Chcę zabrać głos na temat projektu budowy stadionu przy Krochmalnej. Wiem, że kibice Motoru mnie za to znienawidzą, ale...
W poniedziałkowym Dzienniku przeczytałem, że Ratusz zastanawia się skąd wziąć brakujące 5 milionów rocznie na jego utrzymanie. Czy na pewno jedynie 5 milionów?
Po pierwsze: nie bardzo wierzę, by planowane imprezy poza sportowe przyniosły spodziewany dochód, bo jak do tej pory trudno jest widzami zapełnić halę Globus a co dopiero 15-sto tysięczny stadion. Wydaje się więc, że będzie brakować znacznie więcej tych pieniędzy. Może nawet dwa razy więcej.
Po drugie: może z budową stadionu typu piłkarskiego należałoby poczekać aż nasza drużyna zacznie osiągać jakieś sukcesy sportowe a nie wydawać pieniądze "na zaś"
Po trzecie: a co z potrzebnymi pieniędzmi na utrzymanie stadionu na Zygmuntowskich? Czy on się ma utrzymać teraz sam z żużla? A jakim to cudem? Też trzeba będzie do niego dopłacać i to co najmniej tyle co do tej pory.
Reasumując: czy nie wydaje się, że decyzja o budowie obiektu jest przedwczesna? I czy naprawdę Miasto jest stać na taki wydatek? Myślę, że nie! I wydaje się, że tak myśli większość mieszkańców naszego Grodu.
Panie Prezydencie! Proszę by się Pan nad tym raz jeszcze zastanowił i z decyzją o budowie się wstrzymał.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|