Z dwojga złego to już niech lepiej oszczędzają na drogach lokalnych. Kilka kilometrów po wertepach to można przeboleć, ważne żeby kilkaset kilometrów można było przejechać bez zwalniania poniżej 100, bez zatrzymywania się co chwilę na światłach i rondach, bez korków w miastach. Autostrady i obwodnice to priorytet!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz