|
Czy dla Sławinka znajdzie się miejsce wśród wydawanych zeszytów??
|
|
|
a co jak ktoś już nie mieszka w Lublinie, a chciałby mieć taki zeszyt? Jaki problem żeby wydrukować trochę na sprzedaż?
|
|
|
Zamiast wydrukować niewielką ilość na sprzedaż przynajmniej dla mieszkańców miasta to zmuszają do pójścia do biblioteki. Ja stara babcia już tam nie podrepczę a tym bardziej nie mam zamiaru czytać książki w komputerze chociaż go w domu posiadam i znam jego obsługę bardzo dobrze. Komputer bardziej psuje i męczy oczy u ludzi starszych niż książka.
|
|
|
Michał Kośmiński
|
|
|
Świetny i jednocześnie kretyński pomysł. Świetny - bo takie zeszyty to naprawdę fajna sprawa i ciekawy pomysł. Kretyński - bo już widzę te tłumy w bibliotekach. Czyli: ktoś się napracuje, wykona (miejmy nadzieję) dobrą robotę, weźmie pieniądze (nasze), a efekt będzie żaden.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
