Komunia święta: Ile kosztuje uroczystość? Jaki prezent na komunię?

...ile kosztuje tzw. I Kom. Św? Mojego wnuka kosztuje to wakacje we Francji. Jego mądra mamuśka wymyśliła udział w idiotycznych egzorcyzmach, ale dziadek z babcią nie akceptują takiej indoktrynacji i w tym roku młodzieniec nie pojedzie na Lazurowe Wybrzeże, ponieważ wiązałoby się to z koniecznością zaproszenia także jego rodzicielki, a jej widok przyjemności raczej nie przysparza!!!

Nie rozumiem pewnej kwestii. Jeżeli dzieci mają nie dostawać drogich prezentów lub w ogóle to po co są robione składki na prezenty dla księży, siostry, wychowawców, dyrektorki szkoły i organisty? ! Oni każą przynosić koperty z pieniędzmi , które dostaną dzieci a sami mogliby zrezygnować ze swoich prezentów.

Sami księża doprowadzili do takiej sytuacji to jest rzeczywistość

To jest szoł artystyczne - oczywiście komercyjne, a nie przeżycie duchowe. Sami księża do tego doprowadzili... Smutne to, ale prawdziwe - poczytajcie Państwo wcześniejsze wpisy userów o tych składkach i prezentach dla dorosłych... przerażające!!! Szkoda w tym wszystkim tak naprawdę samych dzieci.

Zlodzieje okradli parafie w Zakopanym w ktorej przez lata ks. Tadeusz Wróblewski SDS molestowal chlopcow. Proszeni sa o kontakt przez ruchofiarksiezy.org z chciwymi poszkodowanymi.

60 lat  wstecz przy I Komunii dziecko z boku rodzice, wspólne przyjęcie Sakramentu.Biała kawa i kanapka bułka z masłem i wędliną na plebanii.A kto wymyślil chrzestnych i innych wujków ciotków i prezenty dla księdza.Wtedy  nie było prezentów i żyję do tej pory.A pierwsze przyjęcie było na chrzcie później po ślubie,bo to słuszna Polska tradycja.

undefined napisał:

Sami księża doprowadzili do takiej sytuacji to jest rzeczywistość

 u mojego wnuka w ubiegłym roku ksiądz sobie zażyczył karnet na ciuchy do eksluzywnego sklepu, ciekawie po co mu te ciuchy, przecież mogłabym mu kupić w lumpeksie, bo pod sutanną nie widać jakiej marki ma ciuchy. Gdyby np. powiedział, żeby przeznaczyć te pieniadze na pomoc np. chorego dziecka to to byłoby miłosierdzie a nie elegancie ciuchy dla niego, litości, tym księżom to też sie w dupach poprzerwcało z dobrobytu.

teraz każdy ma dosyć tej komuni, dzieci są wymęczone jak pies pluto bo u nas już od pażdziernika jest trzepanie ich nauką usatwianie w kościele, ćwiczenie ich jak piesków, i się dziwić, że później już jako starsi nie chca chodzić do koscioła. Wczoraj syn 4 klasista uczył się na kartkówkę z religi, paranoja, co jeszcze

Tak było, tak jest i tak będzie. Komu nie pasuje to może sobie zaoszczędzić wydatków na "zbytek" lub tradycję. Oczywiście, że każde dziecko oczekuje prezentów w świąteczny dzień. Po co Mikołaj, Gwiazdka, czy urodziny i imieniny? Jesteśmy zasobniejszym społeczeństwem to możemy sobie pozwolić na podarowaniu dziecku nie tylko jabłka, czy cukierka. Chrześcijaństwo nie pierwsze takie coś jak św. Komunia wymyśliło. W Japonii jest dzień chłopca i dzień dziewczynki. I ździwilibyście się, ile tam kimono dla 3letniego, czy 5letniej pociechy potrafi kosztować. No, ale bezdzietne społeczne pasożyty niczym trutnie potrafią tylko krytykować i nie są w stanie pojąć radości z posiadania potomstwa. Dla nich niczym dla Kuby Wojewódzkiego to zbytek... lepiej kupić Porsche. Oj, ubodzy są ci ludzie. Cieszy mnie, że obecnie takie imprezy można robić w restauracjach, dzieki temu rodzice mają mniej roboty po całej tej "hecy" ;) Ja tam pamiętam swą komunię i prezent od babci... zegarek elektroniczny z trzema przyciskami. Obecnie za 4-8zł dostępny, a wowczas cała renta poszła. Już go nie mam, ale babciny gest utrwalił mi sie w pamięci.

tak wygląda w praktyce polska religijność. najeść się, napić i prezenty

Życzę każdemu dzieciakowi, któremu rodzice kupią quada, żeby się na nim zabił.

Ja jestem tradycjonalistą i mój dostanie rower i zegarek. Żadnych tabletów czy quadów na pewno mu nie kupię

Zegarek, święte coś i rower. Można nawet jakąś Indianę z media expertu, teraz te xpulsery podobno dobre.

No rower to podstawa a te Indiany tanie bo tysiak to do zniesienia przy pozostałych kosztach.

undefined napisał:

No rower to podstawa a te Indiany tanie bo tysiak to do zniesienia przy pozostałych kosztach.

 W sumie można znaleźć tańszy, ale moim zdaniem na takim sprzęcie nie ma co przesadnie oszczędzać bo jednak cena idzie proporcjonalnie do jakości

To zalezy. Wydajemy 1000 z hakiem na rower Indiany + obiad w restauracji i + jakies opłaty itp. to wyjdzie ze 2,5.

Te rowery Indiany to zresztą nie tylko na Komunię się nadają. Dobra relacja cena/jakość. :)

Komunia to jednak spory wydatek, ja już ze stresu zaczęłam łykać nervomix control :) Mieliśmy robić w restauracji ale w końcu robimy w domu bo to jednak mniejsze koszty

A tak się zastanawiam nad prezentami z Media Expert. Moim zdaniem elektronika to uniwersalny pomysł na podarunek. Szczególnie jeśli robi się przemyślane zakupy.

W Media Expert często są naprawdę dobre okazje, to fakt. Ja obserwuję ich sklep internetowy, a jak coś potrzebuję to biegnę do sklepu i kupuję. Teraz na komunię najmłodszego członka rodziny było dokładnie tak samo. :)