Fabryka honkera w Lublinie tonie. Armia nie chce pojazdów

No cóż trzeba zadać sobie pytanie dlaczego wojsko niehce Honeckera ano dlatego że ten samochód nadaję się do wożenia świń do knura,anie na pole walki.Ta archaiczna konstrukcja nie spełnia żadnych wymogów w ochronie żołnierza na polu walki te karoserie można przestrzelić procą a co dopiero może zrobić z tego kałach o minie nie wspomnę.To jakby założyć namiot na rower i jechać pod lufę snajpera nic ując nic dodać.

Przybyło 4 z 50 zaproszonych. Przecież wiadomo, że rządzący mają w du*** polskie fabryki. Koło kija im to lata, że padnie kolejna fabryka. Im się dobrze żyje, a co wkoło nich mają głęboko.

Widocznie nigdy nawet nie widziałeś na żywo tego samochodu. Może wygląd nie jest zbyt ciekawy, ale przebija on inne samochody tego typu, a karoseria... no cóż , taką można chińskie czołgi miażdżyć.

Sama konstrukcja podwozia i nadwozia spełnia wszystkie normy, lecz dzisiejszy Honker nie zmienił nic dla wygody pasażerów wygląda jak Polonez, a kosztuje nie mało. Byłem na targach więc widziałem być może to zaleta jak się wjedzie w błoto czy kurz ale konkurencja za niewiele większe pieniądze reprezentuje wiele wyższy poziom. Pan Tymiński chce zbudować za małe pieniądze a sprzedać jak limuzynę najwyższej klasy, i to jeszcze doprowadzając do takiej sytuacji stawia wymagania po 100 samochodów na rok. Tu trzeba zmienić podejście, ideologię a nie tylko myśleć jak się szybko dorobić.

koreańskie samochody na początku też były fatalne, jednak mieli zbyt i dzięki temu szanse na rozwój. dziś polska policja kupuje koreańskie samochody. Koreańczycy się bogacą, a my?

należy zabić wszelkie pozostałości przemysłu w Lublinie, zamknąć fabrykę Pana Tymińskiego. Zlikwidować fabrykę w Świdniku, zlikwidować puławskie Azoty, zlikwidować przemysł spożywczy - zamknąć browar piwo sprowadzać z Niemiec, wszak lepsze. Wszystko przecież można sprowadzać z zagranicy, bo lepsze. Nie będziemy musili wreszcie narzekać na forach, że w Polsce produkuje się dziadostwo.

rrr napisał:

należy zabić wszelkie pozostałości przemysłu w Lublinie, zamknąć fabrykę Pana Tymińskiego. Zlikwidować fabrykę w Świdniku, zlikwidować puławskie Azoty, zlikwidować przemysł spożywczy - zamknąć browar piwo sprowadzać z Niemiec, wszak lepsze. Wszystko przecież można sprowadzać z zagranicy, bo lepsze. Nie będziemy musili wreszcie narzekać na forach, że w Polsce produkuje się dziadostwo. [/quote] [quote name='rrr' timestamp='1369661689' post='775119'] należy zabić wszelkie pozostałości przemysłu w Lublinie, zamknąć fabrykę Pana Tymińskiego.

Przepraszam, a dlaczego mamy ratować fabrykę pana Tymińskiego? A fabrykę pana X, sklep pana Y, piekarnię pana Z - już nie? Dość socjalizmu za nasze pieniądze!!! Samochód chyba nie jest konkurencyjny na rynku (bo dlaczego armia go nie chce?) i to powinno zakończyć sprawę. Tylko takie działąnie umożliwiłoby wyprodukowanie nowego konkurencyjnego Honkera (lub ostateczną śmierć istniejącego). To zdrowe reguły normalnego rynku!

to już teraz wiesz durny elektoracie na kogo głosowałeś ....

Najciekawsze wydarzenia w Lublinie http://pulsmiast.pl/pl/lublin/artykuly/index.html

Proszę zobaczcie co oferuje Land Rover, Mercedes lub inne marki to co te samochody mają w podstawowym wyposażeniu Honker nie ma nawet w opcji za dopłatą!!! To jest samochód z pod siekiery jedynie co to skrzynia jest Bosha więc można liczyć, ze szybko nie będzie do wymiany, nie ma się co czarować lubelskie firmy nie reprezentują wysokiego poziomu w kwestii trwałości czy niezawodności, więc może i kupujemy niedrogo samochód bo za jakieś 140 tys zł, ale ile trzeba włożyć w niedługim czasie w naprawę o tym się nie mówi tego tylko można się domyślać nic dziwnego, że wojskowi nie chcą takiego samochodu.

lublin napisał:

Proszę zobaczcie co oferuje Land Rover, Mercedes lub inne marki to co te samochody mają w podstawowym wyposażeniu Honker nie ma nawet w opcji za dopłatą!!! To jest samochód z pod siekiery jedynie co to skrzynia jest Bosha więc można liczyć, ze szybko nie będzie do wymiany, nie ma się co czarować lubelskie firmy nie reprezentują wysokiego poziomu w kwestii trwałości czy niezawodności, więc może i kupujemy niedrogo samochód bo za jakieś 140 tys zł, ale ile trzeba włożyć w niedługim czasie w naprawę o tym się nie mówi tego tylko można się domyślać nic dziwnego, że wojskowi nie chcą takiego samochodu.

Dokładnie Tymiński szuka frajerów, byle się dorobić ale Panie Tymiński nie tędy droga do sukcesu. Najpierw trzeba dużo włożyć, żeby potem dużo wyjąć!!!

A po co komu taki honker żeby wojskowi byli dzurwawieni na sito i podczas akcji auta wywracały się na zakrętach ?

Śmieszne. Na armie każdy narzeka, że tyle pieniędzy, a jak powódź: żołnierze, budowa mostu: żołnierze. Teraz i ratowanie prywatnej fabryki pana T. Kiedyś kibicowałem lubelskiej fabryce, widziałem jeszcze w niej potencjał jak był Intrall. A teraz? Już na prezentacji nowego - starego Lublina 3 było widać, że wieś tańczy, wieś śpiewa. Chyba nie tędy. Swoją drogą miałem okazję jechać Honkerem nie raz i nie dwa. Może 20 lat temu to był i dobry pojazd, ale w porównaniu z już także niemłodą konstrukcją Humvee porównania nie ma. Czy polska armia ma jeździć badziewiem? Za 140 tys. za sztukę można kupić niestety dużo lepsze pojazdy.

jakbyście byli na wojnie i mieli wybór jechać na zwiady Hummerem,Land roverem ,Mercem lub Honkerem-to co byście wybrali? Tu chodzi o wasze życie -to jest wojna każdy wybiera coś co jest najlepsze i najbezpieczniejsze i to na pewno nie Honker

znawca napisał:

Widocznie nigdy nawet nie widziałeś na żywo tego samochodu. Może wygląd nie jest zbyt ciekawy, ale przebija on inne samochody tego typu, a karoseria... no cóż , taką można chińskie czołgi miażdżyć.

Masz racje Mamy takiego Honkera W PKP Energetyce Ten sanochód terenowy niema sobie równych wjerzdzał tam gdzie inni bali wjerzdżać sie dużymi traktorami Fakt Jest toporny i gdyby miał kąkretnie zaprojektowane wnętrze był by numerem 1

jak napisał:

Przepraszam, a dlaczego mamy ratować fabrykę pana Tymińskiego? A fabrykę pana X, sklep pana Y, piekarnię pana Z - już nie? Dość socjalizmu za nasze pieniądze!!! Samochód chyba nie jest konkurencyjny na rynku (bo dlaczego armia go nie chce?) i to powinno zakończyć sprawę. Tylko takie działąnie umożliwiłoby wyprodukowanie nowego konkurencyjnego Honkera (lub ostateczną śmierć istniejącego). To zdrowe reguły normalnego rynku!

Zdrowych reguł normalnego rynku to dawno nie ma. Każdy kraj wspiera swój przemysł, w myśl tej zasady Fiat przeniósł produkcje Pandy do Włoch. Rządy na świecie lobbują za rodowitymi producentami, bo z tego są podatki i praca. Tylko polski rząd wspiera przemysł nie własny. Dlaczego fabryka Tymińskiego? Bo armia nie może wspierać fabryki biustonoszy dlatego powinna wspierać takie zakłady, które robią sprzęt dla wojska. Być może wojsko powinno wymóc na producencie poprawę jakości/konstrukcji itp. ale w zamian zagwarantować zamówienia. Inaczej fabryka upadnie i wraz z nią wyparuje 170 miejsc pracy w Lublinie i wyparują podatki. Rozumiem, że nie przeszkadzają ci dziury w lubelskich ulicach? Jesteś zadowlony ze stanu nawierzchni na Narutowicza? Rozumiem, że mercedes czy land rover ma lepsze parametry, ale jest jeden szczegół. Polska nie prowadzi teraz żadnej wojny - wydatki są teraz bardziej potrzebne na rozwój technologii w kraju, a nie na zakup drogich zabawek na wyprawę do Afganistanu, która polskiej racji stanu nie jest do niczego potrzebna. Jeśli mamy marnować pieniadze na drogie samochody, to lepiej je przeznaczyć na rozwój krajowego przemysłu, bo drogie samochody nie wniosą nic dla ogólnego dobrobytu tego państwa, a kupno byle jakich honkerów i owszem. Zapewne zmieniłbyś zadanie co do sensu kupowania mercedesów dla wojska gdyby to twój etat był zagrożony. powiedzmy, że jesteś pracownikiem urzędu skarbowego. pomyśl, że rząd wpadnie na pomysł, że będzie tego typu usługi otusource'ował na Słowacji czy w indiach. Też będziesz pisać, że przecież tam mają lepszy poziom obsługi podatnika i szybciej rozliczają PITy

Płacz i lament.... a ja się pytam co zrobiono z Honkerem przez te wszystkie lata..nic. Z samochodu dla rolników nie da się zrobić auta dla wojska i tyle. Ten samochód ma z wojskiem tyle wspólnego ile jest na nim farby khaki. Najlepiej wepchnąć znów g... dla wojska a "potem zrobimy nowy samochód"...i tak w kółko od 1990 roku.

No i właśnie na przykładzie fabryki pana Tymińskiego widać jak parlamentarzyści są zainteresowani ochroną istniejących miejsc pracy w Lublinie i tworzeniem nowych gdzie na 50 osób zaproszonych zjawia się dosłownie 4 osoby.

jak się robi dobry produkt to kupcy sami się pchają. Nie można liczyć tylko na drapane z budżetu.

Problem Honkera jest taki że jest produkowany w Lublinie, jak by był produkowany na podkarpaciu na przykład w Stalowej Woli lub w śląskim na przykład w Gliwicach lub w Wrocławiu to by firma nie miała takich problemów finansowych (tradycje przemysłowe, mentalność miejscowej ludności)