Jest regulamin Ogrodu Saskiego: Nie zamkną go na noc, a psy mają zakaz wstępu

Jak zwykle w tym mieście wybrali najgorszą możliwą opcję :(

Słusznie! Koniec ze sraluchami na każdym kroku. Park jest dla ludzi,nie dla psów!!! Z psami do lasu!

Absolutnie popieram. Absolutnie. Koniec srania po krzakach. Psiarze wleźli by wszędzie. Nie ma dla nich żadnej świętości. Karać bardzo wysokimi mandatatami każdego kto wejdzie z kundlem. Proponuję uruchomić gorącą linię na którą będzie można natychmiast zgłosić zauważenie jeśli ktoś łamie ten regulamin.  Utworzyć lotną brykadę szybkiego reagowania która natycmiast usunie psa i ukarze właściciela. Od razu zaznaczę nie mam nic przeciwko psom i kotom ale porządek musi być. Wszędzie zapaskudzone trawniki place zabaw dla dzieci, piaskownice i chodniki. Ja wiem że psiarzom nie przeszkadza nic z tych rzeczy wąchają wyziewy swoich kundli w tych blokowiskach i są zbulwersowani że z psem nie można wejść do parku. Ale wreszcie władze miasta rozumieją innych tych normalnych mieszkańców.

Psy to jedno, ale pozostałe zapisy to drugie. Jaki jest sens otwarcia parku na całą noc? Utrudni to utrzymanie porządku. Do tego rowerzyści. Zakłócą spokój tego parku jak będą szybko jeździć...

Powinno być jeszcze ubezpieczenie psa !!! Wiem, co mówię, bo moje dziecko w dzieciństwie zostało wystraszone przez piep*rzonego psa sąsiada! Dziecko się męczy z lękiem i jąkaniem oraz budzeniem sie w nocy -a durny sąsiad śmieje mi się w oczy...

Popieram!Precz z zasranymi kundlami!!!

jak by strazacy miejscy zrobili wreszcie porządną akcję karania mandatami takich, co po swoich psach nie potrafia posprzatac, to ludzie by sie nauczyli, a ze SM w ogole nie reaguje na to, to niestety...kupa na kupie...

Popieram!Precz z zasranymi kundlami!!!

 

Popieram!Precz z zasranymi kundlami!!!

 

Popieram!Precz z zasranymi kundlami!!!

dokładnie, mam nieogrodzony kawałek PRYWATNEGO trawnika ( danina na poczet drogi dla miasta- takie były kiedyś wytyczne). wkurza mnie sprzątanie g.. po kundlach. Ostatnio uprzejmie zwróciłam uwagę - PROSZE WYPROWADZAC PSA POD WŁASNE BLOKI  I OKNA bo nie bede sprzatac po pańskim psie i innych , poza tym śmierdzą odchody . Jaka była odpowiedź ? tu cytat " TO SE OKNO ZASŁOŃ"............

Wreszcie w mieście będzie takie miejsce, gdzie obsrywacze będą mieli zakaz wstępu. Wchodzić beda i tak, bo takie jest zachowanie obsrywaczy (widzieliści, żeby któryś z nich sprzątał po swoim psie???), ale przynajmniej jak się jakiś pojawi, to będzie można od razu zadzwonić na SM lub policję. DOŚĆ TERRORU OBSRYWACZY. Trawniki w najwartościowszym lubelskim parku są dla ludzi, a nie dla psów!!!!

Precz z zasranymi rowarzystami

pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!   pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!   pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!   pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!   pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!    

Jak się tylko ściemni lubelscy prawnicy - prokuratorzy, adwokaci i sędziowie, mieszkający na Wieniawskiej wchodzą ze swoimi psami do parku.

Staram się rozumieć właścicieli psów, ale to co zrobili w niedługim czasie po otwarciu Ogrodu... Jedna wielka "kloaka". Od dawna wiadomo, że po psie trzeba sprzątać. I co? I bydło!   "Człowiekowi wystarczy linia, bydłu trzeba postawić płot" (S. Tym?)  

Od kilku dni na trawniku przy Andersa leży ludzkie gówno oraz kilka butelek po trunkach i puszek po piwach. Wszystko to obok przystanku autobusowego. Nie widzę, żeby kogoś to bulwersowało. Przy targu na Kleeberga nie da się przejść, bo śmierdzi ludzkim moczem. I nikt nie podnosi larum, ani nawet nie krytykuje. A przecież ludzie, w przeciwieństwie do zwierząt mają kible. Nie macie większych problemów niż psie gówno, hipokryci?

Precz z zasranymi pieszymi

Jeszcze Ogród Saski nie był udostępniony, a właściciele psów / z Wieniawskiej/ radzili sobie. Stali przy ogrodzeniu, a ich pupile ganiały po alejkach, trawnikach. Nie sprzątali i nadal tego robić nie będą. Wszelkie zakazy niewiele pomogą, ale próbować trzeba. A poza tym chyba psa się szybciej wytresuje, niż człowieka nauczy.

śmierć pieszym...    niech żyją rowerzyści !!!   śmierć pieszym...    niech żyją rowerzyści !!!   śmierć pieszym...    niech żyją rowerzyści !!!   śmierć pieszym...    niech żyją rowerzyści !!!  

nie trzeba zakazu dla psów,jest monitoring to trzeba śledzić i sprawdzac jak ktoś nie posprząta to odnaleźc i mandat porządny wlepic,bo najwyższa pora żeby nauczyć włascicieli psów że sprząta się po swoim pupilku,za granicą sprzątają i potrafią wiec czemu u nas jest pozwolenie na to,niech straż miejska nie tylko fotoradarami w kierowców ale i innych sprawdza od tego też jest

  Wreszcie w mieście będzie takie miejsce, gdzie obsrywacze będą mieli zakaz wstępu.   

Jest zakaz picie,pełno kamer.Jednocześnie pełno butelek i puszek po piwie w oczku wodnym.A jak zrobi się cieplej to zobaczymy pawie,ludzkie pawie.

Brawo! Koniec srania psami w parku.