Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Czuby: Na dziko przez tory. Przebudowa niewiele zmieni

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 3 sierpnia 2017 r. o 19:36 Powrót do artykułu
Jak mamy dostać się do działek Stary Gaj??????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No właśnie to jest CHORE że tysiące ludzi z Czubów chodzi do Starego Gaju i nie ma jak zrobić tego legalnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zrobić ogrodzenie zanim ktoś wpadnie pod pociąg.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ekrany akustyczne nie są potrzebne , tu jest potrzebny rozsądek , bo jeżeli pociągi jadące w nocy g.2-3 potrafią jeden za drugim ryczeć sygnałm dzwiękowym to tu wyobraźni nie ma . Z jednej strony dogadza się żabkom na autostradach a z drugiej strony doprowadza się do nerwicy mieszkańców 50 tys osiedla. Kto w ogóle dopuścił tak przeraźliwy sygnal dzwiękowy do uzycia w terenie zabudowanym???!! Chyba tylko człowiek bez wyobraźni. Do tego dochodzi złośliwość maszynistów którzy potrafią przejechać na tym sygnale od stasina do janowskiej w środku nocy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Blisko 30 lat chodziłem tędy do lasu na grzyby, spacery, jako nastolatek próbowałem fotografii ptaków, jeździłem na rowerze, wychodziłem z psem na spacer. Wychodzi na to, że ze mnie niezła recydywa :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niech właściciel ogrodzi sobie działkę i po problemie. Na porębie ponoć to modne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wygląda na to że wg decydentów(sic!) Stary Gaj nie jest dla ludzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lasu wam się zachciało, kolej musi zarobić na mandatach które będą wyciagać od spragnionych rekreacji w Starym Gaju. Ewentualnie pozostało jeszcze MPK z os. Widok do Dąbrowy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na półwyspie helskim jakoś sobie z tym poradzono - pociągi jeżdżą bardzo szybko, przejścia przez tory są praktycznie co chwilę i jakoś nic się nie dzieje mimo olbrzymiego ruchu wczasowiczów. W czym problem, żeby zrobić podobne przejścia na wysokości Starego Lasu ? Chyba że rzeczywiście chodzi o zarabianie na mandatach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Nie jest wymagane ustawienie ekranów akustycznych" Bo widocznie pracownicy RDOŚ nie mieszkają na Czubach. Jadący pociąg - zwłaszcza wieczorem i w nocy - powoduje cholerny łoskot, a echo niesie na całe Czuby...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Nie jest wymagane ustawienie ekranów akustycznych" - bardzo dobrze, chcę mieć widok na las a nie na płot ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do tłuków z Czubów , wiedzieliście gdzie kupowaliście mieszkania . Buraki wykończyły tor na Zemborzyckiej ale tu przegrywacie . Jeszcze zrobić drogę tak jak była w planach przy torach i będzie ok .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Na półwyspie helskim jakoś sobie z tym poradzono - pociągi jeżdżą bardzo szybko, przejścia przez tory są praktycznie co chwilę i jakoś nic się nie dzieje mimo olbrzymiego ruchu wczasowiczów. W czym problem, żeby  zrobić podobne przejścia na wysokości Starego Lasu ? Chyba że rzeczywiście chodzi o zarabianie na mandatach.
 na półwyspie helskim nie jezdza 160 km/h a tyle beda jezdzic . powinno być przejscie  w ok granitowej i widoku i tyle . teraz dojscie do lasu jest fatalne jak sie chce np z dzieckiem z wozkiem isc.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najgorsze jest to ,że kolej dalej funkcjonuje jak za komuny. Kilkadziesiąt powiązanych ze sobą spółek , spółeczek i każda ma swój mały lub duży interesik. Nie potrafią ze sobą współpracować, są źle zarządzane bo upartyjnione i na każdym kroku widać ,że nie po drodze im z klientami. Klient to wróg bo "coś" chce bo wymaga! Mimo potężnych możliwości finansowania inwestycji w tym bajzlu nic nie da się zrobić a jak już zaczynają robić to projektują buble ( za niskie wiadukty, ślepe przejazdy, przebudowy ciągnące się latami - wiadukt na Kunickiego itp , itd) wystarczy prześledzić kilka ostatnich lat. Ale co się dziwić kiedy do prac dopuszczają tylko "swoje" firmy a inwestycje trwają kilka zmian w zarządach wielu, wielu spółek. Tam nie ma żadnej ciągłości i odpowiedzialności! W normalnym kraju i normalnie zarządzanym przedsiębiorstwie , przed taką inwestycją jak przebudowa linii kolejowej , ktoś przeprowadzając dialog społeczny robiąc wizję lokalną lub oglądając chociażby zdjęcia satelitarne , bez problemu określiłby i zaprojektował ciągi komunikacyjne przyjazne dla społeczeństwa. To naprawdę nie jest takie trudne!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Platformen guten morgen :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tysiące ludzi chodzi do Starego Lasu???? Mieszkam tam od 20 lat i jakoś nie widać tłumów spacerowiczów. Jedno przejście na wysokości ul. Granitowej w zupełności wystarczy. Nikomu nic się nie stanie jak przejdzie parę(set) metrów dalej. O to chodzi w spacerowaniu. Czyż nie? Doktory mówią, i ja w to wierzę, że dla zdrowia powinno się przejść min 5 km dziennie. Serdecznie zachęcam. Pomaga też na dobry humor i bardziej przyjazne podejście do bliźnich. PS: Do Pana/Pani, który/a pisze do "tłuków z Czubów": wiedziałam gdzie kupowałm mieszkanie. Zapewniam, że większości ludzi, którzy tam mieszkają pociągi nie przeszkadzają, inaczej by się wyprowadzili. Nikogo tam nie trzymają na siłę. Proszę się o na nie martwić ;))))).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A wystarczyłoby zrobić mały "tunel" pod torami po zachodniej stronie dawnej stacji Rury, tam gdzie przy rozjeździe jest przejście przez tory, okoliczni mieszkańcy wiedzą o które chodzi, jest spadek terenu lesnego w stronę południową, więc pochylnia byłaby tylko od strony północnej, a z odwodnieniem nie byłoby problemu. Wówczas byłaby do zrobienia fajna pętelka spacerowa. Przecież nie kosztowałoby to nie wiadomo jakich pieniędzy w porównaniu do ośmiorniczek. No, ale PO CO robić dobrze i z myślą o mieszkańcach, lepiej robić bez głowy i bez pomyślunku na przyszłość.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
moze trzeba podac pkp do sadu o odszkodowanie za przekroczenie norm dot. halasu, jesli dalej nie bedzie ekranow chroniacych przed halasem.teraz przy budowie np drog ekspresowych nawet na najwiekszych zadupiach je stawiaja, a tu w gdzie jest miasto nagle nie maja takiego obowiazku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czy przy budowie stacji pkp nie powinno wybudowac sie jakis duzych drog dojazdowych?w planach byla droga od krasnickiej, rownolegla do jana pawla
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na całe szczęście..... jeszcze tylko ekranów tam brakuje..... z tym hałasem to bez przesady
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...