LEMIESZE CZEKAJĄ
PIERWSZY W DRELOWIE
- NIEDOSZŁY EUROLEMIESZ
|
|
pierwsza zasada marketingu terytorialnego mówi o tym, żeby promować to co już jest, ponieważ zawiedziony turysta będzie naszą najgorszą antypromocją. Czy co przygłupią kampanię z aniołkami? bo ślepe władze Urzędu Marszałkowskiego nie widzą nic ciekawego w naszym wojewodztwie i nie wspomagają działalności zajmującej się rozwojem turystyki, wydając większość pieniędzy na.. no właśnie na co? Może jednak pomysł na NIK dla Urzędu Marszałkowskiego i Urzędu Miasta Lublina nie jest wcale bezpodstawny.
|
|
Ten sposób promocji nie jest trafiony. Ja nie widze w naszym regionie takich chałup jak na billboardzie (może są ale jest ich niewiele). Lubelszczyzna to region ludzi pracowitych i przedsiębiorczych co widać po nowym budownictwie. Turysta będzie rozczarowany ta reklamą, bo przeważą tu nowe budownictwo a stare domy są remontowane i rozbudowywane. Widać to w terenie ale trzeba wyjść zza biurka i samemu zobaczyć kwałek tego pięknego świata.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|