rewolucja w Black Red White ?//////////

Jest już wszystkim znane , że w firmie Black Red White dzieje się coś bardzo złego rzec by można bardzo dziwnego , nienormalnego zarówno w odniesieniu do ludzi ( pracowników } zatrudnionych w tej firmie jak i w odniesieniu do klientów tejże firmy. Jeśli chodzi o pracowników problem dotyczy sporej większości osób zatrudnionych w grupie Black Red White i chodzi tu o ogólne traktowanie ,, szarego robola" . Nie często jest tak , że w tak prężnie rozwijającej się firmie jak w tym przypadku , nie idzie to w parze z poprawą sytuacji materialnej i ogólnie roboczej oraz nawet moralnej jej pracowników.Pomimo zakupu przez BRW w ostatnim okresie kilku innych znanych lub mniej znanych firm sytuacja dla pracowników pogarsza się z dnia na dzień, ciągłe ,,obcinanie " wynagrodzenia ( przez pewien okres po 20 procent , ostatnio po 10 procent ] , brak pracy ( wysyłanie pracowników na przymusowe bezpłatne urlopy ] , to wszystko być może znalazło by jeszcze ogólne zrozumienie wśród całej liczebnej przecież załogi BRW , wiadomo nic to ani wesołego ani dobrego ale cóż ciężkie czasy nastały dla większości firm , ale jeśli dochodzi jeszcze wydzielanie i wyliczanie wypitej wody przez pracowników to już jest jakiś obłęd. Wiele osób pomimo wszystko daje z siebie wszystko by jednak przetrwać ten okres , jednak w końcu brakuje już sił , następuje zwątpienie , a to dzięki takiej obojętności na swoich pracowników przez zarząd firmy . Płace spadają i spadają , a firma dzięki tym spadkom rozwija się i rozwija , zarządzający się bogacą coraz bardziej jak nigdy jeszcze dotąd , jak to możliwe? A no dzięki ,, robolom " . Taki pracownik nie rzeknie słowa głośno o tym wszystkim i o tym dobrze wiedzą ,, władcy '' firmy , a wiedzą o tym dlatego że sami to zaplanowali a mianowicie : cała akcja obcinania pensji pracowników zapoczątkowana była przez zwolnienia pracowników tak dla przykładu po kilka osób z każdego zakładu należącego do BRW i chodziło o zastraszenie tym osób które później mogłyby w mniejszy czy większy sposób zaszkodzić; w chwili obecnej nikt nie podniesie głosu a morale pracowników są straszne. Sytuację można porównać do jakiejś przymusowej ciężkiej pracy za ciepłą strawę , oczywiście ktoś powie nikt nikogo nie trzyma na siłę ale mówiąc tak to tylko utwierdzi masy pracujące dla BRW w przekonaniu ,że pracownik jako człowiek nic nie znaczy dla zarządu BRW. Drugą istotną kwestią nasuwającą się do poruszenia a występującą wbrew logice i wszelkim zasadom jest traktowanie przez BRW swoich klientów. Jeśli ktoś decyduje się na zakup mebli to idzie do salonu ogląda , wybiera i chce kupić a tu w placówkach sprzedaży karzą czekać parę tygodni , miesiąc a nawet przy ilości mebli potrzebnych na wyposażenie całego domu nawet kilka miesięcy. W takich przypadkach osoba taka idzie do konkurencji a po tygodniu korzysta już z zakupionych u nich mebli. Może nie znam zasad rynku ale nawet kryzys tego nie usprawidliwia. Jak można tak traktować klienta który chce wyłożyć gotówkę dla firmy , gotówkę która to właśnie pokryłaby zabrane pieniądze pracownikom. Sytuacja taka jest znana w całym kraju i jest z jednej strony śmieszną , gdyż śmieje się z tego konkurencja , śmieje się klient , śmieje się każdy kto prowadzi jakiś biznes bo to nienormalnie jest śmieszne , z drugiej strony jest smutną wręcz tragiczną , gdyż smucą się pracownicy bo nie wystarcza od wypłaty do wypłaty , smucą się ich rodziny gdyż już większość nie ma na jedzenie. Ciekawi po której stronie jest zarząd??????????? Może po swojej?///////

niestety taka jest smutna prawda

za dużo kumoterstwa w firmie, nie ważne umiejętności, ważne plecy, to równia pochyła nic z tego dobrego nie wyjdzie.

Witam wszystkich forumowiczów-temat coś na przygasa i nic tu się nie dzieje -a naszym celem jest pokazanie prawdy po przez właśnie dyskusję. Odpowiedzmy sobie co jest przyczyną takiej sytuacji w BRA? Według mnie możliwe przyczyny właściwie jedna: 1. Słabo wykształcona kadra zarządzająca przez co zatrudnia się osoby nie mające kompletnie pojęcia jak zarządzać ludzmi-są to w większości ludzie którzy nie szanują drugiego człowieka-którym aktualny status przyszedł dość łatwo -przez co wydaje im się że "złapali Pana Boga za nogi". Jak to się przekłada na to wyżej napisałem? Ludzie którzy przychodzą do pracy na różnych stanowiskach chcą uczestniczyć w życie firmy -aby za dobra prace otrzymać stosowne wynagrodzenie. Chcą pomagać i chcą pracować w firmie z której są dumni. Człowiek który z takim podejściem przychodzi do pracy to Skarb. Ale jak taki skarb ma zrozumieć ten kto nie ma pojęcia jak postępować z ludżmi ? Nie ma takiej możliwości. Jeden z takich procesów przekłada się na wyniki firmy. Jak taka osoba ma zarządzać firmą jeśli jej w głowie tylko pieniądze-raty-samochód-czysty materializm-nawet uważa -że jest lepszy od sąsiada -a niby dlaczego?Ci ludzie żyją w jakimś odrealnionym stworzony przez siebie świecie w którym wydaje im się -że to wokół nich Świat się kręci -że wszyscy wiedzą kim oni są nawet jak przyjdą do Biedronki-a przecież drugi człowiek (pracownik) to coś więcej to ten Skarb o który każdy pracodawca powinien zabiegać. Systemy w których jednostka była zniewolona nie przetrwały nigdy zbyt długo.

Masz rację podstawowa sprawa to wykształcona kadra zarządzająca mająca stosowne przeszkolenie no i serce dla ludzi. Kadra która ze swoimi pracownikami tworzy zespół i wspólnie pracują na sukces nie tylko firmy ale i ich wzajemny.

MYŚLICIE , ŻE COŚ SIĘ ZMIENI W TEJ FIRMIE, JAK BĘDZIECIE PISAĆ DALEJ? NIKT Z ZARZĄDU TEGO NIE CZYTA, BO PO CO? MAJĄ ZYSKI-TO WYSTARCZY! SZARY CZŁOWIEK NIE LICZY SIĘ I NIE BĘDZIE SIĘ LICZYŁ. MIELECKIE FORUM BRW NIE DAŁO ŻADNEGO REZULTATU, TO I TO NIE DA.ZRÓBCIE STRAJK, TO MOŻE PRZESTANĄ ZABIERAĆ TE 10%, A I ZDARZA SIĘ , ŻE 50% ZABIERAJĄ. TERAZ IDZIE KAMPANIA REKLAMOWO PROMOCYJNA BRW W MEDIACH-TAM SĄ TE OBCIĘTE PENSJE.

... człowiek człowiekowi wilkiem, a wtajemniczeni wiedzą że w przyszłości w BRW pracować będa tylko ŚJ

myślę, że nie masz racji- pracuję w tej firmie i w moim najbliższym otoczeniu nie ma ani jednego świadkaJechowy. co do reszty to się zgadzam. wydaje mi się jednak,że nie są oni niczemu winni. firma nasza to poprostu bardzo potężny moloch nad którym ciężko trzymać kontrolę,a co dopiero traktować zwykłego szaraka jako SKARB-to nie ta bajka!!!!!!!!!!- owszem takie coś miało miejsce,ale to było bardzo,bardzo dawno zgodzą się ze mną ci którzy pracowali w firmie naście lat temu ......miło powspominać!

co tu taka cisza?powymierali wszyscy czy co????????????????????????

Witam. Na temat pracy w BRW mogę wiele opowiadać o tej porąbanej firmy, jak napoczątku napisaliście nikt się nie liczy z tymi szarakami którzy pracują przy maszynach bo zjakich powodów. Mogę wam coś powiedzieć na temat obcinania % wynagrodzeń na początku 2009 roku były obcinki wielkości 20% miały objąć wszystkich nie produkcyjnych bo ci na produkcji i tak dostali po du*** bo zakłady pracowały na 50% możliwości a może nawet mniej. No i obcieli i obiecywali że jak poprawi się koniunktura to oddadzą co obcieli, HURA !!!!! i tak też się stało oddali ale tylko ZARZĄD ODZYSKAŁ PIENIĄDZE, szaraki mogli zapomnieć. na dzień dzisiejszy całe BRW leci na ogromnych stratach zaczyna lecieć na dno, a to dla tego że tak jak tu napisaliście managerowie najwyższego szczebla w tej firmie nie mają doświadczenia i brakuje im wiedzy co można zrobić w trudnej sytuacji, najprostrzym rozwiązaniem jest zwolnić i zabrać pieniądze. TO TO ONI POTRAFIĄ NAJLEPIEJ! Teraz mamy 2010 rok i patrząc na to co się tam dzieje to widze że TITANIC udeżył w górę lodową którą jest "kryzys" i kapitanowie tego staku zagarną co tylko można i spierd....... z tej łajby. a wy utoniecie pociągnieci siłą bezwładności. dobrze tutaj ktoś napisał że samo pisanie nic nie da dopuki ludzie nie zaczną działać, o związkach zawodowych nie ma mowy w tej firmie bo każdy musiał podpisać zgodę na tkz. reprezentację załogi i owszem ale do tej reprezentacji należą osoby zaufane górze, dodatkowo w razie czego prawo zabrania zwolnić takiej osoby w razie konfliktów i reprezentowaniu praw pracowniczych. wam zabierają pieniądze jedzenie z garnków, a oni zmieniają samochody kupując coraz to droższe modele bo jak to możliwe że "dyrektor" z pokoju obok ma lebszy model. wam za dojazdy do pracy nie zwracają a oni biorą samochód służbowy i jadą gdzie im żywnie sie podaoba i mają wszystkich w du*** bo to są kolesie którzy kryją sobie dupę. zdejmują takiego z jednego stołaka bo dął ciała i firma poleciała na grubą kasę np. za wprowadzenie nowego programu. to koledzy prezesi się wstawią i taka osoba zostaje dyrektorem z wyższą pensją i samochodem służbowym bez limity i można żyć? można !!!!! Piszecie tutaj że jechowi będą rządzić tą firmą i to jest prawda proces już się zaczął, może jeszcze tego tak dobitnie nie widać ale P. Marzenaka wraz Mirkiem i Alinką robią swoje. KIEROWNICY DYREKTORZY STRZESZCIE SIĘ !!!!! MIECZ DEMOKLESA JECHOWI JUŻ MAJĄ I UŻYJĄ GO PRZECIWKO WAM. MOŻE I DOBRZE NA WASZE STOŁKI DORASTAJĄ DZIECI JECHOWYCH KREZUSÓW, GDZIEŚ PRACOWAĆ TRZEBA A POSADKI BĘDĄ CIEPŁE. Tylko że te dzieciaki mają zanic zwykłych ludzi bo zostali wychowani w przekonaniu oprócz nich wszyscy są nic niewarci i można nimi pomiatać. Wracając do zwykłych roboli jak zaczeliście forum w mielcu czy w biłgoraju to zmiast obrzucać się błotem i wyzwiskami należało wtedy gdy meble niemalże same się sprzedawały dogadać sie i wziąć urlop na żadanie trzymać się razem i im nie odpuścić. w ciągu roku można wziać 4 dni urlopu na żadanbie bez podania przyczyn, a jak kogoś chcieli zwolnić np. zwolnić wydajność pracy do 30% i tak macie na akord, czym wiecej przerabiacie tym bardziej wam tną stwaki a wy już po paru latach macie tak zdewastowane organiżmy że tylko renta was ratuje. ci na górze nic nie zrobią jeżeli ich nie przyciśniecie, zarząd tej spółki był dobry na czasy gdy meble się same sprzedawały teraz to oni są już tak ustawieni że mają tą firmę w du***, pozakładali sobie małe firemki które wykonują zlecenia dla BRW za dużo wyższe kwoty niż gdyby to ktoś robił z poza. ale nikogo nie wpuszczą w ten intratny biznes bo jak sobie odetną dopływ kasy. Chce coś dodać na koniec, być może Tadeusz Chmiel nie do końca wie co się dzieje z tą firmą bo sobie temat odpuścił zostawił to żonie która jest manipulowana porzez Państwa Ł. kto jest niewygodny bo umie za dużo lub chce coś zrobić dobrego a niespodoba się to zaczynają nagonkę na taką osobę aż w końcu: i tu są dwa wyjścia zwolnić się lub zapisać się do świadków. Ale nie radzę wam zaprzedawać duszy bo tego nie można kupić a sumienie trzeba mieć czyste. jak macie jakieś pytania chętnie odpowiem na forum.

Trudno sie nie zgodzic! Tyle w temacie.

xxx napisał:

Witam. Na temat pracy w BRW mogę wiele opowiadać o tej porąbanej firmy, jak napoczątku napisaliście nikt się nie liczy z tymi szarakami którzy pracują przy maszynach bo zjakich powodów. Mogę wam coś powiedzieć na temat obcinania % wynagrodzeń na początku 2009 roku były obcinki wielkości 20% miały objąć wszystkich nie produkcyjnych bo ci na produkcji i tak dostali po du*** bo zakłady pracowały na 50% możliwości a może nawet mniej. No i obcieli i obiecywali że jak poprawi się koniunktura to oddadzą co obcieli, HURA !!!!! i tak też się stało oddali ale tylko ZARZĄD ODZYSKAŁ PIENIĄDZE, szaraki mogli zapomnieć. na dzień dzisiejszy całe BRW leci na ogromnych stratach zaczyna lecieć na dno, a to dla tego że tak jak tu napisaliście managerowie najwyższego szczebla w tej firmie nie mają doświadczenia i brakuje im wiedzy co można zrobić w trudnej sytuacji, najprostrzym rozwiązaniem jest zwolnić i zabrać pieniądze. TO TO ONI POTRAFIĄ NAJLEPIEJ! Teraz mamy 2010 rok i patrząc na to co się tam dzieje to widze że TITANIC udeżył w górę lodową którą jest "kryzys" i kapitanowie tego staku zagarną co tylko można i spierd....... z tej łajby. a wy utoniecie pociągnieci siłą bezwładności. dobrze tutaj ktoś napisał że samo pisanie nic nie da dopuki ludzie nie zaczną działać, o związkach zawodowych nie ma mowy w tej firmie bo każdy musiał podpisać zgodę na tkz. reprezentację załogi i owszem ale do tej reprezentacji należą osoby zaufane górze, dodatkowo w razie czego prawo zabrania zwolnić takiej osoby w razie konfliktów i reprezentowaniu praw pracowniczych. wam zabierają pieniądze jedzenie z garnków, a oni zmieniają samochody kupując coraz to droższe modele bo jak to możliwe że "dyrektor" z pokoju obok ma lebszy model. wam za dojazdy do pracy nie zwracają a oni biorą samochód służbowy i jadą gdzie im żywnie sie podaoba i mają wszystkich w du*** bo to są kolesie którzy kryją sobie dupę. zdejmują takiego z jednego stołaka bo dął ciała i firma poleciała na grubą kasę np. za wprowadzenie nowego programu. to koledzy prezesi się wstawią i taka osoba zostaje dyrektorem z wyższą pensją i samochodem służbowym bez limity i można żyć? można !!!!! Piszecie tutaj że jechowi będą rządzić tą firmą i to jest prawda proces już się zaczął, może jeszcze tego tak dobitnie nie widać ale P. Marzenaka wraz Mirkiem i Alinką robią swoje. KIEROWNICY DYREKTORZY STRZESZCIE SIĘ !!!!! MIECZ DEMOKLESA JECHOWI JUŻ MAJĄ I UŻYJĄ GO PRZECIWKO WAM. MOŻE I DOBRZE NA WASZE STOŁKI DORASTAJĄ DZIECI JECHOWYCH KREZUSÓW, GDZIEŚ PRACOWAĆ TRZEBA A POSADKI BĘDĄ CIEPŁE. Tylko że te dzieciaki mają zanic zwykłych ludzi bo zostali wychowani w przekonaniu oprócz nich wszyscy są nic niewarci i można nimi pomiatać. Wracając do zwykłych roboli jak zaczeliście forum w mielcu czy w biłgoraju to zmiast obrzucać się błotem i wyzwiskami należało wtedy gdy meble niemalże same się sprzedawały dogadać sie i wziąć urlop na żadanie trzymać się razem i im nie odpuścić. w ciągu roku można wziać 4 dni urlopu na żadanbie bez podania przyczyn, a jak kogoś chcieli zwolnić np. zwolnić wydajność pracy do 30% i tak macie na akord, czym wiecej przerabiacie tym bardziej wam tną stwaki a wy już po paru latach macie tak zdewastowane organiżmy że tylko renta was ratuje. ci na górze nic nie zrobią jeżeli ich nie przyciśniecie, zarząd tej spółki był dobry na czasy gdy meble się same sprzedawały teraz to oni są już tak ustawieni że mają tą firmę w du***, pozakładali sobie małe firemki które wykonują zlecenia dla BRW za dużo wyższe kwoty niż gdyby to ktoś robił z poza. ale nikogo nie wpuszczą w ten intratny biznes bo jak sobie odetną dopływ kasy. Chce coś dodać na koniec, być może Tadeusz Chmiel nie do końca wie co się dzieje z tą firmą bo sobie temat odpuścił zostawił to żonie która jest manipulowana porzez Państwa Ł. kto jest niewygodny bo umie za dużo lub chce coś zrobić dobrego a niespodoba się to zaczynają nagonkę na taką osobę aż w końcu: i tu są dwa wyjścia zwolnić się lub zapisać się do świadków. Ale nie radzę wam zaprzedawać duszy bo tego nie można kupić a sumienie trzeba mieć czyste. jak macie jakieś pytania chętnie odpowiem na forum.

EKS-DZIEWCZYNY Z DZIAŁU ARANZACJI SKAD W WAS TYLE JADU? JAK SIĘ PRACOWAŁO TO BYŁO O.K? ROZUMIEM WAS,ALE PRZED KAZDYM KTO POZOSTAL JEST PODOBNA PERSPEKTYWA ,TAKIE CZASY!FIRMA MIALA SWOJE 5 MINUT I TEGO TRZEBA SIE TRZYMAĆ. PEWNYM JEST FAKT ŻE TO FIRMA CHMIELÓW A NIE WASZA ,WIĘC CO Z NIĄ ZROBIĄ I JAK TO NIE WASZA RZECZ,TAK JAK NIE ICH SPRAWA CO WY ROBICIE NA SWOIM PODWÓRKU.

~realista~ napisał:

EKS-DZIEWCZYNY Z DZIAŁU ARANZACJI SKAD W WAS TYLE JADU? JAK SIĘ PRACOWAŁO TO BYŁO O.K? ROZUMIEM WAS,ALE PRZED KAZDYM KTO POZOSTAL JEST PODOBNA PERSPEKTYWA ,TAKIE CZASY!FIRMA MIALA SWOJE 5 MINUT I TEGO TRZEBA SIE TRZYMAĆ. PEWNYM JEST FAKT ŻE TO FIRMA CHMIELÓW A NIE WASZA ,WIĘC CO Z NIĄ ZROBIĄ I JAK TO NIE WASZA RZECZ,TAK JAK NIE ICH SPRAWA CO WY ROBICIE NA SWOIM PODWÓRKU.

EKS TO BĘDZIECIESZ TY TYLKO CHWILKĘ POCZEKAJ. Może i jest w tym jad co piszę ale skoro znasz tak dobrze sytuację to powinieneś przyznać mi rację. było fajnie jak firma robiła z nas woły do roboty bez okazywania szacunku, miało się wiele zmienić i co? I WIELKIE NIC, CHYBA MACIE JESZCZE GORZEJ, TYLKO TAK SZCZERZE.

Kiedy to wszystko czytam nie potrafię się nie zgodzić. Mamy koniec kwietnia i jak narazie obcięte 50% pensji. Teraz oprócz wyzysku bo tak można chyba nazwać ucinanie poborów każą wypisywać wnioski o bezpłatny urlop. Kiedy to sie skonczy ?? Coś mi się wydaje i zresztą nie tylko mi, że jest to nowy sposób na tworzenie zysków w firmie. Wychowali tak pracowników, że Ci juz nawet nic nie mówią bo wiedzą, że to nic nie da. Nie wiem czy czytacie te wspaniałe wiadomości z gazetki firmowej. Co numer to uśmiechnięty prezes i wspaniałe informacje jak to "nasza" firma się rozwija. Ile to nowych hurtowni powstało, jakie piękne salony otworzyliśmy. Całkiem możliwe, że to była zła strategia z tymi salonami. Może nie trzeba było tyle ich otwierać i teraz się martwić, że sprzedaż zamiast wzrosnąć spada, a salony trzeba utrzymać i wkoncu może ktos powinien odpowiedzieć za tak obraną drogę ??!!

"EKS-DZIEWCZYNY Z DZIAŁU ARANŻACJI "-ZABAWNIE BRZMI -EKS PRACOWNIKU BRW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

700 OSÓB MAJĄ TERAZ ZWOLNIĆ W BRW/ DWA DNI W CAŁYM BLACKU PRZYMUSOWEGO URLOPU BEZPŁATNEGO/ OBCIĘTE PENSJE I WIELKI KRACH-SZKODA LUDZI

Gość napisał:

700 OSÓB MAJĄ TERAZ ZWOLNIĆ W BRW/ DWA DNI W CAŁYM BLACKU PRZYMUSOWEGO URLOPU BEZPŁATNEGO/ OBCIĘTE PENSJE I WIELKI KRACH-SZKODA LUDZI

skąd ta wiadomość o zwolnieniu 700 osób ?

Gość napisał:

700 OSÓB MAJĄ TERAZ ZWOLNIĆ W BRW/ DWA DNI W CAŁYM BLACKU PRZYMUSOWEGO URLOPU BEZPŁATNEGO/ OBCIĘTE PENSJE I WIELKI KRACH-SZKODA LUDZI

gościu, nie rób sobie jaj. Może to ktoś z dotkniętych krytyką z zarządu, puścił plotkę i teraz się cieszy. Sytuacja naprawdę nie jest ciekawa. ale o tym może innym razem

źle się dzieję w brw.......................................................

xxx napisał:

EKS TO BĘDZIECIESZ TY TYLKO CHWILKĘ POCZEKAJ. Może i jest w tym jad co piszę ale skoro znasz tak dobrze sytuację to powinieneś przyznać mi rację. było fajnie jak firma robiła z nas woły do roboty bez okazywania szacunku, miało się wiele zmienić i co? I WIELKIE NIC, CHYBA MACIE JESZCZE GORZEJ, TYLKO TAK SZCZERZE.

a zaczęło się od zwierzeń pewnej "pani" , dzięki czemu miło być lepiej -a skończyło się na zwolnieniach w obydwu działach. super...jest super...........teraz następne działy czeka podobna smutna historia...................nie zazdroszczę............nic fajnego...............widzę,że debata się rozwija ale i tak , nic to nie da.