Nawet drzewa się już załamują patrząc na złodziei w skarbówce.
|
|
A wszystkie drzewa można było wyciąć !
wystarczyło MPZ (wodrol) z piłami, bez zezwoleniaa w czarnej owcy i po problemie
|
|
Znawcą budowlanym to ja nie jestem, ale wygląda na to, że system korzeniowy drzewa został zniszczony podczas układania kostki brukowej...no i bach !
|
|
Nawet drzewa się już załamują patrząc na złodziei w skarbówce.Dlatego tusk musi odejść,nie panuje już nic nad sobie podległymi służbami a na skarbówkę to już w ogóle nie ma bata. |
|
Jaka Skoda ;(
|
|
Bezmyślna polityka wydziału ochr środowiska... nieważne czy drzewo chore, słabe, łamliwe, czy się chyli czy zagraża bezpieczeństwu - nie wolno ściąć i koniec
|
|
Znawcą budowlanym to ja nie jestem, ale wygląda na to, że system korzeniowy drzewa został zniszczony podczas układania kostki brukowej...no i bach !Kolega ma rację - drzewo się nie złamało, prawdopodobnie było zdrowe tylko ktoś go normalnie pozbawił korzeni i jak miało się trzymać - i tak długo wytrzymało... |
|
Kolega ma rację - drzewo się nie złamało, prawdopodobnie było zdrowe tylko ktoś go normalnie pozbawił korzeni i jak miało się trzymać - i tak długo wytrzymało...Spójrz jeszcze raz na filmik, raczej tak zdrowe drzewa nie wyglądają od strony korzenia również, to nie są uszkodzenia mechaniczne, a pozatym to nawet jesli jakas część korzeni ucierpiała przy wykopach pod kostkę to napewno nie te największe czyt. idące pionowo w głąb ziemii. Pod kostkę nie trzeba kopać podłoża jak przy budowie autostrad. |
|
dziwne że nikogo nie było na tym papierosie
|
|
Szkoda że niebyło nikogo w środku :D
|
|
drewno na opał, a furkę się wyklepie ...
|
|
Szkoda że niebyło nikogo w środku :DSzczególnie ciebie głupku. |
|
Drzewa tuż przy budynkach to gotowa tragedia. Drzewa nie są wieczne, też chorują jak ludzie. To tylko przypadek, że nikt nie zginął! Ktoś kiedyś lekkomyślnie posadził drzewa, jakby nie wiedział, że kiedyś będą duże , będą powoli zamierać i mogą się przewrócić. Co ciekawe, drzewa przy drodze(ukicy) nie można usunąć ze zwględu na zagrożenie (nawet nie może tego dokonać straż pożarna w ramach akcji ratunkowej). Musi być zgoda Regionalnego |Dyrektora Ochrony Środowiska, to obowiazek! A dyrektor przecież nie wie czy drzewo zagraża czy też nie, więć nie śpieszy się ze zgodą.
|
|
uważajcie pracownicy urzędu skarbowego którzy wychodzicie na papierosa, PALENIE ZABIJA
|
|
Drobna kara boska za pazerność.
|
|
Właściciel skody może żądać odszkodowania.
Wiem coś o tym 502638665
|
|
To jest Lubelska zapyziała rzeczywistość. Przy inwestycjach drogowych broń Boże nie wolno wyciąć starych spruchniałych drzew, bo to wielkie zabytki są. Miasto wydaje warunki na budowę zjazdów parkingów w absurdalny często sposób, w konsultacji oczywiście z lubelską ochroną środowiska. Zauważcie, że wokół tego drzewa i innych w tym miejscu wykonano parking (inaczej nie było wolno drzewa musiały pozostać) podcięto korzenie niemal dookoła. Każde z drzew okala krawężnik i nawierzchnia parkingu ( została zuburzona statecznośc drzewa). Inwestor parkingu pewnie chętnie wyciąłby te stare zagrażające bezpieczeństwu drzewa, wykonałby parking z większą ilością miejsc postojowych i jeszcze zmieściłby piękną nową zieleń i nasadzenia młodych drzew. Ale nie wolno bo zapyziałość lubelskich urzedników wydających decyzje i tych ważnych od ochrony środowiska w mieście jest przerośnięta do absurdu. To oni są ważni i wiedzą lepiej. A przeciez przy uzgadnianiu projektu wystarczyło wydać warunek: w miejsce wyciętego drzewa zagrażającego bezpieczeństwu ludzi i budynków i szpecącego to miejsce masz posadzić np.10 szt. pięknych ozdobnych zielonych drzew. Ale nie bo nie ... Wierzę, że kiedyś zmądrzejemy...
|
|
Szanowny autorze, "gołym okiem" widać, że wiarygodność twoja jest bliska zeru, no bo jak można logicznie napisać "Gołym okiem było widać, że drzewo stało na słowo honoru. ... W miejscu oderwanych korzeni było widać samo próchno" - czyli próchno (dokładnie grzybicę) było widać dopiero wtedy jak bryła korzeni została wywalona na powierzchnię, na marginesie drzewo miało pączki i zaczęło okres wegetacji (to też było widać bez fachowej wiedzy i gołym okiem). Jako dziennikarz można było przynajmniej pofatygować się o zasięgnięcie informacji od Miejskiego Konserwatora Zieleni, bo w obecnym stanie przekazu wychodzi na to, że "gołym okiem" widać, że autor to kolejny pismak z niewielkim stopniem wiarygodności.
|
|
Szanowny autorze, "gołym okiem" widać, że wiarygodność twoja jest bliska zeru, no bo jak można logicznie napisać "Gołym okiem było widać, że drzewo stało na słowo honoru. ... W miejscu oderwanych korzeni było widać samo próchno" - czyli próchno (dokładnie grzybicę) było widać dopiero wtedy jak bryła korzeni została wywalona na powierzchnię, na marginesie drzewo miało pączki i zaczęło okres wegetacji (to też było widać bez fachowej wiedzy i gołym okiem). Jako dziennikarz można było przynajmniej pofatygować się o zasięgnięcie informacji od Miejskiego Konserwatora Zieleni, bo w obecnym stanie przekazu wychodzi na to, że "gołym okiem" widać, że autor to kolejny pismak z niewielkim stopniem wiarygodności.A jakiej wiarygodności autor oczekuje od publicystów Sztandaru Ludu??? Powinien oczekiwać takiej jak od Komsomolskajej Prawdy. |
|
To mi wygląda na ostrzeżeniw od niebios na działania skarbówki i sądu jak postępują z uczciwymi ludżmi chodzi o sędziów i pracowników skarbowych....
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|