Skoro są to elementy jakieś I-wojennej fortyfikacji - warto by było to odkopać,na pewno są tam pozostałości wyposażenia żołnieży,a może i jakieś zwłoki. należy teren odkopać,archeolodzy niech przejrzą materiał,zinwentaryzują, i dopiero można zakopać! Wg mnie na 90% są tam jakieś kości, które należało by godnie pochować.nie rozumiem dlaczego nikt nie chce tego zbadać?
|
|
a co to da? przenosic kości spowrotem pod ziemię i tak już nic temu komuś nie pomoże
|
|
No i z dziennika robi się wirtualna polska i fakt bo ja tu nie przeczytałem o żadnym rozwiązaniu a tylko to chciałem przeczytać jak zobaczyłem tytuł. poooorażżżżkaaaaa!
|
|
ja nie pisze rozwiązanie, trzeba umieć czytac pości panie
Naukowiec ucina spekulacje i potwierdza, że miejsce kryje kamieniołomy. – Mają wybiegi długości ok. 10–15 metrów – wyjaśnia dr Lucjan Gazda. – W pobliżu znajduje się jeszcze drugi równoległy do odkrytego korytarz. Miał odkryty kanał, z którego schodziło się pod ziemię.
|
|
ja nie pisze rozwiązanie, trzeba umieć czytać mości panie
Naukowiec ucina spekulacje i potwierdza, że miejsce kryje kamieniołomy. – Mają wybiegi długości ok. 10–15 metrów – wyjaśnia dr Lucjan Gazda. – W pobliżu znajduje się jeszcze drugi równoległy do odkrytego korytarz. Miał odkryty kanał, z którego schodziło się pod ziemię.
|
|
A w Częstoborowicach są dwa lochy po wydobywanym kamieniu,wapienniaku,nieco powyżej stoków-zródeł wody pitnej.Chałup jak i innych budowli z tego budulca obecnie nie widać.Rybczewickie zabudowania dziedziców tych dóbr są z wapienniaka zbudowane.Gdzie go wydobywano,no nie w Częstoborowicach a w lesie bąkowskim gdzie można znależć ślady kamieniołomu a gdzie w czasie II wojny odbywały się egzekucje.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|