Tuszów: BMW uderzyło w drzewo. Zginął 20-letni pasażer

czytajcie ze zrozumieniem imbecyle..zginą PASAŻER a nie kierowca, nie osądzajcie po marce samochodu jesli nie znacie tych chlopcow, ja znam... raczej znałam i wstydziłabym się dawać takie komentarze jak niektórzy [*]

Zamknijcie to głupie forum bo to tylko wstyd dla narodu że taki kretyn jeden z drugim nie potrafi niczego uszanować......!!!!! I nic nie da pisanie w kółko że Mateusz nie prowadził i tak lecą na niego wyzwiska...... nie mam pytań kiedyś i Was skarze za same te słowa.............. MAM NADZIEJE [*] Dla przyjaciela........ Matucik...;;((( Odszedłeś - po co? Dokąd? To pytanie zadaje sobie każdy! Każda łza wylana na pamięć twą Za każde twoje słowo zrobilibyśmy wszystko Ale niestety to koniec! Nie ma już nic! Nie ma już Ciebie! Bo odszedłeś tam do góry nad nami! Ale w sercu zawsze pozostaniesz nie zapomnimy twego uśmiechu słów szeptających. Pamiętamy!!!!! [*]

Ja wiem jak smakuje strata kogoś bliskiego wiec darujcie sobie te komentarze, wystarczająco bólu na dziś

Spytam sie czy ten kierowca mial wogole prawo jazdy bo o ile dobrze pamietam to chyba nie?

abc napisał:

Spytam sie czy ten kierowca mial wogole prawo jazdy bo o ile dobrze pamietam to chyba nie?

miał prawo jazdy.. jakis miesiac temu je odebrał...........

Mial k...wa prawo jazdy, i jezdzil jak umial. Zabic sie mozecie wszyscy w starym fordzie, jak was wyrzuci z drogi, czy nawet na rowerze, jak was ktos potraci. Wiec po pierwsze, wnosze do moderatora o zamkniecie tego watku, po drugie, zastanowcie sie ludzie co piszecie, bo takich samych imbecyli i deb***i mozecie miec we wlasnej rodzinie, i ciekawy jestem, jak wy byscie zareagowali na takie wpisy o wypadku kogos bliskiego.

[*] dlaczego akurat on ? :/

Zośka/tobias napisał:

Mial k...wa prawo jazdy, i jezdzil jak umial. Zabic sie mozecie wszyscy w starym fordzie, jak was wyrzuci z drogi, czy nawet na rowerze, jak was ktos potraci. Wiec po pierwsze, wnosze do moderatora o zamkniecie tego watku, po drugie, zastanowcie sie ludzie co piszecie, bo takich samych imbecyli i deb***i mozecie miec we wlasnej rodzinie, i ciekawy jestem, jak wy byscie zareagowali na takie wpisy o wypadku kogos bliskiego.

Nie unoś się tak bo to niezdrowe. Prawda jest taka, ze młodzi kierowcy są najczestszymi sprawcami wypadków drogowych w tym śmiertelnych, warto zastanowić się dlaczego. Nie ma znaczenia kto kierował, jeżeli kierował źle i zabił. Nie usprawiedliwiajće idiotów nie potrafiących jeździć tylko dlatego, ze to wasz znajomy, takich jak on jest wielu, siadają za kierownicę, szpanują i dochodzi do tragedii. Prowadzac auto trzeba przede wszystkim myśleć a tutaj jak widać zabrakło zdrowego rozsądku.

No to widac brata mial bardzo inteligentnego, musial zdrowo jechac zeby dachowac, wina jak najbardziej kierowcy niech zyje teraz ze swiadomoscia.

Jasne, że można zginąć w maluchu, ale od jakichś kilku lat zdecydowanie najczęściej słyszy się o wypadkach z udziałem BMW. Schemat jest często podobny: noc lub ranek, duża szybkość, auto wylatuje z szosy. Wydaje mi się, że powinno się radykalnie podnieść wysokość ubezpieczenia OC dla posiadaczy BMW. Może to zniechęci niektórych. Jeżeli bowiem istnieje jakiś związek między tym samochodem a licznymi wypadkami (a chociażby z racji tylnego napędu, który wielu młodym kierowcom może utrudniać panowanie nad autem, gdyż trzeba to umieć i wiedzieć, jak się auto zachowa np. na zakręcie), to wypadków byłoby mniej. Jeżeli jednak to tylko efekt młodzieńczej brawury, a marka jest wybierana dla szpanu, to niestety - potencjalni sprawcy wypadków po prostu przesiądą się np. na Fordy.

Dlaczego marka auta w tytule mnie nie dziwi. Nie wiem czemu ale ten samochód determinuje do brawurowej jazdy + tylni napęd i nieszczescie gotowe. Nic nie dzieje sie jedak bez przyczyny. W przyrodzie to sie nazywa selekcą naturalna. Słabsze ogniwa gina w tym przypadku są to ludzie bez wyobraznii nie potarfiący realnie ocenic swoich mozliwosc.

Asd napisał:

Jasne, że można zginąć w maluchu, ale od jakichś kilku lat zdecydowanie najczęściej słyszy się o wypadkach z udziałem BMW. Schemat jest często podobny: noc lub ranek, duża szybkość, auto wylatuje z szosy. Wydaje mi się, że powinno się radykalnie podnieść wysokość ubezpieczenia OC dla posiadaczy BMW. Może to zniechęci niektórych. Jeżeli bowiem istnieje jakiś związek między tym samochodem a licznymi wypadkami (a chociażby z racji tylnego napędu, który wielu młodym kierowcom może utrudniać panowanie nad autem, gdyż trzeba to umieć i wiedzieć, jak się auto zachowa np. na zakręcie), to wypadków byłoby mniej. Jeżeli jednak to tylko efekt młodzieńczej brawury, a marka jest wybierana dla szpanu, to niestety - potencjalni sprawcy wypadków po prostu przesiądą się np. na Fordy.

Idiotyzm masz nabyty czy wrodzony? O jakich bmw piszesz? O tych starych złomach ktorymi młodzeż wiejsko-miejska rozbija się w weekendy? Na nowe bmw mało kogo stać a już na pewno nie takiego gówniarza, wystarczy popatrzeć kto jeździ kilkuletnimi beemkami, z pewnoscią nie młodzież wiejska i nie szpanerzy.

Dlaczego ;(((((((( Wielki ból w sercu ;(((( A koledzy też w bardzo cięzkim stanie ;((( Nie wiadomo czy wogole i oni przeżyją ;(((((

Dwaj koledzy w bardzo ciężkim stanie leżą w szpitalu w Warszawie ;(((((( A trzeci w Lublinie najlepiej z nich uszedł i niedługo wychodzi ;(((

KTOŚ napisał:

Dwaj koledzy w bardzo ciężkim stanie leżą w szpitalu w Warszawie ;(((((( A trzeci w Lublinie najlepiej z nich uszedł i niedługo wychodzi ;(((

kierowca jak wyjdzie to dostanie zarzuty i po co mu to było?? ryzykko chec zaszpanowania pokazania co potrafi on i jego auto... no i pokazal... cale zycie przed nim... zmarnowal sobie i innym... szkoda ze akurat wiekszosc mlodych ludzi dopiero po tragedii sie opamietuje i dochodzi do nich co zrobili... sam mam prawko dopiero od 3 lat... ale nigdy nie kusilo mnie do zaspzanowania... moim zdaniem np dziewczynie bardziej zaimponowalem tym ze jechalem bezpiecznie powoli czy kazalem zapiac pasazerom pasy... niektorzy by sie smiali z tego... jednak ja mysle racjonalnie!

Wszyscy leżą Lublinie. A kurat znałam ich wszystkich. I znam całą sytuacje. Mateusz nie zyje. Jego brat ma połamane i pomiażdzone nogi. Paweł jest przytomny, cały czas cos mamrocze, ale ma cos z kregoslupem szyjnym. A Mateusz, z trzech pozostalych przy zyciu jest w nagorszej sytuacji, bo ma powazny obrzęk mózgu, i poobijane płuca. Sam nie oddycha. Nie mowmy kto jest winny. Bo niekoniecznie ten co prowadzil. Wiadomo ze młodziencza fantazja ich poniosla. Jeden sie popisuje przed drugim i takie skutki. Ale po co o tym mowic?

Ja napisał:

Wszyscy leżą Lublinie. A kurat znałam ich wszystkich. I znam całą sytuacje. Mateusz nie zyje. Jego brat ma połamane i pomiażdzone nogi. Paweł jest przytomny, cały czas cos mamrocze, ale ma cos z kregoslupem szyjnym. A Mateusz, z trzech pozostalych przy zyciu jest w nagorszej sytuacji, bo ma powazny obrzęk mózgu, i poobijane płuca. Sam nie oddycha. Nie mowmy kto jest winny. Bo niekoniecznie ten co prowadzil. Wiadomo ze młodziencza fantazja ich poniosla. Jeden sie popisuje przed drugim i takie skutki. Ale po co o tym mowic?

po co o tym mówić? a no po to żeby nie było wiecej takich sytuacji! życia koledze nikt juz nie przywróci ale jak pisanie o tym uratuje jedno życie to juz warto to robić...

Hps napisał:

+ tylni napęd i nieszczescie gotowe.[/quote] Przedni napęd jest dla dziewczynek, sfrustrowany właścicielu matiza. [quote name='Ja' post='172262' date='20.09.2009, 13:54:04']Nie mowmy kto jest winny. Bo niekoniecznie ten co prowadzil. Wiadomo ze młodziencza fantazja ich poniosla. Jeden sie popisuje przed drugim i takie skutki. Ale po co o tym mowic?

Po to, żeby młodzi szaleńcy czytali i wyciągali wnioski.

delsol napisał:

po co o tym mówić? a no po to żeby nie było wiecej takich sytuacji! życia koledze nikt juz nie przywróci ale jak pisanie o tym uratuje jedno życie to juz warto to robić...

warto to robic? twoim zdaniem komentarze typu ''jednego idiote mniej, sku***el ,'' itd uratuje komus zycie ? ludzie, nie macie w sobie za grosz współczucia i pohamowania . uszanujcie Pamięć Osoby Zmarłej. i przede wszystkim Jego Rodzine. Jestem z Wami.. trzymajcie się. Jeszcze się z nim zobaczymy + .

Ale tak naprade nikt nie zwraca na to uwagi co tu pisze. Bo tak juz jest, ze kazdy robi wkoncu i tak swoje. A jesli juz mamy mowic o takich rzeczach i komentowac sytuacje to trzeba ja znac, a nie wyrazac swojego zdania po przeczytaniu 5 linijek dotyczacych wypadku. A i niektorzy ten sposob obrazaja uczucia innych. Chociarz mój brat lezy w szpitalu, to jakos nie mam żalu do Przemka,ze stalo sie jak stalo. Przykro, ale nic sie juz nie poradzi.