dziwicie się?
kierowcy jeżdżą na złamanie karku, szczególnie busów i właśnie tirów. tracą przyczepność i siedzą potem w rowie lub blokują ruch.
wczoraj bardzo duże opady (jak dla mnie) w Lublinie i co wulkanizacja to ogromne kolejki na zmianę opon. Jakby przejechanie 2tyg na zimowych w październiku coś zmieniło dla nich.
ot co. trochę rozwagi i noga z gazu i nic takiego nie będzie.
|
|
Łabunie Pierwsze, Osiny.. a gdzie mapka? Nie chce się?
|
|
więcej zdjęć z tragedii: http://tiny.pl/q9276
|
|
bylem przez 20 godzin w trasie a pierwsza piaskarke zobaczylem dzis okolo 7 rano To sa jaja bo prywaciarz wygrywa przetarg a potem nic nie robi a policja udaje glupa ze wszystko oki
DZIEN WCZESNIEJ GDDKIA zapewniala iz sa przygotowani ale chyba na przelewy z budzetu
|
|
W Bełżycach nie odśnieżają w ogóle, co roku to samo.
|
|
witam smieszy mnie ta sytuacja nie dawno tak pieknie opisane bylo w gazetach ze sluzby odsniezajace sa przygotowane do zimy ze to niby 3.5tys ton soli kilkadziesiat plugopiaskarek a tu prosze znowu niespodzianka i znowu zima zakoczyla drogowcow wiec po jakiego diabla tak reklama tych firm podam przyklad wczoraj odcinek 25km od Lecznej do Cycowa jechalem 3godz i nie mijalem zadnego pluga pozdrawiam drogowcow
|
|
witam smieszy mnie ta sytuacja nie dawno tak pieknie opisane bylo w gazetach ze sluzby odsniezajace sa przygotowane do zimy ze to niby 3.5tys ton soli kilkadziesiat plugopiaskarek a tu prosze znowu niespodzianka i znowu zima zakoczyla drogowcow wiec po jakiego diabla tak reklama tych firm podam przyklad wczoraj odcinek 25km od Lecznej do Cycowa jechalem 3godz i nie mijalem zadnego pluga pozdrawiam drogowcowteż jechałem, 60 km/h bo było trochę śniegu, dopóki nie trafiłem na jakąś zawalidrogę coi jechała 15 km/h zwalniając na zakrętach do 5 km/h, a za nią sznurek tych co się bali wyprzedzić - moze to byłes ty? |
|
Aj waj. Wielkie problemy. Popadało trochę śniegu i tyle. Jak jest zima to musi być zimno i sypać śnieg. Toż to przecież grudzień jest. A co by to było gdyby pół metra śniegu spadło? Chyba ogłoszono by stan wyjątkowy i pozamykano zakłady pracy, szkoły itp.
|
|
Kto i dlaczego wykasował post o Nissanie popełniającym wykroczenia polegające na nie używaniu kierunkowskazów? Tak Dziennik Wschodni promuje bezpieczeństwo? Nr rejestracyjny Nissana w 1,32 min filmu.
|
|
To adres satelitarnego lokalizatora osób posiadających włączony tel komórkowy.
Wejdź na tą stronę: http://lokalize.pl/v/qaia
Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "zlokalizuj numer"
a zobaczysz gdzie jest i co robi ta osoba. (Zdjęcie z satelity może być trochę zamazane.)
|
|
KURRRWA, SAMOLOT DO LUBLINA A NIE DO świdnika !!!
pierdole cie, pierdole cie, pierdole cie świdnicki psie
|
|
Lotnisko w Świdniku przyjmuje i odprawia dzisiaj samoloty bez przeszkód.
|
|
samolot czekał w holdingu aż pas zostanie oczysczony, wylądował za pierwszym podejściem...co za bzudry tu wypisujecie
|
|
samolot czekał w holdingu aż pas zostanie oczysczony, wylądował za pierwszym podejściem...co za bzudry tu wypisujecie samolot czekał w holdingu aż pas zostanie oczysczony, wylądował za pierwszym podejściem...co za bzudry tu wypisujecieNie pieprz chłoptysiu bo ja też obserwowałem krążący samolot. Wylądował za pierwszym razem, ale w ;powietrzu krążył i chyba nawet zanim pojawił się nad naszym regionem, próbował skierowac się na Kraków. Apel do redakcji. Uprśćcie ten wasz głupi system kodu bezpieczeństwa bo jest tak głupi jak mało gdzie. Chciecie aby komentować czy drażnicie się z czytelnikami? |
|
ja pierdolę znowu RYANAIR miał problem tam latają piloci o dupę potłuc .Strach latać z nimi.
|
|
KURRRWA, SAMOLOT DO LUBLINA A NIE DO świdnika !!! pier***e cie, pier***e cie, pier***e cie świdnicki psieZapomniałeś zażyć tabletki frustracie??? ps. nie, nie jestem ze swidnika, tablic lsw też nie mam |
|
Lubelszczyzna to III świat. Jechałem wczoraj, jechałem dziś DK 19 z Rzeszowa do Lublina. Przekraczając granice województw ma się wrażenie przekraczania granicy państwowej. Na Podkarpaciu i wczoraj i dziś, dorga krajowa 19 czarna i mokra, na Lubelszczyźnie szklanka, zaspy i koleiny śnieżne. Zima i wiatr nie traktują łagodniej Podkarpacia, tylko lubelscy drogowcy są wyjątkowo nieudolni. Temat nadaje się do zbadania dla dziennikarzy, gdyż drogę tę (DK19) utrzymuje GDKiA, z tą różnicą, że za Podkarpacie odpowiada dyrekcja w Rzeszowie, a za Lubelszczyznę w Lublinie. Ale firma jest ta sama. O co więc chodzi?
|
|
Lubelszczyzna to III świat. Jechałem wczoraj, jechałem dziś DK 19 z Rzeszowa do Lublina. Przekraczając granice województw ma się wrażenie przekraczania granicy państwowej. Na Podkarpaciu i wczoraj i dziś, dorga krajowa 19 czarna i mokra, na Lubelszczyźnie szklanka, zaspy i koleiny śnieżne. Zima i wiatr nie traktują łagodniej Podkarpacia, tylko lubelscy drogowcy są wyjątkowo nieudolni. Temat nadaje się do zbadania dla dziennikarzy, gdyż drogę tę (DK19) utrzymuje GDKiA, z tą różnicą, że za Podkarpacie odpowiada dyrekcja w Rzeszowie, a za Lubelszczyznę w Lublinie. Ale firma jest ta sama. O co więc chodzi?Człowieku spasuj, trzeba było przejechać się wczoraj i dziś po Wielkopolsce, Pomorzu, Kujawach i Śląsku. Sytuacja była wszędzie bardzo trudna, śnieg mocno pruszył, więc nie pie.... że tam była czarna droga a tu śnieg, koleiny itp Zresztą pewnie nie zwróciłeś uwagi że niż przesuwał się z północnego zachodu na południowy wschód więc po pierwsze tam najpóźniej dotarły opady... Zobacz co dziś się działo na Podkarpaciu... |
|
PPP, głupoty piszesz. Jeśli drogowcy odpowiednio często jeżdżą i czyszczą drogę to tego problemu nie ma. Pojedź, zobacz i dopiero komentuj. Ja jeżdżę i wiem jak jest. Wg ciebie zima zatrzymała się na granicy województw? To nie chodzi tylko o śnieg, ale i o śliskość. Wczoraj nie było jeszcze śnieżyc, a jedynie niewielkie opady i jakoś też były znaczne różnice. Przejedź się i porównaj. Zobacz różnicę na granicy regionów. Po prostu, III świat. A co ma być dziś na Podkarpaciu? Nic nie ma. Wszystko czarne i mokre. Na Lubelszczyźnie w dalszym ciągu na tej drodze syf. Skoro przywołujesz przykład innych regionów, również nieudolnych to nie jest powód do pochwały. Widocznie tam tacy sami nieudacznicy siedzą na stołkach kierowniczych.
|
|
Przejechałam dziś ponad 500km Lublin-Sanok-Lublin najpierw po DW835 przez Biłgoraj na całej długości Lublin-Grabownica Starzeńska (od 10 do 13). Sytuacja na drodze trudna do okolic Biłgoraja (szczególnie na wzniesieniu przed Gorajem), potem brak problemów.
Wracałam zaś trasą przez Brzozów i Rzeszów DK9 i DK19 - nadal nie było problemów i dopiero za Modliborzycami na DK19 pojawiły się trudności.
Wyjaśnienie jest dziecinnie proste: na Podkarpaciu były bardzo MAŁE OPADY śniegu i wiał wyraźnie mniejszy wiatr niż na Lubelszyźnie.
I wyjaśniła się hydrozagadka...
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|