Jakiś debil bez życia, nudzi mu się i wymyśla.
|
|
co za oszołom
|
|
Człowieku! Weź ty się za jakąś robotę i przestań rozpieszczać gówniaka bo na stare lata będziesz żałował...
Pewnie jakiś nowobogacki wich ze słomą z butów, co chce żeby synale miał na WF tylko koszulkę z wielkim logo ARMANI SPORT albo innym cygaństwem... Niech gnój zakłada co mu karzą i uczy się trochę dyscypliny!
|
|
Rodzica na przymusowe leczenie w psychiatryku (sprawdzić czy nie z KODu).
|
|
Tego zachowania nie da sie nawet skomentować.........................
|
|
Takie skargi powinny być wyrzucane do kosza. Przepraszam bardzo, ale zasady powinny być i szkoła jest od tego aby wprowadzać zasady i uczyć zasad. Ja bym chciała, żeby moje dziecko tego się właśnie w szkole uczyło. Sama tez wpajam, że nie wszystko musi być tak jak ono chce i w pewnych sprawach trzeba się podporządkować. Co to ma być? w szkole wolna amerykanka?? w szkole dziecko podlega regułom szkolnym i dopóki mu krzywdy nikt nie robi takie skargi powinny zapełniać kosz na śmieci
|
|
Ma rację, niech dyrektor zajmie się zakupami sprzętu sportowego, hospitacją , a nie kolorem stroju! nauczyciel wf
|
|
sprawdziłem - z pisu |
|
A w co niby na się ubierać? W strój nurka? Jakim trzeba być niedorozwojem żeby robić problem z takiej pierdoły . Dostaje pajac 500+ to chyba raz na rok może wydać te 40zł na strój sportowy.
|
|
Koleś zrób sobie tygodniową przerwę od swojego przysmaku Amarena i kup dzieciakowi strój na wf.
|
|
sory ale jakim pacanem trzeba być żeby o takie pierdoły się pieklić.... niektórym to już totalnie we łbach się powywracało....
|
|
skąd się tacy debile biorą? w d...pach się ludziom poprzewracało już do reszty
|
|
W sp nr 34 w Lublinie, dzieciaki nie mogą przychodzić do szkoły w krótkich spodenkach i bluzkach na ramiączkach, nauczyciele twierdzą, że to nie plaża
|
|
Pewnie, że szkoła to nie plaża Pani Justyno nauczyciele mają rację.
W pewne miejsca trzeba ubierać się stosownie i odpowiednio.
Kiedyś byś wymóg fartuszka i przyszytej tarczy szkolnej i było dobrze na lekcje wychowania fizycznego też były wymagane odpowiedni stroje i jakoś wszyscy przeżyli. A teraz porobiło się i za każdym razem krzyczą o wolności.
Wolność jak i Sprawiedliwość jest tylko w słowniku pod odpowiednimi literami.
|
|
Myślę, że totalitarna opozycja powinna podchwycić temat. Toż ta sprawa nadaje się do odwołania ministra edukacji. Nie śpijcie panowie, trzeba kuć żelazo póki gorące ;p
@Justysiu...a ty uważasz, że szkoła podstawowa to plaża?
|
|
W gimnazjum nr 5 trzeba wlosy zwiazywac inaczej nauczyciele dostawiaja jedynki mimo ze nic takiego nie robisz na tym wf nawet jak by to bylo zapisane w statucie czy czyms kolwiek, dodatkowo jak popsikasz sie perfumami jestes brany za kogoś kto pali papierosy jesli higiena osobista po wf to skorzystanie perfum i na calym tle klasy wmawianie ze palisz fajki to co to za szkola ! z sp 34 zgadzam sie tam sa takie reguly nie raz bylo 30 stopni a ani zaslon ani nic w szkole nie bylo i potrafili nauczyciele dzwonic do rodzicow ze jest sie niestosownie ubranym czy dyrektorka potrafila oddac swoja marynarke zeby nie bylo żle widac a jak przyjdziesz w blusce na ramiączkach to jeszcze i uwage dostaniesz i bedziesz ciagle o to dopytywana a potem Dzieci zacznijcie zmieniac ubrania po wf , albo nie chodzcie w bluzach bo smierdzi potem czy jak wy tak mozecie ubierac sie grubo to jak maja sie inaczej ubierac ? tak samo bluzki z maryska czy z wyzwiskami ktos ma nawet nie swiadomie i juz problem wielki a ulubiency nauczycieli nawet im uwagi nie zwrocą
|
|
Ale chwila, w co chce ten dzieciak ubierać te koszulki i spodenki? Też bym się pieklił jakby na WFie, zamiast ćwiczyć, kazali mi ubierać w coś koszulki. :D
|
|
Ja też pamiętam jak po szkolną tarczę gnałem do domu. Kochane dzieci, wychowane na kwiatuszkach i słoneczkach zamiast ocen. W pracy to dopiero będzoecie nosić kombinezony w upale i skwarze... i żadnych ramiączek, i żadnych krótkich spodenek. Bo korporacja każe i wymaga.
|
|
Nie każde krótkie spodenki są na plażę, a ciężko wytłumaczyć dziecku, że ma założyć długie spodnie w upalne lato tylko dlatego, że pewnym nauczycielom to nie pasuje. Ja rozumiem, że szkoła to szkoła a nie plaża ale bez przesady to są dzieci którym jest po prostu gorąco. Dodatkowo kolory ubrań muszą być ciemne. Ogólnie jeśli byłaby taka możliwość to dyrekcja zakupiłaby habity.
|
|
@ Justyna Twoje kolejne wypowiedzi utwierdzają mnie w przekonaniu, że jedyne do czego się nadajesz to bycie beneficjentką programu "500+". Szkoła to szkoła a swoich Brajanków i Dżesiki możesz ubierać jak do dyskoteki po lekcjach, aż dorosną i sami zapracują na swoje "500+". Co patrząc po Tobie stanie się o wiele szybciej jak w tych rodzinach które ubierają dzieci zgodnie z wymogami szkoły.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|