Bardzo mądra decyzja. Brawo Żuk i radni którzy poparli ten pomysł.
|
|
A ja myślę, że jest to decyzja nieprzemyślana i podyktowana innymi względami. Ekonomicznie decyzja o wydaniu nawet 10 mln zł powinna zostać bardziej przemyślana. O ile wiem firmy starające się o możliwość wywozu odpadów muszą wykazać się odpowiednim poziomem odzysku odpadów by być brane pod uwagę w czasie przetargu organizowanego przez UM. Tak więc to w interesie firm wywozowych jest zapewnić sobie dostęp do takiej instalacji, która umożliwiała by osiągnięcie takich poziomów. Dodatkowo nowa sortownia będzie musiała mieć zapewniony dopływ odpadów. Jak władze Lublina chcą "zmusić" firmy prywatne (MPO, KOM-EKO lub inne ) aby zbierane przez nie odpady trafiały właśnie do nowej sortowni? Odpady nawet wstępnie sortowane przez mieszkańców znacznie się różnią pod względem jakościowym w zależności z jakiego rejonu miasta pochodzą.
Konkludując wydajemy 10mln za kolejną zabawkę, której trudno będzie się utrzymać na wolnym rynku - tak to widzę. Chętnie podyskutuję ze z każdym, kto będzie miał inne zdanie, ale z góry uprzedzam - nie wywożę śmieci do lasu, nie palę ich, nie podrzucam sąsiadom - po prostu nie przemawiają do mnie słowa "nie mamy innego wyjścia" -
|
|
w interesie firm wywozowych jest zapewnić sobie dostęp do takiej instalacji, która umożliwiała by osiągnięcie takich poziomówtia, a jak się nie znajdzie żadna firma to śmieci schowa się do kieszeni... myślenie nie boli Boże widzisz i nie grzmisz... |
|
Kosztowo rokitno to daleko do transportu odpadu śmieciarka. Związek zatrudni a prywatni w lublinie zwolnia. Czyli bilans na zero.
|
|
Gość (17 czerwca 2015 o godzinie 12:50)
Gość (17 czerwca 2015 o godzinie 12:50)
tia, a jak się nie znajdzie żadna firma to śmieci schowa się do kieszeni... myślenie nie boli
Boże widzisz i nie grzmisz...
A jak myślisz - czy na wywozie śmieci da się zarobić, czy też nie? Jak dotąd nie słyszałem aby jakiekolwiek miasto miało zbyt mało chętnych do wywozu, a wręcz przeciwnie. Jak Polska długa i szeroka była batalia komu powierzyć te usługi, protesty itd. W Lublinie, gdyby nie rozegranie rynku i zbyt mało czasu, byłoby tak samo. A jak będziesz miał sortownię i nikt nie zgłosi się do przetargu to co- śmieci będzie woziła straż miejska? Trochę więcej wysiłku intelektualnego - mniej sloganów
|
|
"rozegranie rynku i zbyt mało czasu" czy to jakiś żart? bo nie od dziś wiadomo, że GDYBY babcia miała wąsy to by dziadkiem była
|
|
Nie wiem co widzisz śmiesznego w tym iż konkurencja na rynku śmieciowym praktycznie nie istnieje. Może więcej merytorycznych argumentów a nie mądrości typu ludowych porzekadeł. Wyjaśnij mi dlaczego "musimy" i "nie mamy innej możliwości" jak tylko budowa nowej sortowni. Może na przykład masz jakieś wspaniałe pomysły dotyczące tego jak taka sortownia będzie się finansowała ?
|
|
nie słyszałem aby jakiekolwiek miasto miało zbyt mało chętnych do wywozu, a wręcz przeciwnie konkurencja na rynku śmieciowym praktycznie nie istniejewłaśnie z tego się śmieje - serwujesz czytelnikom stek bzdur i absurdów |
|
Jak już wcześniej napisałem - może trochę merytoryki? Napisz otwarcie - masz argumenty czy też nie bo jak dotąd twoja argumentacja ( a właściwie jej brak) świadczy o zupełnie czymś innym
pozdrawiam
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|