Sylwestra w szkole nie będzie. Przenieśli bal do domu weselnego

Żałosne - brak rozumienia przepisów i - głupota

– To łamanie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – alarmowali w liście przesłanym do naszej redakcji mieszkańcy Dysa.     Mieszkańcy Dysa czy idiota z Dysa ?

"Obudźta" się

GŁUPOTA !!! Kiedyś alkohol /piwo,wino/można było nabyć prawie w każdym kiosku spożywczym i nieważne czy był przy szkole,kościele,zakładzie pracy.Zabawy sylwestrowe czy z innych okazji odbywały się  w szkołach,zakładach pracy,remizach,świetlicach itp.Czy było więcej osób spożywających-uzależnionych.Chyba uzależnionych jest teraz więcej. I komu to przeszkadzało.Jeżeli mamy walczyć z patologią to są inne metody wychowawcze a nie wprowadzanie głupich ustaw.

Nie wiem jaką karę wymierzą w takim przypadku "organa sprawiedliwości" i kto ich wezwie podczas balu ale wystarczy, że organizatorzy wpłacą dyrekcji kaucję, która przepadnie po złamaniu zakazu podobnie jak w skutek powstałych zniszczeń. Zakaz dotyczy organizowania zakrapianych imprez, a picie to co innego. Na orlikach jakoś policja nie sprawdza zawartości alkoholu w napojach chłodzących pitych przez młodzież jak również często wysoko postawionych dorosłych. Dziwny jest ten zakaz, zwłaszcza że na terenie szkół nie można organizować imprez z alkoholem, na których nie ma dzieci ani młodzieży, natomiast na imprezach organizowanych przez władze miast czy gmin, gdzie dzieci biorą czynny udział w organizacji imprezy - przemarsz ulicami miasta, gminy, występy na scenie, korowody itp. takie jak święto miasta czy gminy pod różnymi nazwami, dorośli i wyrośnięci nieletni, mogą legalnie spożywać alkohol!

I wychodzi na to że wy jako gazeta jesteście-kapusiami,faryzeuszami,Cenzorami-  U J MU JĄ C KRÓRTKO jako gazeta szmatławiec z wioski  lUBLIN.

Jakiś idiota (to diagnoza kreytna) z Dysa "załatwił" szkole dochód

Dokładnie tak. Ponadto jest jeszcze jeden aspekt - taka impreza to nic innego jak zastrzyk gotówki dla szkoły, a co za tym idzie profity dla dzieci, ponieważ to właśnie z takich pieniędzy są fundowane nagrody czy organizowane bezpłatne imprezy dla dzieci. Nie wiem jaką karę wymierzą w takim przypadku "organa sprawiedliwości" i kto ich wezwie podczas balu ale wystarczy, że organizatorzy wpłacą dyrekcji kaucję, która przepadnie po złamaniu zakazu podobnie jak w skutek powstałych zniszczeń. Zakaz dotyczy organizowania zakrapianych imprez, a picie to co innego. Na orlikach jakoś policja nie sprawdza zawartości alkoholu w napojach chłodzących pitych przez młodzież jak również często wysoko postawionych dorosłych. Dziwny jest ten zakaz, zwłaszcza że na terenie szkół nie można organizować imprez z alkoholem, na których nie ma dzieci ani młodzieży, natomiast na imprezach organizowanych przez władze miast czy gmin, gdzie dzieci biorą czynny udział w organizacji imprezy - przemarsz ulicami miasta, gminy, występy na scenie, korowody itp. takie jak święto miasta czy gminy pod różnymi nazwami, dorośli i wyrośnięci nieletni, mogą legalnie spożywać alkohol! Bardzo ubawiła mnie wypowiedź Pana Kuratora nt. organizacji studniówek. Może się mylę, a jeśli tak to proszę mnie poprawić, ale wydaje mi się że przepisy w tym zakresie to baaaardzo stare przepisy, a moda na organizowanie studniówek w lokalach przyszła kilka lat temu. Kiedyś wszystkie bale, czy to te studniówkowe czy maturalne odbywały się na terenie szkół. I oczywiście tak powinno być, ponieważ są to imprezy szkolne. Dodam może jeszcze, że na takowych balach w szkole nie rzadko bawiła się elita z kuratorium... i na pewno nie bawiła się przy kompocie ;-)

Niech idiota z Dysa się ujawni - z imienia i nazwiska

Jam jest tym idiotą  znanym w całym Dysie JP

panie redaktor, jak jest pan tak rzetelny, to pisz pan pełne nazwisko Pani Urbaś...

Chu'''y dziennikarz, zamiast napisać raz to penetruje temat, znajdź sb jakieś zajęcie

Chrześcijanie i abstynenci... to własnie pOLSKA... Sam nie idę to drugiemu też nie dam się bawić lub mu utrudnię, niech coś też ode mnie zależy a pretekst zawsze się znajdzie... podleczę trochę swoje kompleksy uśmiechnę się pod nosem choć na chwile.. jak w "dniu świra"

Kolejny raz o tym samym, zaraz dziennikarz wyda książkę pt,, Sylwester w dysie" . Co mnie interesuje jakaś zabawa na wsi? Daj ludziom się bawić a sam zajmij się problemami w regionie...

Chrześcijanie i abstynenci... to własnie pOLSKA... Sam nie idę to drugiemu też nie dam się bawić lub mu utrudnię, niech coś też ode mnie zależy a pretekst zawsze się znajdzie... podleczę trochę swoje kompleksy uśmiechnę się pod nosem choć na chwile.. jak w "dniu świra"

w latach 50-60-tych ubiegłego wieku dzięki zabawom w szkołach rozbudowano lub wybudowano nowe obiekty i tylu pijanych na codzień nie było,nikt też nauczycielom nie nakładał kosza od śmieci na głowę,obecnie kamery zakazy a uczniowie w butelkach po sokach przynoszą muzgojeby na lekcje i piją.Polska dzięki radosnej twórczości 460" MĄDRYCH I MYŚLĄCYCH "inaczej jak wszyscy bezapelacyjnie "SCHODZI NA PSY".

W artykule napisano: ,,Jak dowiedzieliśmy się w poniedziałek, po naszej publikacji bal sylwestrowy został przeniesiony do jednego z pobliskich domów weselnych" Nie wiem czy jest się z czego cieszyć, zepsuliście komuś zabawę w sposób jaki była planowana, a wy to jeszcze bierzecie za swój wielki sukces w walce z przestępczością. Jak popatrzy się na ilość artykułów tego autora, to widać że musi być zdesperowany do napisania czegokolwiek, napisał z 5 artykułów na krzyż :) Daj tym ludziom spokój, napisz lepiej co dzieje się teraz u mnie na Czubach ...  

a w jedlance i uścimowie bedo sylwestry w szkołach do białego rana na pijana

Na razie napisaniem tego donosu chwali się tylko jeden menelik spod sklepu w Dysie, o nazwisku zbliżonym do nazwy dziecka bez matki i ojca.... Proszę nie obrażać mieszkańców Dysa...

Jeśli za rogiem szkoły będzie jakiś prywatny lokal, to nikomu nie przeszkodzi, że w libacji alkoholowej z okazji dnia nauczyciela będą brać udział pracownicy szkoły. I widok chwiejącego się nauczyciela będzie, czymś zupełnie dopuszczalnym. Wszystko odbędzie się zgodnie z literą prawa. Ale bal sylwestrowy na terenie szkoły, zorganizowany w dniu, kiedy nie ma tam dzieci jest już ogromnym przestępstwem. Nawet wtedy, gdy wszystko odbywa się z zachowaniem pełnej kultury. Czy kiedykolwiek polscy urzędnicy-decydenci nauczą się logicznego myślenia? Z dzisiejszych obserwacji ich zachowań należy w to mocno wątpić.    

I wychodzi na to że wy jako gazeta jesteście-kapusiami,faryzeuszami,Cenzorami-  U J MU JĄ C KRÓRTKO jako gazeta szmatławiec z wioski  lUBLIN.

Nie pij już więcej - jesteś "nawalony"