Ciekawe kto by lekarzy z dsk powiedomil o ewentualnym zatrzymaniu krążenia u dziecka jak nie rodzić bo oni akurat jak i pielegniarki obrazaja sie na rodzicow i nie zagladaja do maluszkow...
|
|
widzę że tylko zamość stanął na wysokości zadania=BRAWO
|
|
Przez miesiac spalam na podlodze pod lozeczkiem (syna 5mcy)w lubelskim dsk ale to bylo 13 lat temu jak lezala corka miala 1,5 roku miala lozko normalne to spalam juz z nia.
Ciezko bylo....
|
|
Oddział pediatri na Kraśnickiej według mnie jest odpowiednio przyszykowany na takie okoliczności. Personel miły i pomocny! A przy mojej małej córeczce (7lat) spałam cały miesiąc na łóżku obok. Więc jak dla mnie spisali się na medal !
|
|
Ja leżałam w szpitalu w Białej podlaskiej i tam za fotel rozkładany i pościel płaci się za dobę 11 zł.
|
|
to więźniowie mają wszystko za darmo a rodzice chorego dziecka którzy uczciwie pracują i płacą podatki muszą płacić za łóżko w szpitalu żeby mogli w normalnych warunkach przenocować? ale kraj *** tu się żyć nie da żenada dla rządzących!!!!!
|
|
Kiedyś za komuny nie wpuszczano rodziców wogóle na oddział dziecięcy. Przynajmniej był porządek, czystość i nikt nie przeszkadzał i nie wtrącał się w procedury medyczne. Jestem za powrotem do tego wzorca.
|
|
Co za bzdura. Nie zafundowałabym dziecku które i tak jest zestresowane pobytem w szpitalu, dodatkowego stresu, w postaci pozostawienia go tam samego z obcymi ludzmi!!! Nie wspomnę juz o tym że pobyt rodziców tak naprawdę jest zbawieniem dla personelu, bo nie wiem ile musiałoby być tego personelu żeby zapewnić opiekę takim 2,3 ,4 latkom.
|
|
Moje dziecko dawno temu było w szpitalu w wieku 2 lat. Zawieźliśmy chore, odebraliśmy po 2 tygodniach zdrowe. Zero wizyt (nie było takiej możliwości). No i co? Można? Można!
|
|
jeżeli rodzice pobierają za darmo 500+ to winni płacić bo mają z czego, za darmo dla tych co nie dostają 500+ |
|
no właśnie te zestresowane dzieci później jako dorosłe znęcają się nad rodzicami i obcymi, bo jeżeli nad rodzicami to dobrze im, jak tak wychowali, bo za komuny jak się zestresowało to doceniło rodziców i inych ludzi |
|
Co ma piernik do wiatraka??? Skrajnie niebezpieczne poglądy. Mówimy o małych kilkuletnich dzieciach. Może jak mają takich rodziców, z takimi poglądami to faktycznie w dorosłym życiu będą się znęcać i może słusznie. |
|
Parczew 12 zl pierwsza doba 8 kolejna lozka obok lozeczka dziecka
|
|
gdyby byla taka mozliwosc zaplacilabym i 100 zl za dzien... idziesz z dzieckiem do szpitala musisz miec sile za was dwoje.... dziecko jest w nowym miejscu rodzice martwią sie samym faktem ze dziecko jest chore .... a nawet nie ma mozliwosci na pol godziny zmruzyc oka zeby miec sile na następny dzień bo. jedyne co szpital dziecięcy moze zapewnic to krzesło?! nie mozesz sie polozyc z dzieckiem przytulic zeby czulo sie bezpieczne?!... ku@wa.... to sie w głowie nie mieści.gdzie my żyjemy?
|
|
dostajecie 500+ i przez to nie ma pieniędzy na utworzenie godnych warunków dla was. Jak ciuciu to nie papa |
|
dostajecie 500+ i przez to nie ma pieniędzy na utworzenie godnych warunków dla was. Jak ciuciu to nie papa"
KRETYN JESTEŚ.
|
|
Jak kto ma jedno dziecko, to może sobie pozwolić na luksus siedzenia w szpitalu. Jak się ma 2 lub więcej, to niestety, chore odstawia się domszpitala, a samemu trza zostać w domu zająć się resztą. Do tego jeszcze mąż na głowie - to jak kolejne dziecko (uprać, ugotować ,męzatki wiedzą). Taka prawda.
|
|
DSK Lublin - coś strasznego! Byłam niedługo po cesarce. Karmiłam dziecko piersią i spałam na pseudo fotelu! Jedna z mam nie dała rady i na jedna z nocy pozostała w domu. Nigdy ale to nigdy nie zostawiać dziecka na pastwę losu pielęgniarkom tam pracującym. Mimo iż były poinformowane o nieobecności matki to dziecko przez długi czas płakało w niebogłosy. Nikt z personelu nie zajrzał. Zostawiłam
Swoje dziecko by pójść sprawdzić co się dzieje. Poszłam do pokoju pielęgniarek, co robiły? Leżały pod kocykami!!!
|
|
Pochwalam Dr Kosa z Krasnika odział dziecięcy jest teraz dobrze wyposażony warunki lepsze jak na Fabrycznym
|
|
Cieszcie się że w ogóle pozwala się wam na przebywanie z dzieckiem w szpitalu, kiedyś dziecko zostawiało się w szpitalu a rodzice won do domu, teraz młode matki są niezwykle roszczeniowe, nie dość że macierzyński trwa rok, dostają 500 plus, mogą rodzić w towarzystwie ojca dziecka, to ciągle coś źle i nie tak, nie znają trudnych czasów i tyle
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|