Jeśli wypadek zdarzył się na Al. Kraśnickiej to nic dziwnego że korek sięga Al.Kraśnickiej.
Ale jest tez praca dla policji, na filmie mają dowód jak koles renówką jedzie pod prąd po poboczu.
|
|
MAM NADZIEJĘ ŻE NIKOMU NIC SIĘ NIE STAŁO, BARDZO NIEBEZPIECZNE TO SKRZYŻOWANIE I CZĘSTO ZDARZAJĄ SIĘ TAM WYPADKI, MIAŁY BYĆ TAM ŚWIATŁA BO KIEROWCY JADĄCY OD OPOLA CZASAMI MUSZĄ BARDZO DŁUGO CZEKAĆ ZANIM MOGĄ WYJECHAĆ, PRZYDAŁABY SIĘ TAM CZASAMI POMOC POLICJI W KIEROWANIU RUCHEM... SZCZEGÓLNIE RANO...
|
|
No przecież mamy taką piękną, równiusieńką i płaską drogę (krajową) od Konopnicy (handel żywym towarem) do samiuśkiego Lublina (do tesko), że zabić się można. Postawili znak, że koleiny i tyle...brawo PO i spółka, super wizytówka Lublina !!!! Żal.pl
|
|
am. wez ty czytaj dokladniej artykul, przeciez wyraznie pisze gdzie sie wydarzyl wypadek. ehh jednak niektorzy to deb***e co nie potrafia czytac ze zrozumieniem. Poza tym goscio z renault widac ze skreca w lewo i dlatego jechal poboczem.
Do szkoly baranie.
|
|
1. To nie cysterna, a TIR w wyniku gwałtownego hamowania, wymuszonego przez osobówki, złożył się i przedziurawił jeden ze zbiorników na paliwo,
2. Nanana - przestań krzyczeń, na forach pisze się małymi fontami
|
|
Sam jesteś baran i sp........ do szkoły nauki jazdy. Od kiedy to jeździ się po poboczu i to pod prąd nawet jezeli będzie skręcał za 100 m. |
|
Nawierzchnia drogi w tym miejscu to jedna wielka koleina.....osobowy nie ma szans na zjechanie na pobocze !!!! a do tego TIRy jadą z dużą szybkością !!! A samo włączanie się do ruchu z kierunku Opola to w godzinnach porannych.......ruletka !!!! uda się, albo nie uda ???? A cwaniaków coraz więcej......Patrol policji powinien tam mieć stały posterunek.......nie tylko w dzień targowy!!!!!
|
|
.am ma rację. Przy kościele zaczyna się już Al. Kraśnicka, więc wypadek był na Kraśnickiej
|
|
To nie olej tylko szambo z szambowozu sie wylało
|
|
od kiedy ciezarówki jezdza na szambo? hehe
|
|
to nie była -cysterna tylko tir a paliwo wyciekło z uszkodzonego zbiornika na paliwo jechałam widziałam sama próbowałam dodzwonić się na 112 lub 997 i niestety przez ok 15 min słychać było komunikat że wszystkie linie zajęte / to skandal/ a paliwo lało się niemiłosiernie i wyglądało to groźnie, dobrze że to nie benzyna bo byłoby bardzo groźnie
|
|
Probowales, że mowisz że to było szambo czy tak tylko gdybasz? Jechalem za gosciem w Astrze kombi (czerwonej koszulce) i doskonale czulem rope... Szkoda mi goscia, przede mna wjechal do rowu, poniewaz w poslizgu stracil panowanie nad autem.. Przejezdzajac przez to brazowe 'cos' intuicyjnie depnalem delikatnie hamulcem na prostych kolach, samochod zachowywal sie gorzej niz na letnich oponach zimą, kilka km wiecej, jeden nierozsadny ruch i rozpoczalby sie taniec z gwiazdami... Mam nadzieje, że ofiary postronne nie straca na tej przygodzie, bo gdy zatrzymalem sie kawalek dalej przy strazy i poinformowalem, że tam dalej jest wyciek oleju to oni na to 'że wiedzą to'. Żal.......... Ktos chyba odpowiada za bezpieczenstwo w tym kraju, a jesli wiedzieli o tym to dlaczego stali w mniej wiecej dziesieciu przy ciezarowce, policjant kierowal ruchem a nikt domyslny nie ustawil je*nego trojkata ostrzegawczego!!??? Co byloby w razie wypadków smiertelnych, kogo obarcza winą? Kierowcę tira, ktory przez glupotę innych kierowcow wjechal w row, by nie dopuscic do wypadku? Czym jest prawo w tym kraju????
|
|
w Polsce w du..pie ma się bezpieczeńśtwo !! jakieś śmieszne akcje zamiast działań na miejscu :|
|
|
ile jeszcze podobnych wypadków musi się tam zdarzyć(a ile już było ) żeby tam zrobić sygnalizację??? wyjechanie z bełżyckiej w dzień graniczy z cudem, wiele osób korzysta z wyjazdu przy targowisku., przejście dla pieszych koło sklepu nocą nie oświetlone.... ciekawe na jakim poziome musi być policyjna statystyka żeby ktoś pomyślał o tym skrzyżowaniu że jest bardzo niebezpieczne????????? czekamy na wnioski.... aż znowu się coś zdarzy.....
|
|
jeżeli chodzi o omegę kombi srebrna to ja kierowałem tym pojazdem, ale zupełnie to nie było bezmyślne posuniecie to "wjechanie do rowu" ponieważ miałem do wyboru,albo "d***" samochodu przede mną , który zresztą zawinął pętle na końcu skrzyżowania, albo w prawo na targowisko,ale tam szli piesi,albo przydrożny rów, w którym niestety okazał się być pniak. ;( . to oczywiście wybrałem rów( brak mandatu za spowodowanie kolizji drogowej, ewentualnie sprawa za potracenie, a tak kołnierz na szyi przez 2 tyg. odrazu po zatrzymaniu i otrząśnięciu się udałem się na skrzyżowanie miałem zapytanie do policji dlaczego nie zabezpieczyli miejsca wypadku w stronę którą płynęła ropa wraz z woda z deszczu, ponieważ każdy myślał ze to tylko woda płynie koleinami, którymi zresztą jechałem, po delikatnym naciśnięciu hamulca samochód nawet nie próbował zwalniać, tylko zachowywał się tak jak bym jechał na "luzie" ABS załączył się ale trudno jest wyhamować pojazd który wazy około 1900 kg z pasażerami... a nie jak jechaly male pojazdy które zresztą z wielkim trudem hamowali. w tym momencie musiałem podjąć szybka decyzje.
Policja odpowiedziała następująco: " trzeba dostosować prędkość do panujących warunków na drodze, sklei ja mowie ze jechałem max 50/h a skoro nie ma żadnych znaków ostrzegających to nie miałem żadnych wskazań żeby jechać 10 jak zresztą sugerował bardzo miły policjant. po mojej rozmowie z policja, podjęto w końcu jakieś działania zabezpieczające i wylano patrol policji i straży w kierunku Motyczna, pomimo ostrzegania przez policje i znaki ostrzegawcze doszło jeszcze do 3 niegroźnych kolizji.
a skoro piesi którzy przechodzili tylko przez jezdnie potrafili przewrócić sie to chyba musiało być ślisko....
|
|
Konopnica - to ta gmina, gdzie:
- przewodniczący rady gminy Andrzej D. to kolo z wyrokiem za jazdę po wódzie, odwołany ze stanowiska przez wojewodę po 2 latach przepychanek;
- wójt Mirosław Ż. wybrany po powtórce jak w pierwszym podejściu dopisał 300 osób do list wyborczych; skazali poprzedniego wójta ten się wywinął;
- radny Marian Ż. sądzony jest za kradzież działki sąsiadowi, działki którą przepisał synowi obecnemu wójtowi Mirosławowi Ż.
ciekawa gmina....
|
|
Czy ktoś z Zarządu Dróg Wojewódzkich zdaje sobie sprawę co się dzieje w tym miejscu????! Prawie codziennie dochodzi tam do stłuczek, kolizji, potrąceń pieszych, wypadków i wypadków śmiertelnych. W godzinach szczytu włączenie się do ruchu na Al. Kraśnicką z drogi na Bełżyce graniczy praktycznie z cudem a cud następuje wtedy kiedy po długim czekaniu nadjedzie dwóch życzliwych kierowców (od Kraśnika i Lublina) i przepuszczą właczające się do ruchu samochody od strony Bełżyc. To miejsce powinno być chociażby oznakowane jako "Czarny punkt" - nformacja na takiej tablicy o ilości zabitych i ranych byłaby oszałamiająca. Ile jeszcze ludzi musi ucierpieć albo zginąć, żeby ktoś się tym w końcu zajął i zrobił sygnalizację świetlną?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|