruchome i popękane, drzewa zaniedbane, albo bezmyślnie wycięte. Dodatkowo mamy lotnisko (jak to ostatnio w TV usłyszałam, z czym wyjątkowo się zgadzam - nie w każdej gminie musi być lotnisko), które będzie przynosić straty i stadion, który przyjdzie nam utrzymywać, aż zarośnie trawą. Jeszcze dojdą bus pasy. Dużo jeszcze kretynizmów przyniesie nam ta władza, która od lat tylko zmienia się stołkami, jakby do nich przyrosła?
|
|
Wiosną br uszkodziłem samochód na pełnej głębokich dziur drodze pod Lublinem. Firma ubezpieczeniowa INTER RISK w której ubezpieczony jest lubelski RDP z siedzibą w Bełżycach odmawia wypłaty odszkodowania tuszując zaniedbania drogowców i dopatrując się winy wyłącznie po stronie użytkownika drogi. W jakiej rzeczywistości my tu żyjemy?
|
|
Wiosną br uszkodziłem samochód na pełnej głębokich dziur drodze pod Lublinem. Firma ubezpieczeniowa INTER RISK w której ubezpieczony jest lubelski RDP z siedzibą w Bełżycach odmawia wypłaty odszkodowania tuszując zaniedbania drogowców i dopatrując się winy wyłącznie po stronie użytkownika drogi. W jakiej rzeczywistości my tu żyjemy?Dlatego tusk musi odejść ! |
|
Wchodzę sobie na forum, a tu taki ciekawy wątek. Fajne macie podejście do niektórych spraw. Jak dobrze, że ludzie są tak różnorodni, w przeciwnym razie umarlibyśmy z nudów.
Deb0308 - Polecam:
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|