|
Bezsens , to se na da panie Hawranek,
urzędnicy jeszcze nigdy nie wymyslili nic mądrego.
www.ustkapogoda.pl
|
|
|
Kiedyś były też darmowe linie autobusowe podwożące klientów do LECLERCA na ul. Zana, do TESCO i do REAL-a.
Są te linie jeszcze ?
|
|
|
prosta sprawa - zamontować takie karuzelowe bramki w drzwiach. Autobus jedzie do sklepu - kręcą sie do środka - a pod sklepem kierowca robi klik i kręcą się na zewnątrz - ludło wysiada. W powrotnej na odwrót - można wejść pod sklepem, potem klik i można tylko wysiadać...
|
|
|
Już nie. |
|
|
a ja jestem klientem carrefouru ale nie zawsze jadę do sklepu bo czasem się rozmyślam i wysiadam wcześniej. Ale klientem jestem, a to autobus jak piszą dla klientów. Mogę się wylegitymować paragonami, tylko nie wiem komu. Kierowcy, kanarowi czy policji a może ITD. Czy ITD może legitymować pasażerów? Co za urzędnicze wymysły!
|
|
|
zenada. najpierw wyslano delegacje z ZTM aby sprawdzil jak wyglada darmowa komunikacja miejska za granice ale po co skoro nawet nie bylo takich planow zeby byla rowniez u nas,takie darmowy urlop .. teraz kiedy zostal jeden darmowy przewoznik to tez jest problem. Co za glupota kupowac bilet za np 2,8 zl zeby podjechac jeden przystanek,taka linia idealnie sie do tego nadaje ale wtedy nie zarobiliby na wyjazdy
|
|
|
Co za głupota jechać jeden przystanek autobusem [gdy nie ma się przejazdówki]. |
|
|
Bzdura! Jak można zabronić komuś wysiadania wcześniej?! Przecież jest ustawa zabraniająca ograniczania wolności -więc jakim cudem i jakim prawem mogą mi zabronić wysiąść wcześniej? Poza tym: jeżeli jadąc do Carfur mogę sobie przypomnieć, że zostawiłem w domu włączone żelazko lub gaz na kuchence(bo mogłem) -i co wtedy?-też zabronią mi wysiąsć??? Poza tym: co, jeżeli np. z Tatar lub z Dworca Głównego PKS zechcę wysiąść niedaleko Carfura, który jest przy Rondzie Berbeckiego? -też mi nie będzie wolno tam wysiąść?
|
|
|
niezupełnie głupota jechać jeden przystanek dalej -bo niektóre przystanki są dość daleko od siebie... |
|
|
Ja bym to bardziej "marketingowo" rozwiązał: zrobić coś w rodzaju biletu miesięcznego na te autobusy z comiesięczną opłatą i "podbijaniem pieczątki" na ważność tego biletu (podobnie jak na parkingu płatnym) -miesięczny kosztowałby np.50zł. Ale żeby nie było ,że "to jest zdzierstwo", to po każdych zakupach powyżej 50zł w Carfur klient otrzymywał by premię e-bon w postaci np.5zł na kolejne zakupy. Była by to rekompensata za tenże bilet. Więc: im więcej kupowałbyś w Carfur , tym taniej wychodzi jazda takim autobusem. Osób bez biletu miesięcznego nie wpuszczać do autobusu -i proste!
|
|
|
Autobus wyklejony różnymi nakazami, zakazami /a są przecież inne lepsze sposoby informowania/ na wstępie irytuje pasażera, a do tego arogancja kierowcy, który dokonuje selekcji pasażerów na tych, którzy mogą dostąpić zaszczytu wejścia, czy też nie.Jeżeli selekcja nie jest rzetelna i trafią się pasażerowie "na gapę" to wiezie ich kilka przystanków dalej nie zatrzymując się na kolejnych przystankach -na zasadzie "ja ci pokażę". Czy tak ma wyglądać wprowadzanie w życie nowych przepisów, czy postawa kierowcy musi wywoływać kłótnie,w których kierowca jest najgłośniejszy? Przewożniku,należy zająć się tym problemem i innymi,które pomijam.Darmowa jazda nie musi być byle jaka. Oto obrazek kursu CA-1 w dniu 14.05 2013 godz.13,44 z ul.Kompozytorów Polskich
|
|
|
Mnie dzisiaj mega chamski i wulgarny kierowca autobusu linii carrefour wyrzucił z pustego autobusu o 7 rano , wypytywał gdzie jadę itd itp To prawda , że nie jechałam do carrefour, tylko do pracy 1 przystanek i wsiadłam do autobusu z pośpiechu. Nie zwracałąm uwagi jaki to autobus, chciałam tylko dojechać do pracy. A ten jak nie zacznie na mnie krzyczeć, święci Pańscy. To nienormalne. Do dzisiaj - owszem - BYŁAM klientką tego sklepu, ale już nigdy więcej. To przechodzi ludzkie pojęcie, jaki tani jest carrefour, że będzie segregował kto może jechać jego linią, a kto nie. Czasami człowiek nie patrzy do jakiej linii wsiada, jak w moim wypadku. Czy zasługuje na takie traktowanie? Ja rozumiem, że Pan kierowca tej linii to istny fanatyk. Musi naprawdę nienawidzić ludzi. Najchętniej pewnie by sobie jeździł sam jeden tym CENNYM autobusem po mieście. Stara prawda jest taka - nie ma NIC na tym świecie za darmo. Ja sama pracuję cięzko w handlu i nie mogę nic przykrego powiedzieć klientowi , nawet jak mam rację. To wy nie potraficie wychować swojego pracownika, co Carrefour? Jesteście obrzydliwie tani, sknery, wredni ludzie. I nie macie prawa decydować co klient zrobi po tym jak wsiądzie do autobusu, może się rozmyślić i wysiąść, a wy nie jesteście policją, żeby nas pilnować. To wolny kraj - sobie zapamiętajcie. A jak PiS was odpowiednio opodatkuje, to się skończy Eldorado. Splatował real to życzę żebyście Wy byli następni, bo ja jestem biedną osobą , ale NIKOGO nie wolno tak traktować NIKOGO.
|
|
|
Mnie dzisiaj mega chamski i wulgarny kierowca autobusu linii carrefour wyrzucił z pustego autobusu o 7 rano , wypytywał gdzie jadę itd itp To prawda , że nie jechałam do carrefour, tylko do pracy 1 przystanek i wsiadłam do autobusu z pośpiechu. Nie zwracałąm uwagi jaki to autobus, chciałam tylko dojechać do pracy. A ten jak nie zacznie na mnie krzyczeć, święci Pańscy. To nienormalne. Do dzisiaj - owszem - BYŁAM klientką tego sklepu, ale już nigdy więcej. To przechodzi ludzkie pojęcie, jaki tani jest carrefour, że będzie segregował kto może jechać jego linią, a kto nie. Czasami człowiek nie patrzy do jakiej linii wsiada, jak w moim wypadku. Czy zasługuje na takie traktowanie? Ja rozumiem, że Pan kierowca tej linii to istny fanatyk. Musi naprawdę nienawidzić ludzi. Najchętniej pewnie by sobie jeździł sam jeden tym CENNYM autobusem po mieście. Stara prawda jest taka - nie ma NIC na tym świecie za darmo. Ja sama pracuję cięzko w handlu i nie mogę nic przykrego powiedzieć klientowi , nawet jak mam rację. To wy nie potraficie wychować swojego pracownika, co Carrefour? Jesteście obrzydliwie tani, sknery, wredni ludzie. I nie macie prawa decydować co klient zrobi po tym jak wsiądzie do autobusu, może się rozmyślić i wysiąść, a wy nie jesteście policją, żeby nas pilnować. To wolny kraj - sobie zapamiętajcie. A jak PiS was odpowiednio opodatkuje, to się skończy Eldorado. Splatował real to życzę żebyście Wy byli następni, bo ja jestem biedną osobą , ale NIKOGO nie wolno tak traktować NIKOGO. Mnie dzisiaj mega chamski i wulgarny kierowca autobusu linii carrefour wyrzucił z pustego autobusu o 7 rano , wypytywał gdzie jadę itd itp To prawda , że nie jechałam do carrefour, tylko do pracy 1 przystanek i wsiadłam do autobusu z pośpiechu. Nie zwracałąm uwagi jaki to autobus, chciałam tylko dojechać do pracy. A ten jak nie zacznie na mnie krzyczeć, święci Pańscy. To nienormalne. Do dzisiaj - owszem - BYŁAM klientką tego sklepu, ale już nigdy więcej. To przechodzi ludzkie pojęcie, jaki tani jest carrefour, że będzie segregował kto może jechać jego linią, a kto nie. Czasami człowiek nie patrzy do jakiej linii wsiada, jak w moim wypadku. Czy zasługuje na takie traktowanie? Ja rozumiem, że Pan kierowca tej linii to istny fanatyk. Musi naprawdę nienawidzić ludzi. Najchętniej pewnie by sobie jeździł sam jeden tym CENNYM autobusem po mieście. Stara prawda jest taka - nie ma NIC na tym świecie za darmo. Ja sama pracuję cięzko w handlu i nie mogę nic przykrego powiedzieć klientowi , nawet jak mam rację. To wy nie potraficie wychować swojego pracownika, co Carrefour? Jesteście obrzydliwie tani, sknery, wredni ludzie. I nie macie prawa decydować co klient zrobi po tym jak wsiądzie do autobusu, może się rozmyślić i wysiąść, a wy nie jesteście policją, żeby nas pilnować. To wolny kraj - sobie zapamiętajcie. A jak PiS was odpowiednio opodatkuje, to się skończy Eldorado. Splatował real to życzę żebyście Wy byli następni, bo ja jestem biedną osobą , ale NIKOGO nie wolno tak traktować NIKOGO.He! He! -bzdurne tłumaczenie "wsiadłam do autobusu w pośpiechu" -czyli gdyby jechali tym autobusem porywacze i gwałciciele, to też by Pani do niego wsiadła ? :lol: Chyba jednak jest Pani blondynką... Miał rację ten kierowca z Carrefoura -no bo niby czemu autobus "marketowy" miałby być Instytucją Charytatywną ? Jeżeli np.jedzie autobus wynajęty przez kogoś na wesele, to też ma brać "innych" podróżnych niż "weselnicy" ??? Domyślam się, który to był kierowca -ale tu Panią zasmucę, bo...miał rację. Kiedyś byłem świadkiem (jadąc tym autobusem do Karfura) podobnej sytuacji. Nawet wściekła kobieta zadzwoniła do swego znajomego policjanta aby "poskarżyć się", że kierowca ogranicza jej wolność osobistą - i... znajomy policjant powiedział jej, że tu akurat kierowca ma rację -nie ona. Jasne ??? |
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
