spektaKULarnie psychoPATyczna SZOPKA >(z)BAWIENIA>: cz. 2: SZOPKA 2005:   Tradycyjny wystrój, w którym:   Całość rozpoczyna „Wielki Romans” Mańka śpiewa do Józka: „Powiedz Stary, Gdzieś Ty był...” „Józek, nie daruję Ci tej nocy...” Józek śpiewa do Mańki: „ Moje jedyna marzenie” (Przetańczyć Z Tobą Chcę Całą Noc) Mańka śpiewa do Józka: „Tylko Mnie Poproś Do Tańca...” Józek śpiewa do mańki: „Daj Mi Tę Noc...” - po czym następuje tradycyjna Pasterka.   Wszystkie niebieskie pienia nadaje Rydzykowna Rozgłośnia - ta, która Ma Ryja. (*) - wszystkie nabożne texty dostępne w necie.   SZOPKA 2006 SIŁA REKLAMY czyli DOWCIPNE ZAKONNICE:   Wychowane zakonnice i księża w dostępie do internetu, w dobie telefonii cyfrowej nie stronią od stron „XXX”, co w kościele tłumaczy się na „+++ „i oznacza to samo. Stłumione pragnienia podsycane niekontrolowanym nawet przez Pana Boga internetem dochodzą do głosu i... … i dowcipne Zakonnice wpadły na boski pomysł wykorzystywania wypasionych telefonów komórkowych – szczególnie z wibratorami, czyli defibrylatorkami. Młode umawiają się ze sobą i dzwoni jedna do drugiej, a ta do której dzwoni – nie odbiera. Umieszczony telefon z drgawkami, nie koniecznie przy uchu, jest w stanie zaspokoić tłumione pragnienia, a nawet zapewnić orgasmus dell vaticano! O takim procederze dowiedziała się Mateczka Szefowa i też zapragnęła. Święta ambicja nie pozwalała jej na rozrabianie z młodymi. Siadła w pokoju i myśli, myśli... Poleciała do sklepu, kupiła telefon z defibrylatorkiem oczywiście, położyła na stole i... czeka, czeka, a telefon ani drgnie! Nie pomogły modły, Litanie, Prośby słane do Nieba... Myśli dalej cała mocno wKULwiona i... i leci do sklepu po drugi telefon – już tańszy bo bez drgawek. Dzwoni sobie cała wniebowzięta Matka Szefowa z tańszego telefonu do droższego, nie koniecznie umieszczonego przy uchu i zaspokajając ukryte tęsknoty krzyczy cała spocona i czerwona: „TAK, TAK, MOŻESZ WIĘCEJ”? A telefon dyskretnie piszczy wyświetlając komunikat: „ROZŁADOWANA BATERIA”! Szczęśliwa Matka Szefowa ułożyła z nabożeństwem droższy telefon w Żłóbku i cichutko nuci: „Oj Maluśki, Maluśki...” albo „W Żłobie leży...”   POLSKA SZ(k)OPKA (2007)   KZ> NSZZ> SOLIDARNOŚĆ> ORGANISTÓW> prowadzący w internecie AKADEMIĘ SZTUK CUDOWNYCH z Katedrą SŁOWEM MALOWANE i cyklem Z CZEGO ŚMIEJA SIĘ POLACY przedstawia szopkę „POLSKA SZOPKA pod tytułem SZKOP I SZKOPKA”:   Osoby:   1) Ambasador R.P. w Watykanie; - Szkopka. 2) Ojciec Święty. - Szkop.   Komponenty:   1) Grill – najlepiej kamienny z wyprowadzonym kominem do góry, 2) Ławeczka – be oparcia.   Na Placu Św. Piotra stoi grill. Do grilla dostawiona jest prostopadle ławeczka bez oparcia. Z góry, czyli z lotu ptaka, a w kościele z pozycji ducha świętego, widać to jak literę „T”, gdzie pionowa kreska to ławeczka, a pozioma – grill. Wszystko otoczone oczywiście drutem kolczastym. Na ławeczce leży Ambasador R.P. W Watykanie. Na końcu ławeczki (po przeciwnej stronie grilla) stoi Ojciec Święty w pełnym umundurowaniu. Nad tym wszystkim zamiast tradycyjnego „gloria” oKULicznościowy napis:   „”O TAKE” TERAZ MAMY SZOPKE: ZA CHO---LE---RĘ NIE WIADOMO, CZY SZKOP WEPCHNIE SZKOPKE”.   SZOPKA W „BIEDRONCE” (2008)   Wiadomo, jak zachłanne okazało się duchowieństwo płci obojga po przemianach SOLIDARNOŚCIOWYCH – bez księdza nic już nie funkcjonuje. Wepchali się do żłobków, przedszkoli, szkół, szpitali, policji, wojska straży... KZ> NSZZ> SOLIDARNOŚĆ> ORGANISTÓW>prowadzący w internecie AKADEMIĘ SZTUK CUDOWNYCH z Katedrą SŁOWEM MALOWANE i cyklem Z CZEGO SMIEJA SIĘ POLACY serwuje SZOPKĘ W BUEDRONCE:   Prowadząca zakonnica przedszkole wybrała się z dziećmi na wycieczkę w poszukiwaniu szopek. Po wcześniejszym uzgodnieniu z kierownictwem wycieczka odbyła się do „BIEDRONKI”, a kierownictwo zadbało o to, aby każde dziecko mogło wziąć coś czekoladowego na pamiątkę – oczywiście były tez czekoladowe biedronki. Dzieci trzymały w rączkach czekoladowe wyroby, które robiły się miękkie, a Karol nie chcąc wyrzucić do śmietnika rozpuszczonej biedronki zaczyna jeść w sklepie. Zobaczyła to zakonnica i mówi dzieciom: - Zobaczcie jak Karol je biedronkę! Po chwili ciszy jedno z dzieci pyta: - Proszę siostry, a co to jest Dronka? - Jaka dronka? -wrzeszczy zakonnica. - No przecież sama siostra mówiła, że Karol jebie dronkę – mówi dziecko. - Kaśka! - krzyczy zakonnica – Tobie tylko jeno w głowie! - Ale ja mam to po siostrze – odpowiada Kaśka. - A Ty masz siostrę? - pyta zakonnica. - Nie! - odpowiada Kaśka. - No to jak możesz mieć po siostrze? - No mam – odpowiada Kaska – i pokazuje palcem.   Ludzie zebrani wokół grupki dzieci na rozchodne szeptali do siebie niczym księdzu na spowiedzi: Ale Szopka!   SZOPKA (12.I.2009) "SZATAŃSKI PODSZEPT":   Po ukamienowaniu Szczepan dostał się do nieba. Spacerował sobie po przestrzeni, spotykał wszystkie dziwy biblijne, aż natknął się na Gorejącego Krzaczka. Zdziwiony jego purpurowatością ulitował się nad nim, ą że był w stroju rajskim, czyli jak Go Pan Bóg stworzył zaczął studzić emocje Krzaczka Gorejącego, aby coś dla potomnych zostało. Z oddali dostrzegł Go spacerujący Pan Bóg, przyłożył ręce do ust, a odległości w niebie są, że ho, ho..., i jak nie zadmie w miechy: - Co robisz?, Co roooooobisz... Szczepan milczy, Pan Bóg dmie w miech..., wkur...zył się wreszcie Anioł Stróż, staje za Szczepanem i mówi: - Szczepanie odpowiedz, Szczepanie odpowiedz... Szczepan milczy, Pan Bóg dmie w miechy, Anioł się wkur...za.... Anioł Stróż nie ustępuje i szepcze Szczepanowi do ucha: - Odpowiedz Szczepanie, odpowiedz Szczepanie... Po chwili Szczepanowi żal się zrobiło Anioła Stróża i odpowiedział jam Mu Anioł Kazał: - Szcze Panie... Pan bóg zrobił wielki zdziwko, wezwał Anioła Stróżą do siebie na dywanik i grożąc palcem powiedział: -Ty, Sufler - jak nie umisz, to nie podpowiadaj.   KZ> NSZZ> SOLIDARNOŚĆ> ORGANISTÓW> i ASC bieży z najnowszą szopką 2009 p.t. „DWIE SZOPECZKI PROSTO Z TECZKI”: PIERWSZA SZOPECZKA:„W żłóbku na sianie leży kochanie...” czyli TECZKA KAROLA WOJTYŁY – Papieża Jana Pawła II (opublikowana przez IPN przed bożym ciałem 2009); Wokół Żłóbka pozostałe teczki duchowieństwa ( w zależności od diecezji wyeksponowana właściwego axcelencji) w Lublinie to „FILOZOF”. Powstaje artystyczny problem pasterzy i pozostałych przybyszów do szopki – tych może zastąpić jednoosobowo Józef Kowalczyk – Nuncjusz Apo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz