To po kiego takie motocykle robią? Skoro nie dają ogranicznika prędkości to są po to aby zapie*****ć a nie jak puszki jeździć tyle co kot napłakał, osobiście nie mam motocykla a motorower ale i też prawko kat B i chwała ludziom za to że jeżdżą motocyklami (oczywiście w kaskach i odpowiednim kombinezonie) a ci co tak gadają to chyba mają nasrane we łbie, wy wszyscy tacy święci jesteście że w terenie zabudowanym 50km/h a poza to 90 km/h? Haha deb***e i tyle.
|
|
No i tyle w temacie motocyklizmu w Polsce. Może wreszcie wprowadzą badania psychologiczne dla tych przyszłych kierowców. Jak można być takim bezmyślnym idiotą? Siebie mógł zabić, i innych użytkowników drogi. |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|