Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Trwa proces ws. opolskiej afery

Utworzony przez wyborca z Opola, 23 października 2008 r. o 09:55 Powrót do artykułu
[quote name='Gość' post='63496' date='29.10.2008, 10:28']"BIAŁA PODLASKA 26 października 2008 - 15:16 Skoda wozi starostę za darmo Opozycja wytyka bialskiemu staroście używanie samochodu służbowego do prywatnych celów. Do podobnych wniosków doszli też kontrolerzy Regionalnej Izby Obrachunkowej. Ale urzędnik nie ma sobie nic do zarzucenia. - Dziwię się staroście, że nie uczy się na własnych i cudzych błędach. Przecież wie, że trzeba być ostrożnym z używaniem samochodu służbowego do prywatnych celów - mówi Marek Sulima z gminy Międzyrzec Podlaski. Podczas ostatniej kontroli lubelska Regionalna Izba Obrachunkowa wytknęła, że starosta wykorzystywał swój samochód służbowy do podróży po całym kraju, mimo, że nie miał takich zleceń od przewodniczącego rady powiatu. Poza tym Tadeusz Łazowski rozpoczynał i kończył jazdę samochodem służbowym ze swojego domu w Konstantynowie. Poważnych braków kontrolerzy dopatrzyli się też w dokumentach podróży. W kartach drogowych brakowało liczby kilometrów, nazw miejscowości oraz czasu rozpoczęcia i zakończenia podróży. O wynikach kontroli RIO w bialskim starostwie wie już Marek Uściński, opozycyjny radny powiatu bialskiego. - Wraz z innymi radnymi opozycji chcę skierować pismo do prezesa RIO w Lublinie, aby zarządził kontrolę uzupełniającą. Chcielibyśmy obejrzeć cały pokontrolny protokół. Bo nawet koalicjanci współpracujący w powiecie z PSL nie wiedzieli o wynikach tej kontroli - mówi Uściński. Starosta nie zgadza się z zarzutami radnego. - Dokument pokontrolny wcale nie jest tajny. Wszystko zostanie zaprezentowane w swoim czasie. Nie ma w nim żadnych nieprawidłowości. Często w soboty i niedziele wykonuję swoje obowiązki uczestnicząc w ważnych uroczystościach. A samochód wykorzystuję zgodnie z przepisem o bezpiecznym powrocie do domu - tłumaczy Tadeusz Łazowski. Także Przemysław Litwiniuk, przewodniczący bialskiej Rady Powiatu jest zadowolony z wyników kontroli RIO. Uważa, że sprawa wykorzystania służbowego samochodu jest marginalna. - RIO pozytywnie oceniła działalność finansową starostwa. Wskazała tylko na małe uchybienia. Ale nie zapoznałem się jeszcze z pełną dokumentacją. Poprosiłem o przygotowanie materiałów wraz ze stanowiskiem zarządu - mówi Litwiniuk. Marek Pietrzela' "Samochód służbowy wykorzystuję zgodnie z przepisem o bezpiecznym powrocie do domu – tłumaczy Tadeusz Łazowski." Pan Tadeusz Łazowski jest członkiem PSL Z protokołu RIO: "3.1. Niezamieszczanie w kartach drogowych danych dotyczących tras przejazdów (w rubryce „skąd – dokąd” zamieszczano informację, np. „teren powiatu - teren powiatu”, albo „teren powiatu – teren województwa”, lub „teren powiatu - teren kraju”. Wyznaczyć pracownika Wydziału Organizacyjno – Administracyjnego do wydawania kart drogowych; karty te wydawać na podstawie zapotrzebowania na korzystanie z samochodu służbowego, zaakceptowanego przez starostę, wicestarostę lub sekretarza, stosownie do postanowień pkt 1 i 2 części X „Gospodarka paliwowo-transportowa” „Instrukcji kontroli wewnętrznej gromadzenia dochodów, legalności i celowości wydatków, obiegu dowodów finansowo – księgowych i gospodarki materiałowej w Starostwie Powiatowym w Białej Podlaskiej”, stanowiącej załącznik Nr 1 do zarządzenia Nr 24/2003 Starosty Bialskiego z 7 lipca 2003 r. w sprawie przyjęcia instrukcji kontroli wewnętrznej gromadzenia dochodów, legalności i celowości wydatków, obiegu dokumentów finansowo księgowych i gospodarki materiałowej, inwentaryzacji aktywów i pasywów oraz zakładowego planu kont w Starostwie Powiatowym w Białej Podlaskiej. W kartach drogowych wpisywać poszczególne trasy przejazdów, w związku z pkt 2 części X „Gospodarka paliwowo-transportowa” cytowanej Instrukcji oraz zgodnie z treścią rubryk stosowanych druków kart drogowych, w związku z art. 47 ust. 2 pkt 2 i ust. 3 ustawy o finansach publicznych – str. 34 – 36 protokołu. 3.2. Wykorzystywanie przez starostę Powiatu Bialskiego samochodu służbowego do podróży na terenie kraju, bez zlecania tych podróży przez przewodniczącego Rady Powiatu w Białej Podlaskiej, upoważnionego przez Radę Powiatu do wykonywania wobec starosty czynności z zakresu prawa pracy. Jak wynika z wyjaśnień złożonych w czasie kontroli przez starostę, starosta rozpoczynał i kończył jazdę samochodem służbowym z miejsca zamieszkania tj. w Konstantynowie, mimo że pracodawca nie uznał miejsca stałego pobytu starosty za miejscowość rozpoczęcia (zakończenia) podróży. Nieprawidłowe dokumentowanie odbytych podróży starosty, przez nieoznaczanie w kartach drogowych przebiegu kilometrów na poszczególnych trasach, niewskazywanie miejscowości i godzin rozpoczęcia i zakończenia podróży, co jest istotne szczególnie w przypadku używania samochodu służbowego również do jazd w miejscowości, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub stałe miejsce pracy, nie będących podróżą służbową; brak powyższych danych uniemożliwia ustalenie, czy podróż służbowa trwała dłużej niż 8 godzin, i czy staroście przysługiwałaby dieta (gdyby podróż została zlecona zgodnie z przepisami przez pracodawcę). Podróże służbowe odbywać na podstawie polecenia wyjazdu służbowego wydanego przez przewodniczącego Rady Powiatu, zgodnie z upoważnieniem Rady Powiatu, zawartym w uchwale Nr II/23/2006 z 22 grudnia 2006 r. Stosownie do przepisów § 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługującej pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na terenie kraju (Dz. U. Nr 236, poz. 1990 z późn. zm.), miejscowość rozpoczęcia i zakończenia podróży służbowej określa pracodawca, który może uznać za miejscowość rozpoczęcia (zakończenia) podróży, miejscowość pobytu stałego lub czasowego pracownika. Poinformować przewodniczącego Rady Powiatu o obowiązku każdorazowego pisemnego zlecania staroście podróży służbowych, stosownie do powołanych przepisów rozporządzenia oraz postanowień cz. VI pkt 1 a „Instrukcji kontroli wewnętrznej, gromadzenia dochodów legalności i celowości wydatków, obiegu dowodów finansowo-księgowych i gospodarki materiałowej w Starostwie Powiatowym w Białej Podlaskiej”, stanowiącej załącznik nr 1 do zarządzenia nr 24/2003 Starosty Bialskiego z dnia 7 lipca 2003 r. W celu prawidłowego rozliczania kosztów podróży służbowej, w kartach drogowych lub w innym określonym w przepisach wewnętrznych dokumencie, prawidłowo określać miejscowość rozpoczęcia i zakończenia podróży słu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Polsce mówiąc o skarżonym, mówi się np: Zenon R. Praktycznie skutków nie wywołuje to żadnych. Reakcja zerowa. Ironizując, skutków praktycznych można się spodziewać dopiero wtenczas kiedy zaczynie się mówić np: Starostwo O. Obrońcy Pana Zenona R. krzyczą. Osądzacie go przed wyrokiem. Nie osądzamy. Apelujemy o krzynę honoru, o zapobieżenie kompromitacji, która może być udziałem nas wszystkich, wyborców. Dzisiaj wszystko wskazuje na to, że gdyby nawet, Pan Zenon R. znalazł się za kratami to i tak sam nie zrezygnuje, a ta rada go nie odwoła. Obrońcy Pana Zenona R. i tej rady zawtórują i będą krzyczeć, taki porządny, niewinnie siedzi. Odsądzą od czci i wiary ludzi, którzy podali go do sądu. Będą krzyczeć na wyborców. Hola, hola!!!. A co was to obchodzi? To jest Polska właśnie. Próbujemy coś zmienić. Przede wszystkim w mentalności ludzi. Na pytanie „Która godzina?”, odpowiedź jest jedna, np: „15:00”. To zasada taka jak przy pracy stolarza – jak masz podać trzy gwoździe, to ku*** mają być 3, a nie 4 albo 2 .. Zasada jak najbardziej do zastosowania w służbie publicznej. Samorządowiec albo jest czysty albo odchodzi. Dla Pana Zenona R. godzina 15:00 wybiła. My już Panu dziękujemy, jeszcze przed wyborami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do gościa Uważaj, abyś skomląc przez przypadek nie odgryzł sobie ogonka, bo będzie bolało, ta zasada również jest prosta. Od razu widać , że oceniasz innych wg siebie. Obyś ty nigdy nie doświadczył takiej oceny i takich podziękowań. Już mi cię żal, od razu widać , że jesteś człowiekiem zawistnym, bez skrupułów i gdzieś masz los drugiego człowieka. Oby twoje ambicje cię nie przerosły.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
JACEK napisał:
Do gościa Uważaj, abyś skomląc przez przypadek nie odgryzł sobie ogonka, bo będzie bolało, ta zasada również jest prosta. Od razu widać , że oceniasz innych wg siebie. Obyś ty nigdy nie doświadczył takiej oceny i takich podziękowań. Już mi cię żal, od razu widać , że jesteś człowiekiem zawistnym, bez skrupułów i gdzieś masz los drugiego człowieka. Oby twoje ambicje cię nie przerosły.
Napisałeś/łaś coś, co zdecydowanie potwierdza konieczność zmian. Przez całe lata starosta i współpracownicy kierują się właśnie taką logiką jaką zaprezentowałeś/łaś. Kij i marchewka. W swoim poście, to grozisz, to znowu odwołujesz się do litości. Nie masz argumentów i zachowujesz się jak skarcony, przepraszam za słowo, kundel. Podtuliłeś ogon, ale warczysz i gotów jesteś gryźć każdego, kto się po drodze napatoczy. Opinię wyborców reżyseruje swoimi poczynaniami starosta i popierające go osoby. Obsadzeniu funkcji, a nawet zwykłego stanowiska pracy, zawsze za jego kadencji, towarzyszyła kalkulacja zmierzająca do uzyskania własnych korzyści, a przede wszystkim zdobyciem funkcji starosty. Tym sposobem wcale nie mało funkcji powierzono miernotom, z którymi dzisiaj on sam, pewnie gdyby mógł, najchętniej rozstałby się natychmiast. Natomiast, proszę zwrócić uwagę, co się działo z osobami dającymi temu opór. Czy eliminowaniu stających mu na drodze osób towarzyszyło zmartwienie o los drugiego człowieka? Raczej obserwowało się publiczną satysfakcję i pokazywany kij. Ktoś zdawał się mówić: zobaczcie, podskakiwał, podskakiwał i jak skończył, uważajcie, z wami może stać się podobnie. My tu rządzimy. I jeszcze dorabiano delikwentowi łatkę rozrabiaki. Co powiesz o wystawionej ocenie i podziękowaniom takim osobom? Taka demonstracja, jest w części skuteczna ale posiada tę wadę, że budzi także sprzeciw i wpływa na opinię wyborców. Wiele do tej pory uchodziło staroście na sucho, więcej niż powinno uchodzić. Przebranie się miarki sygnalizuje tocząca się sprawa sądowa i prezentowana w niej postawa oskarżonych członków zarządu powiatu. Do tego dokłada się kontrowersyjna, a dokonana w atmosferze kłótni i niedomówień, zmiana dyrektora SPZOZ. A także (czego się domyślamy) trudności ze skonstruowaniem budżetu, skoro, do jego podratowania próbuje się na siłę sprzedawać nieruchomości składające się na majątek powiatu. Grzechów pewno jest więcej. O tym mówią wyborcy, na forum, na ulicy, prywatnie i w gronach partyjnych. Zewsząd słychać mnóstwo negatywnych głosów. Dla ścisłości, nie wszystkie osoby pełniące funkcje samorządowe oceniane są źle. Ocena dotyczy sposobu pełnienia funkcji publicznych i efektów rządzenia, a nie zalet lub wad poszczególnych osób w ich życiu prywatnym albo towarzyskim, co sugerujesz. Apelujemy o zmiany, o honor, bo obecną sytuację uznajemy za niedopuszczalną. W samorządach jedni przychodzą, drudzy odchodzą. Nie są to funkcje dożywotnie. Dlaczego żałować kogoś, kto mocno i daleko przekroczył granicę przyzwoitości? Kogoś, kto naszym zdaniem, szkodzi mieszkańcom. To co ma miejsce jest godne pożałowania i politowania, nie litości. Podejrzewanie nas o nieczyste ambicje jest nietrafione. W przeciwieństwie do ciebie, kierującemu/cej się złością i pewnie własnym interesem. Nie masz argumentów i irytuje cię to. Apelujemy o zmiany personalne, bo uważamy, że są konieczne dla dobra mieszkańców. Sprawiasz wrażenie, że nie pamiętasz o czymś bardzo istotnym. Póki co, samorządy gospodarują publicznymi pieniędzmi i publicznym majątkiem. Oceny poczynań samorządu są naszym, mieszkańców prawem. Tego prawa nam swoją złością i groźbami nie odbierzesz. Złość się do woli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo mądra wypowiedź poprzednika. Panu Zenonowi R. juz dziękujemy. Skończ wasc, wstydu oszczedz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Bardzo mądra wypowiedź poprzednika. Panu Zenonowi R. juz dziękujemy. Skończ wasc, wstydu oszczedz.
Nie rozumiesz cytatu. Kmicic wypowiadając te słowa, chciałby by nie musiał dalej się wstydzić i aby Wołodyjowski tą niewygodną dla niego sytuację zakończył. Tak czy inaczej kapelusznik powinien nam wstydu oszczędzić, ale to on powinien wypowiadać te słowa: "Kończcie waści, wstydu oszczędźcie.."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...