Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
CZEMU WRZESZCZYCIE KOBIETA NASTAWIŁA SIĘ NA PRODUKCJE SERYJNĄ, LUBI DZIECI WIĘC BĘDZIE JE RODZIĆ ZAWSZE TO ŁATWIEJSZE OD PRACY! MAMY GLOBALNE OCIEPLENIE TO POROBI IM UBRANKA Z LIŚCI RABARBARU, NA ZEWNĄTRZ ZIELONO TO SIĘ WYŻYWIĄ! MOŻE KOBIETA UWIERZYŁA W HASŁA WYBORCZE I ZAPEWNIENIA POLITYKÓW O CUDZIE GOSPODARCZYM, PRZECIEŻ TO NIE JEJ WINA!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
contraceptives napisał:
Można na to trochę inaczej spojrzeć, może nie konkretnie w tym przypadku ale... żyją sobie ludzie którzy nie mają środków do utrzymania dzieci a nic nie przeszkadza z tym aby mieli następne i następne. Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego o co ludziom tak naprawdę chodzi. Kiedy taka rodzinka X ma już sporą gromadkę której ubrać wykarmić a co dopiero na wakacje nie da rady wysłać pojawia się postawa roszczeniowa, której założeniem jest myśl: mamy tyle dzieci, trzeba nam pomóc bo samy nie dajemy rady. A trzeba było wcześniej nie myśleć o przyjemnościach tylko realnie o tym co będzie dalej. Dzieci z rodzin wielodzietnych rzadko ale oczywiście się zdarza żeby robiły jakieś zawrotne kariery. Oczywiście mówi się że polki nie chcą rodzić, tylko mowa o takich polkach które nastawiły się na to aby się wykształcić i ZAPEWNIĆ BYT swoim przyszłym dzieciom. A postawa: narobimy dzieciaków i zobaczymy co będzie dalej nie jest zbyt rozsądna. Jak ludzi ma to nie oburzać??? sporo te zasiłki zapomogi itp idą z pieniędzy publicznych, nie dość że w takich rodzinach matki rzadko pracują bo cały czas są na "wychowawczym" to jeszcze się słyszy że są to małe sumy. Za takie nie roztropne decyzje płacą wszyscy. I słyszy się: Mi się należy bo mam tyle dzieci. a czyja to wina?
Wszyscy jesteście gupi i bez wyobraźni. Wiecie o co tu naprawdę chodzi? O emerytury, ciemniaki! Takie tam pier***enie, że ktoś odkłada na swoją emeryturę, to można między bajki włożyć. Prawda jest taka, że musi być mniej więcej równowaga w ilości płatników i beneficjentów w tym naszym systemie emerytalnym. I jeśli zacznie się lansować singielski sposób życia i ten mądry, dostatni z jednym dzieckiem, bo na więcej nie stać, to się wszystko zawali i jak mówią "nie kijem go tylko pałą" przywali państwo, żeby wybrnąć z tej sytuacji. I zapieprzy większość z tych niby uskładanych pieniążków. Tak więc każdy ma obowiązek zmajstrować sobie płatnika, jeśli nie, to musi bulić bez szemrania na wychowanie tym, którzy zrobili to za niego. Bo jeśli nie teraz, to państwo i tak odliczy to od uskładanej emerytury. Tego się nie da sprawiedliwie wyzerować, bo trzeba by jedno pokolenie pozbawić emerytury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kreZUS napisał:
Wszyscy jesteście gupi i bez wyobraźni. Wiecie o co tu naprawdę chodzi? O emerytury, ciemniaki! Takie tam pier***enie, że ktoś odkłada na swoją emeryturę, to można między bajki włożyć. Prawda jest taka, że musi być mniej więcej równowaga w ilości płatników i beneficjentów w tym naszym systemie emerytalnym. I jeśli zacznie się lansować singielski sposób życia i ten mądry, dostatni z jednym dzieckiem, bo na więcej nie stać, to się wszystko zawali i jak mówią "nie kijem go tylko pałą" przywali państwo, żeby wybrnąć z tej sytuacji. I zapieprzy większość z tych niby uskładanych pieniążków. Tak więc każdy ma obowiązek zmajstrować sobie płatnika, jeśli nie, to musi bulić bez szemrania na wychowanie tym, którzy zrobili to za niego. Bo jeśli nie teraz, to państwo i tak odliczy to od uskładanej emerytury. Tego się nie da sprawiedliwie wyzerować, bo trzeba by jedno pokolenie pozbawić emerytury.
Można by to rozwiązać podobnie jak emisję dwutlenku węgla do atmosfery, kto chce obciążać (truć) atmosferę w ZUS-ie musi sobie wykupić na wolnym rynku limity. I niech wtedy decyduje, co mu się bardziej opłaca.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mama napisał:
Do Powyższych Komętarzy. Wy pustaki jak możecie oceniac rodzine i czy ktos ma sie zabezpieczac czy nie!!!!! czemu się wypowiadasz jak nic nie dałes czy dałaś.Nie powinno Cie to obchodzić!!!! banda baranów i prostaków
Ty mama naucz się poprawnej polszczyzny!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kreZUS napisał:
Wszyscy jesteście gupi i bez wyobraźni. Wiecie o co tu naprawdę chodzi? O emerytury, ciemniaki! Takie tam pier***enie, że ktoś odkłada na swoją emeryturę, to można między bajki włożyć. Prawda jest taka, że musi być mniej więcej równowaga w ilości płatników i beneficjentów w tym naszym systemie emerytalnym. I jeśli zacznie się lansować singielski sposób życia i ten mądry, dostatni z jednym dzieckiem, bo na więcej nie stać, to się wszystko zawali i jak mówią "nie kijem go tylko pałą" przywali państwo, żeby wybrnąć z tej sytuacji. I zapieprzy większość z tych niby uskładanych pieniążków. Tak więc każdy ma obowiązek zmajstrować sobie płatnika, jeśli nie, to musi bulić bez szemrania na wychowanie tym, którzy zrobili to za niego. Bo jeśli nie teraz, to państwo i tak odliczy to od uskładanej emerytury. Tego się nie da sprawiedliwie wyzerować, bo trzeba by jedno pokolenie pozbawić emerytury.
Jasne że ludzie powinni mieć dzieci ale w granicach rozsądku, a jeżeli ktoś ma 2 a ktoś 4 dzieci to ten co ma ich czworo ma większą emeryturę, tak naprawdę musi być jeden emeryt na jednego pracującego a nie musi być to jego syn czy córka A JA nie pisałam o lansowaniu życia singla, tylko o tym że można się trochę ustatkować a nie robić dzieci na poczekaniu. Trzeba mieć jakieś minimalne bytowe warunki. NIKT NIE MYŚLI O SWOJEJ EMERYTURZE CODZIENNIE WIEC NIE JESTEŚMY TACY "GUPI"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kreZUS napisał:
Wszyscy jesteście gupi i bez wyobraźni. Wiecie o co tu naprawdę chodzi? O emerytury, ciemniaki! Takie tam pier***enie, że ktoś odkłada na swoją emeryturę, to można między bajki włożyć. Prawda jest taka, że musi być mniej więcej równowaga w ilości płatników i beneficjentów w tym naszym systemie emerytalnym. I jeśli zacznie się lansować singielski sposób życia i ten mądry, dostatni z jednym dzieckiem, bo na więcej nie stać, to się wszystko zawali i jak mówią "nie kijem go tylko pałą" przywali państwo, żeby wybrnąć z tej sytuacji. I zapieprzy większość z tych niby uskładanych pieniążków. Tak więc każdy ma obowiązek zmajstrować sobie płatnika, jeśli nie, to musi bulić bez szemrania na wychowanie tym, którzy zrobili to za niego. Bo jeśli nie teraz, to państwo i tak odliczy to od uskładanej emerytury. Tego się nie da sprawiedliwie wyzerować, bo trzeba by jedno pokolenie pozbawić emerytury.
bardzo śmieszne, co miesiąc odkładam na swoją przyszłą emeryturę 450 zł, i mozesz mi gościu naskoczyc, nie potrzebuję twoich bachorów zeby w przyszlości miec na emeryturze kasę, bo to mi zapewniaja akurat moje gromadzone na indywidualnym koncie fundusze, mało tego, pragnę donieśc że coraz więcej ludzi idzie tym śladem co oznacza że ta teoria jest mocno przesadzona, przestarzała i mocno oj mocno naciągana
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kreZUS napisał:
Wszyscy jesteście gupi i bez wyobraźni. Wiecie o co tu naprawdę chodzi? O emerytury, ciemniaki! Takie tam pier***enie, że ktoś odkłada na swoją emeryturę, to można między bajki włożyć. Prawda jest taka, że musi być mniej więcej równowaga w ilości płatników i beneficjentów w tym naszym systemie emerytalnym. I jeśli zacznie się lansować singielski sposób życia i ten mądry, dostatni z jednym dzieckiem, bo na więcej nie stać, to się wszystko zawali i jak mówią "nie kijem go tylko pałą" przywali państwo, żeby wybrnąć z tej sytuacji. I zapieprzy większość z tych niby uskładanych pieniążków. Tak więc każdy ma obowiązek zmajstrować sobie płatnika, jeśli nie, to musi bulić bez szemrania na wychowanie tym, którzy zrobili to za niego. Bo jeśli nie teraz, to państwo i tak odliczy to od uskładanej emerytury. Tego się nie da sprawiedliwie wyzerować, bo trzeba by jedno pokolenie pozbawić emerytury.
i co, może powiesz, ze leżysz i pier***isz się na potęgę po to aby rodzić dzieci, to jesteś dokumentnym idiota. Weż sie za pracę a nei za robotę przynajmniej dzieci nie będą cierpieć, ze mają głupiego rodzica.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mama trojaczków o tą pomoc nie prosiła. Do gazety zgłosił ją ktoś inny. Jest teraz bardzo wdzięczna tym co pomogli jej bo teraz będą mieli lepszy start a kto wie - moze za niedługo Wy będziecie tez potrzebowali pomocy i też odbędzie się ona na łamach gazety? Myślę że staną na nogi zapewnią wszystkie potrzeby swoim dzieciom. Pozdrawiam !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzieci ma się na własną odpowiedzialność i własny rachunek. Mamuśka niech dzieci odda babciom pod opiekę a sama niech zapieprza do roboty ( u nas administracja szuka do sprzatania osiedla) Dobrze napisał Korwin Mikke , ze ktoś kto nic nie umie i nic nie robi, powinien przymierac głodem. To by go zmotywowało do nauki i do pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...