Zycze Panu " Szybkiego zamkniecia prac redakcyjnych i ukazania sie ksiazek"-serdecznie pozdrawiam i zycze wszystkiego co najlepsze.Oby do jesieni!!!
|
|
Gratuluję Panie Wroński manipulacji faktami historycznymi i gloryfikowania bezpieki.
|
|
do Cohena: manipulował historią nade wszystko sam Sienkiewicz pisząc np Trylogię, to jest literatura tu rządzi fikcja literacka, która jest na służbie samego pisarza,który może pisać co chce....to nie jest dokumpent, ani rozprawa historyczna czy naukowa, jeżeli się nie zgadzasz z tym co robi Wroński w swoich książkach to ich nie czytaj, a najlepiej napisz swoją ksiązkę, w której przedstawisz swoje spojrzenie na historię |
|
@Cohen-to chyba zart z Twojej strony? Czy Twoim zdaniem,kazdy pisarz "manipuluje faktami"? Czlowieku,poamietaj sie!!! |
|
-Oczywiscie,powinno byc: "Czlowieku,opamietaj sie!!! |
|
Ten Wroński jest chory z nienawiści do Polaków mały człowiek .Z książki na książkę odkrywa sie bardziej . Paszkwil to za mało żeby to określić ,zawsze sie zastanawiam że jak tak żle tu żydom czego nie wyjada ,a historycznie tzw. pogrom kielecki zrobiło żydowskie ub hummer i spólka panie pseudo historyku.Może panie pisarzu napisze pan książkę jak pańscy pobratymcy maczali paluchy w mordowaniu tysięcy Polaków ,poczynając od 17 września 1939 roku do końca lat 50-atych .
|
|
Wroński jest do bólu postmodernistyczny i poprawny ;-)
dobra bezpieka, komuniści do rany przyłóż itp itd.
taka moda to raz a dwa że pisze przecie głównie dla potomków tych komunistów i bezpieczniaków
nie pisze tak naprawdę o historii
jego książki są o tym co dzieje się dziś a właściwie nawet nie o tym co się dzieje tylko o tym co mogłoby się dziać
historyczna dekoracja jest tylko dekoracją
schemat książek Wrońskiego nie odbiega od wzorca
Maciejewskie są sztampowe - nie ma co ukrywać
ale czyta się raczej dobrze o ile traktuje się je jako czytadła a nie jako literaturę z jakimiś ambicjami
...
cóż to co mi osobiście przeszkadza najbardziej to nawet nie pewna naiwność fabuły - wiadomo taka nisza rynkowa czy plakatowość postaci bo tę rekompensuje odnajdywanie ich współczesnych pierwowzorów ale błędy wynikające z niechlujstwa takie jak czytanie przez Maciejewskiego gazety w jidisz (rozumiał bo znał niemiecki ale jak przeczytał nie wiadomo bo liter hebrajskich przecie nie znał) w pierwszej książce
cóż trochę tego popełnił niestety
...
w każdym razie nie ma co przesadzać
ani w zachwycie ani w oburzeniu
|
|
sorrki 2 razy poszło
Ostatnio edytowany 7 grudnia 2012 r. o 11:21
|
|
ksiązka beznadziejna,a topografia zakłamana.Szczyt to pomylenie nazw rzek w Lublinie(a są tylko trzy).
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|