Adwokat oskarżony o wyłudzanie pieniędzy chce negocjować

Jaki on biedny w sweterku a na Sławinku w Lidlu na zakupach dwa wózki full zapakowane modna marynarka i Król Życia.

A co takiemu zrobią...nic.Wstydu nie mają oni i jego małżonka - też dobre zioło , o niej też wkrótce będzie głośno...

Szanowni Państwo, zamiast bawić się na forum w sędziego śledczego, który zapomniał, że istnieje ochrona oskarżnonego oraz procedura, polecam lekturę choćby savoir-vireu. Nie ma legalnej definicji kradzieży ani wyłudzenia, jeśli chodzi o prawo polskie, a kwestia zaufania w interesach na pewno nie jest przedmiotem oceny ludzi, którzy zamiast zająć się sobą utrudniają innym fukncjonowanie. Co więcej zawsze najgłośniej mówią Ci, co mają najwięcej na sumieniu. Praca adwokata jest tak trudną sztuką, że nikt, kto nie ma gruntownej wiedzy prawniczej nie jest kompetentny oceniać. Myślę również, że Dziennik Wschodni również balansuje na granicy prawa w takich publikacjach, łąmiąc standardy dziennikarskie i prawne. Skoro doszło do tak poważnego przewinienia trzeba szukać przyczyny a nie oceny, być może adwokat ma powód, a nagonka na niego jest zwykłym pomówieniem i czymś nagimnnym w mediach, które nie znają ani swoich praw ani nie posiadają wiedzy na temat swoich kompetencji.

Faktycznie biedny Pan Więcław...pewnie będą musieli go przeprosić i kolesie co pożyczyli mu kasę i ta Pani co dała 20 tysięcy w bramie i ten Pan - rencista, samotnie wychowujący dzieci ,wszyscy przeproszą....A może wszyscy razem na mediację?ŚMIECH NA SALI.

Szanowni Państwo, zamiast bawić się na forum w sędziego śledczego, który zapomniał, że istnieje ochrona oskarżnonego oraz procedura, polecam lekturę choćby savoir-vireu. Nie ma legalnej definicji kradzieży ani wyłudzenia, jeśli chodzi o prawo polskie, a kwestia zaufania w interesach na pewno nie jest przedmiotem oceny ludzi, którzy zamiast zająć się sobą utrudniają innym fukncjonowanie. Co więcej zawsze najgłośniej mówią Ci, co mają najwięcej na sumieniu. Praca adwokata jest tak trudną sztuką, że nikt, kto nie ma gruntownej wiedzy prawniczej nie jest kompetentny oceniać. Myślę również, że Dziennik Wschodni również balansuje na granicy prawa w takich publikacjach, łąmiąc standardy dziennikarskie i prawne. Skoro doszło do tak poważnego przewinienia trzeba szukać przyczyny a nie oceny, być może adwokat ma powód, a nagonka na niego jest zwykłym pomówieniem i czymś nagimnnym w mediach, które nie znają ani swoich praw ani nie posiadają wiedzy na temat swoich kompetencji.

    Drogi kolego z lubelskiego półświadka prawniczego. Przyczyna takiego postepowania Pana który Więc ławnikiem nie będzie jest chęć życia ponad stan, nowe auta, dom, wczasy 4 razy w roku z rodziną czyli normalne cele życiowe normalnego człowieka który musi pracować na to kilkanaście lata a Pan prawnik chciał na skróty.

Jaki on biedny w sweterku a na Sławinku w Lidlu na zakupach dwa wózki full zapakowane modna marynarka i Król Życia.

W Lidlu??? To cieńko przędzie...

Drogi kolego z lubelskiego półświadka prawniczego. Przyczyna takiego postepowania Pana który Więc ławnikiem nie będzie jest chęć życia ponad stan, nowe auta, dom, wczasy 4 razy w roku z rodziną czyli normalne cele życiowe normalnego człowieka który musi pracować na to kilkanaście lata a Pan prawnik chciał na skróty.

Kolega może i z półświadka, ale ty z pewnością ćwierćmóżdżek.

Szanowni Państwo, zamiast bawić się na forum w sędziego śledczego, który zapomniał, że istnieje ochrona oskarżnonego oraz procedura, polecam lekturę choćby savoir-vireu. Nie ma legalnej definicji kradzieży ani wyłudzenia, jeśli chodzi o prawo polskie, a kwestia zaufania w interesach na pewno nie jest przedmiotem oceny ludzi, którzy zamiast zająć się sobą utrudniają innym fukncjonowanie. Co więcej zawsze najgłośniej mówią Ci, co mają najwięcej na sumieniu. Praca adwokata jest tak trudną sztuką, że nikt, kto nie ma gruntownej wiedzy prawniczej nie jest kompetentny oceniać. Myślę również, że Dziennik Wschodni również balansuje na granicy prawa w takich publikacjach, łąmiąc standardy dziennikarskie i prawne. Skoro doszło do tak poważnego przewinienia trzeba szukać przyczyny a nie oceny, być może adwokat ma powód, a nagonka na niego jest zwykłym pomówieniem i czymś nagimnnym w mediach, które nie znają ani swoich praw ani nie posiadają wiedzy na temat swoich kompetencji.

Dobry jesteś. Już w komitecie wyborczym Brąka, czy załapiesz się na wygraną rzutem na taśmę??

Tylko jak to jest, pytam poiformowanych dobrze Kolegów Pana W..mercedes, dom ,nie pracująca małżonka...no może i wczasy..nie wiem A z drugiej strony komornik i prokurator? Coś tu śmierdzi.Na stronie internetowej handlującej długami , omega ,można też poczytać ,żę na kancelarię w Tomaszowie Lubelskim ,Pan W. również zaciągnąl dług 40 tysięcy, to jak to jest Panie obrońco uciśnionych prawników? O co tu chodzi ? A może to po prostu sposób na łatwe życie? Musi Pan wiedzieć, że uczciwe życie jest trudniejszą sztuką niż praca adwokata...nie nie trzeba miaćfakultetów ,zeby o tym wiedzieć.