Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Ksiądz prałat Henryk Jankowski nie żyje

Utworzony przez niki, 12 lipca 2010 r. o 21:40 Powrót do artykułu
Poprostu dostał robotę u Pana Boga ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co ta wiadomość robi w region Lublin? wie ktoś ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Requiestat in Pace.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Internet ujawnił jakie zło tkwi w ludziach wypowiadających się tutaj. Nie wiem do kogo ich porównać. Pozdrawiam normalnych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cholera nie wiem do których należę,ale również pozdrawiam z nowym dniem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracował w urzędzie skarbowym w dziale egzekucji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niki napisał:
Poprostu dostał robotę u Pana Boga ...
Zapewne zatrzymał się w czyśćcu http://www.youtube.com/watch?v=wotaEqL2mzI
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
REPORTERZYI MADIA BEDĄ FAŁSZYWIE SZLOCHAĆ DO KAMER JAK PREZYDENTOWI Kaczyńskiemu! Wstyd mi sie przyznawać do pol. pochodzenia czytając bardzo nanawistne posty. Współczujemy rodzinie ks.Jankowskiego to był poważnie chory,media skróciły księdzu życie.Od wielu lat uczestniczą w akcji napaści na nie wygodnych środowisku liberalnym to teror medialny coraz wiekszy. Zawsze bywa ordynarny nienawistny i ciągła nagonka i manipulacja neolibertyńskie media i pranie mózgów masonerii. Teraz zajęli się teraz ośmieszaniem reżysera (mają 2 problemy),skrócą życie naszym zdolnym i wspaniałym ludziom = cymes !. Tylko MORDERCOM chowają twarze przed filmowaniem podają tylko zbójów inicjały,w inych niewygodnych przypadkach wysyłano obrazy z komentażem na cały świat .Odwracają nam oszustwami ciągle uwagę - co oni przygotowuja nam po cichaczu pod okrągłym stołem ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ada napisał:
________
'12.07.2010, 22:26:03' napisał: moja odpowiedź: Zawału możesz dostać robisz to do skutku i łapka cie zaboli !
Ostatnio edytowany 13 lipca 2010 r. o 08:32
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Św. Andrzej Bobola napisał:
Pracował w urzędzie skarbowym w dziale egzekucji.
Myśle że na tym stanowisku bardziej pozytywnie by wypadł,a może jeszcze lepiej na stanowisku społesznego kata
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może i 30 lat temu cos znaczył dla ludzi. Ale teraz? Pierwszy biznesmen i kombinator wśród księży, wyznawca "złotego cielca" za każdą cenę, kłamca, krętacz i bezwzględny cwaniak. Jeden mniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda księdza Prałata,chociaż rzeczywiście od pewnego czasu wiadomym było,że chorował.Na szczęście nauczył wielu młodych księży prowadzenia w Polsce biznesu.I chwała Mu za to!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam nadzieję,że ten który decyduje ,zdobędzie się na odwagę i przynajmniej na jeden dzień wprowadzi żałobę narodową!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
moher napisał:
REPORTERZYI MADIA BEDĄ FAŁSZYWIE SZLOCHAĆ DO KAMER JAK PREZYDENTOWI Kaczyńskiemu! Wstyd mi sie przyznawać do pol. pochodzenia czytając bardzo nanawistne posty. Współczujemy rodzinie ks.Jankowskiego to był poważnie chory,media skróciły księdzu życie.Od wielu lat uczestniczą w akcji napaści na nie wygodnych środowisku liberalnym to teror medialny coraz wiekszy. Zawsze bywa ordynarny nienawistny i ciągła nagonka i manipulacja neolibertyńskie media i pranie mózgów masonerii. Teraz zajęli się teraz ośmieszaniem reżysera (mają 2 problemy),skrócą życie naszym zdolnym i wspaniałym ludziom = cymes !. Tylko MORDERCOM chowają twarze przed filmowaniem podają tylko zbójów inicjały,w inych niewygodnych przypadkach wysyłano obrazy z komentażem na cały świat .Odwracają nam oszustwami ciągle uwagę - co oni przygotowuja nam po cichaczu pod okrągłym stołem ?
A może tak, kali (moher) nauczy się pisać poprawnie po polsku, a potem uporządkuje swoje nieuczesane myśli, opanuje emocje i dopiero wtedy wtedy podzieli się swoimi uwagami. Powodzenia życzę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niby z jakiego tytułu ma wprowadzać żałobę narodową? Umiera człowiek, pochowają go godnie i to nie wystarczy?Śmiertelnik jak każdy z nas.Zachowajcie odrobinę zdrowego rozsądku w tym wyliczaniu zasług tych w pozytywnym i negatywnym tego słowa znaczeniu.Pokój Jego duszy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ta zrobcie mu jeszcze loda pożegnanie niech chociaż po śmierci chlopina ma cosod zycia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ta zrobcie mu jeszcze loda pożegnanie niech chociaż po śmierci chlopina ma cos od zycia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O POZYCJI OPOZYCJI czyli LEGENDA SOLIDARNOŚCI: KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW prowadzący w internecie AKADEMIĘ SZTUK CUDOWNYCH z katedrą SŁOWEM MALOWANE i cyklem Z CZEGO ŚMIEJĄ SIĘ POLACY nigdy nie pozostawał obojętnym na sprawy kościelne wyglądające w świetle wia(g)ry niczym parowóz w zestawieniu z najnowszą generacją KUL-ei sterowanych cyfrowo! Po szumnym ogłoszeniu w czasie różańca o nominowaniu Karola Wojtyły na vice Boga nikt z KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW nie stał się przesadnym Fanem Boskiego Zastępcy pozostając w umiarkowanej euforii, a więc nikt z KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW nie wpadł w nałóg papiestwa! W takiej to scenerii od roku 1980 powstawała w Polsce SOLIDARNOŚĆ i oczywiście KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW z siedzibą we Wrocławiu, którego szefem był nie grający już wówczas w żadnym kościele Organista z Wrocławia o nazwisku CHOBOT – wywalili go Czarni - jeździł po Polsce i zakładał KZ NSZZ SOLIDARNOŚC ORGANISTÓW – zjawił się też i w Lublinie... Tak jak duchowieństwo uwielbiało SOLIDARNOŚĆ, z taką samą mocą nienawidziło KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW! Latach 1980-tych szybko zmarł sam założyciel KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆORGANISTÓW Organista CHOBOT z Wrocławia oraz Organista katedry w Lublinie – nazywał się na literę J... Jasno z tego wynika, że Duchowieństwo jest grupą ludzką (bo trudno mówić o społecznej) o wielu osobowościach i wielu ojczyznach (ziemska i niebieska!...), a po upływie prawie 30 lat i w dobie masowej komunikacji jest to problem dla psychiatrów – na co nie raz zwracał już uwagę KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW i ASC!, a efekty były widoczne w publikacjach Listy Wildsteina i teczek księży współpracujących z SB – pozostawiając w świętym spokoju płeć piękną kościoła – zakonnice! Był okres, że kazano się zachwycać Dziełami JP 2 - w tym "Pamięć i tożsamość" - jest to okres podobny do upadłego PRL-u, w którym kazano zachwycać się „Dziełami Lenina”. Do upadku socjalizmu przyczynił się przy wykorzystaniu idei SOLIDARNOŚCI Kościół grzmiąc z ambon i od ołtarzy, lejąc łzy i łkając nad losem Ojczyzny. Co to dało w efekcie? Dało to to, że bez księdza nic już nie funkcjonuje, a wszyscy którzy próbowali funkcjonować w kościele wykorzystując możliwości Państwa Polskiego byli wrogami nr 1 Kościoła. Do takich wrogów zaliczał się KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW rozgromiony przy wyraźnym udziale KULawego i PAT-ologicznego pół ŚWIAT kA NAUKOWEGO – wszystkich Związkowców zwolnili z groźbami karalnymi na ustach duchownych w 1982 r.. Groźby te spełnili po upływie 12 lat serwując w 1994 r. nocne napady znajomych księży na mieszkania i rodziny KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW oraz zakaz opalania budynków zimą mrożąc jednocześnie małe dzieci - w tym względzie nie poleciała nawet jedna łza, ani jedno łknięcie z ambon i od ołtarzy. Od samego też początku KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW określany był jako "WRZÓD NA DU---PIE PAPIEŻA ", a w roku 2002 lub 03 (już w internecie) jakiś watykańczyk napisał akt strzelisty w intencji Związku (RUDY lub SK) "JE---BA---NE---MU ORGANIŚCIE NIE POMOŻE NAWET CZYŚCIEC" Po przegranych - w rozumieniu Kościoła - wyborach Prezydenckich w odpowiedzi na Związkową rymowankę umieszczaną na forach od 1.VII.2010 r. pod jedną z nich poleciało KULejne i PAT-ologiczne Błogosławieństwo w formie Urbi et Orbi o treści: „No nie !!!!!!!! Ten oszołom jeszcze żyje , a już myślałem ,że mu łeb upier***ili. Na moje oko to Palikot ciągle wpisuje te durnoty. To do niego podobne” . -( Dziennik Wschodni, art. Z dn. 6.VII.2010 r.: „KRAŚNIK: Ksiądz porównał Komorowskiego do Szatana” Wpis #26;”~gość~~” 6.VII.2010; godz. 00;24). Jak z tego widać nawet i w tym względzie KUL-awi i PAT-ologicznie nie mieli racji, bo n.p.: sam JP 2 nie umarł na „Wrzoda dup---nego”, którego tak się obawiał, „Je---ba---ne---mu...” nie pomógł i nie pomoże Czyściec i nawet mu „łba nie upier***lili...” Grzmiał JP 2 w czasie polskich pielgrzymek „NIECH ZSTĄPI DUCH TWÓJ I ODNOWI OBLICE ZIEMI - TEJ ZIEMI....”; „NIE LĘKAJCIE SIĘ..” , a sam... a sam bał się KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW , którego jedynym celem był uregulowanie spraw socjalno-bytowo-emerytalnych dla cywili pracujących w kościele. KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW pilnowany był przez państwowe SB oraz kościelnych SB-ków diametralnie różniących się od ludzi - wyglądali na przygłupów z wystająca słomą z butów. Jedno z zebrań odbyło się nawet w remontowanej wówczas „CZARCIEJ ŁAPIE? bo tak nas ganiali. Po jednym z zebrań ks. Edward Pudełko dyktował LOJALKI o treści: „ZAWSZE BĘDE POPIERAŁ WLADZĘ DUCHOWNĄ”, a dla opornych w pisaniu miał osobisty komentarz: „BO JAK NIE, TO MY WAM DAMY”. Związkowcy byli represjonowani w różny sposób przez duchowieństwo, niektórym proponowali proboszczowie remont służbowego mieszkania w zamian za rezygnację z działalności w KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW. Kto dał się nabrać na takie niebieskie bajery, to z pewnością pluł sobie w brodę, bo w każdej chwili można było zwolnić Związkowca i przyjąć do wyremontowanej organistówki innego organistę! Poza tym w Lublinie zacierając ślady działalności Związku Duchowieństwo zniszczyło wszelkie dokumenty , kilku wyrzucono po pierwszym semestrze z KULawej muzyKULogii, ci zaś co nie zaufali papieżowi i studiowali na państwowych uczelniach wyszli na ludzi - w przeciwieństwie do tych wyrzuconych z KUL-u - im JP 2 zapewnił najwyżej maturę przez wszystkie dni aż do skończenia świata. Od samego początku duchowieństwo kradło listy wysyłane do Związkowców uniemożliwiając w ten sposób działanie Związku. Czyż to nie cudowne? Związkowców z upływem czasu zwalniano z pracy i pozornie rozbito Związek w 1982 r. Kuriewny kanclerz ks. Stanisław Rojek wściekał się, że „ROBORTY W DIECEZJI TO NIE DOSTANIETA”; „PO POLSCE WAS GANIAŁ NIE BEDE, A ZA GRANICĄ TO NIE WIEM” W maju 1982 r. interweniującego delegata KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW w Radzie Prymasowskiej (Warszawa, ul. Miodowa) jakiś dupek glempowski określił jako SZPIEGA i nie pozwolił na widzenie się z Prymasem Glempem. Nikt ze Związkowców, mimo że grał w kościołach innych diecezji nie chodził do spowiedzi odcinając czarnych od źródła informacji, a i po roku 1994 nikt też nie puszcza księdza po kolędzie. Po pozornym rozbiciu KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW 1982 r. (epoka KUL:-awego rektora ks. Krąpca, b-pa Bolesława Pylaka z kuriewnym kanclerzem ks. Stanisł
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NASTAŁA NOWA MODA PALIKOTA PO ŚMIERCI CZŁOWIEKA TRZEBA GO UPOKORZYĆ,ZDEPTAĆ,ZNISZCZYĆ SAMA NIENAWIŚĆ.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...