Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Być albo nie być Hospicjum Dobrego Samarytanina

Utworzony przez 45, 4 sierpnia 2012 r. o 16:36 Powrót do artykułu
to może hospicjum małego księcia pomoże.zamiast budować amfiteatry i hotele
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozbudowa była potrzebna....ALE NADAL BRAKUJE PORZADNEGO I DOŚWIADCZONEGO PERSONELU I ZAJECIA SIĘ CHORYMI TAK JAK NA TO ZASŁUGUJĄ! A NIE ODWROTNIE! TO CO SIE TAM DZIEJE TO PRZECHODZI LUDZKIE POJĘCIE!!!! NIE ZAWACHAM SIE UZYC STWIERDZENIA- WYKAŃCZALNIA!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
" PO PIERWSZE NIE SZKODZIĆ..."!TAK BRZMI DEWIZA MEDYCYNY A JAK JEST NAPRAWDĘ???? "JAK SIE NIE PODOBA TO DO DOMU!!!!"-TAK BRZMI W RZECZYWISTOŚCI! jestem przerażona tym wszystkim co dzieje się w Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie. Jednym słowem przyspieszenie śmierci...mój ojciec po operacji ponad rok temu cały czas przebywał w domu, oczywiście pod opieką onkologiczną (chemia,leki, kroplówki) ale był "na chodzie" przez cały czas pomimo choroby- chodził pod rękę na spacer, w domu sam sobie radził...ZAZNACZAM GRUBO PONAD ROK BYŁO OK aż do momentu kiedy trafił do Hospicjum i tutaj się zaczyna! pierwszego dnia przyjęła go b.dobra doktor B. zaleciła pewne dawki leków (minimalne), widać było że ma bardzo dobre podejście do pacjentów, taka ludzka kobieta. Od drugiego dnia już ktoś inny zaczął ingerować w leczenie pani K. i się zmieniło! Nieziemskie dawki leków, 4 zastrzyki, masę kroplówek, wymioty,agresja,zaburzenia umysłowe, zaburzenia równowagi, zero jedzenia, pampers itp.itp. a już trzeciego dnia- NIE MÓGŁ WSTAĆ Z ŁÓŻKA O WŁASNYCH SIŁACH!!! I CO NAJLEPSZE? ŻÓŁTACZKA!!!! w ciągu trzech dni został doprowadzony do stanu tragicznego!!!!! utrzymywałam ojca stabilnie przez tak długi czas...a tu w ciągu paru dni zrobili wraka z człowieka....z tego co tam zobaczyłam to nie tylko jeden taki przypadek ale WIELE...kto raz wszedł o własnych siłach nie wychodzi! niektórzy z personelu (parę osób z prawdziwym podejściem do pacjenta pozostało) stwierdziło, że -"do takiego Hospicjum nigdy nie chcieliby trafić..." to chyba mówi samo za siebie.....Apeluję do wszystkich rodzin o wysyłanie skarg na postępowanie w tym ośrodku!!! bo rodziny zmarłych odpuszczają (pomimo takie samego buntu jak mój teraz ) i tym sposobem przyzwalają nadal na takie postępowanie.... Monika
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...