Tragiczny weekend na drogach: 5 osób zginęło, wielu rannych

zaraz zaczną się dyskusje na temat audi i vw golfów. Jak zawsze. Współczucie dla Rodzin!

sami młodzi kierowcy ..

w miejscowosci Katy jeszcze o 23.30 droga byla nieprzejezdna. Predkosc musiala byc znacznie ponad dopuszczalnej bo z aut zostaly wraki.

Jeżdżąc drogami Lubelszczyzny (i nie tylko) widzimy jak liczna grupa używanych samochodów wystawiona jest na sprzedaż. Ile z nich, ze względu na zły stan techniczny, jest potem przyczyną wypadków?

juras napisał:

Jeżdżąc drogami Lubelszczyzny (i nie tylko) widzimy jak liczna grupa używanych samochodów wystawiona jest na sprzedaż. Ile z nich, ze względu na zły stan techniczny, jest potem przyczyną wypadków?

Matole wpierw znajdź lubelszczyznę i pokaż na mapie.Otumaniono Cię w szkole,to nic dziwnego,że w szufladkach zagnieździły się maniackie mole.

Młodych kierowców z roku na rok przybywa, samochodów też szkoda tylko, że większość z nich zamiast rozumu ma pusto w głowach.

Tumanie dudi z prawdą idź do ludzi i nie bądź lubelszczyżnianym snopkiem.

Golfem II musiał nieźle lecieć że aż tak przód pogieło. Co nie zmienia faktu, że wina nie koniecznie musi być jego. Nie chce nikogo oskrażać, ale mój luźny strzał to, że rowerzysta ze swoim kompanem byli pijani szli drogą nie oświetleni pewnie jeszcze obok siebie i tragedia gotowa, dodać brak doświadczenia 19 latka i nie miał czasu na żadną reakcje, napewno też przekroczył prędkość ale w tym wypadku nie ma to znaczenia ile jechał.

Gość napisał:

Golfem II musiał nieźle lecieć że aż tak przód pogieło. Co nie zmienia faktu, że wina nie koniecznie musi być jego. Nie chce nikogo oskrażać, ale mój luźny strzał to, że rowerzysta ze swoim kompanem byli pijani szli drogą nie oświetleni pewnie jeszcze obok siebie i tragedia gotowa, dodać brak doświadczenia 19 latka i nie miał czasu na żadną reakcje, napewno też przekroczył prędkość ale w tym wypadku nie ma to znaczenia ile jechał.

To, ile jechał ma właśnie największe znaczenie.

Z tego wynika autorku,że lubelszczyzna Tobie rozum odebrała.

jak nie wiecie nic o tym wypadku to po jaką cho...re piszecie jakieś głupie domysły! mój kolega był na miejscu wypadku i udzielał pomocy poszkodowanym sprawdzał czy żyją i wzywał karetke tych dwóch mężczyzn było pijanych prowadzili rower ale przechodzili prawdopodobnie na pasach!ale uderzenie było tak duże że odrzuciło ich od siebie na kilkanaście metrów! chłopak jechał w zabudowanym terenie 140 gdzie było ograniczenie 40! jak można twierdzić że prędkość nie miała znaczenia nawet gdyby w nich stukną i jechał np.60km/h to z obrażeniami ale by żyli! jezdnia była świetnie oświetlona pochodze z ulhówka i nie raz widziałam jak bardzo przekraczana jest tam prędkość na pewno nie chiał ich zabić ale na prawo jazdach nie nauczyli go że w zabudowanym sie zwalnia i na znaki patrzy!podobno wracał od dziewczyny jak pisal w czasie jazdy esa czy dzwonił to dodatkowo mu sie beknie...i to ewidentnie była wina kierowcy SPRAWIEDLIWEJ KARY DLA NIEGO!