Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Dostanie babka dwa lata w zawieszeniu na pięć... może jakąś grzywnę w wysokości dzesięciu tysięcy i po sprawie.Czysty zysk ! Kara będzie porownywalna do tej za kradzież mydła w hipermarkecie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A w sumie nawet jak dostanie pięć lat bezwzglednego pozbawienia wolności to i tak niezłe zarobki roczne ! Niech ktoś spróbuje zarobić milion złotych w pięć lat,no chyba ,że będzie "politykiem".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Te opisane metody wyprowadzania kasy są na porządku dziennym w bardzo wielu placówkach oświatowych i nie tylko oświatowych. Tylko tego procederu nikt nie kontroluje. To są zorganizowane mafijki księgowa-dyrekcja- kasjerka. Tylko jak któreś ogniwo przesadzi dopiero wszystko wyłazi na wierzch a tak proceder hula bez problemu latami. Fundusz socjalny to wręcz bezdenne źródło dodatkowych dochodów dla szefostwa szkół i urzędów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Księgowi mogą wszystko, a ich kontrola przez dyrektora nie jest taka prosta, jak na pozór wygląda. Nie da się codziennie (a pieniądze krążą codziennie) sprawdzać każdego rachunku, kazdego wpisu w księgi rachunkowe, śledzić przebiegu faktur... Księgowa po to jest, żeby dyrektor zajmował sie innymi sprawami. Niestety, wszystko wskazuje na to (po ostatnich doświadczeniach ze szkołami), że dyrektorem powinien być księgowy, wtedy będzie w stanie wszystkiego (finansowo) dopilnować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy znajdzie się w oświacie ktoś o czystych rękach? Pamiętamy, że kurator miał problemy z rozliczeniem służbowych pieniędzy, księgowy, przytulony przez kuratora, nie panował nad finansami w podległym sobie urzędzie, niektórzy dyrektorzy kraśnickich szkół mają wyroki...i nadal wychowują młodzież...Wracam do pytania...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podobny przypadek był w Platinum oil- Dorota D. kasjerka przez rok wyprowadziła 40 tyś. zł., i prokuratura umożyła bo do tej kasy nie tylko ona miała dostęp. Jak odchodziła to była w ciąży- śmialiśmy się że niezła wyprawkę ukradła!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
KTO NADZORUJE PRACĘ KSIĘGOWEJ? - CZY PONIÓSŁ JUŻ KONSEKWENCJE DYREKTOR PLACÓWKI?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W bursie nr.3 księgowa pani Ewa zwolniła się z pracy gdy tylko nadarzyła się okazja, dyrektor wymuszał na niej podpisywanie dokumentów poświadczających nie prawdę, w razie kontroli kobieta poszła by siedzieć na kilka lat.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
moich pare groszy też tam jest, pare lat tam mieszkałem. Ciekawy jestem kto mi to zwróci?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja tez tam mieszkalem w tej bursie ale nie bylo widac ze jest taka kumata i ma tyle kasy pozory myla tylko pogratulowac sprytu i umiejetnosci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lucjan napisał:
moich pare groszy też tam jest, pare lat tam mieszkałem. Ciekawy jestem kto mi to zwróci?
a za ci ma zwrócić.mieszkałeś to płaciłeś
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jedno pytanie. Czy przyszło do głowy komuś by zabezpieczyć jej majątek na poczet zwrotu? Czy zdążyła już przepisać i śmieje się w głos. Druga rzecz to nie wierzę aby dyrektor nie wiedział, nie takie kwoty. Za komuny było takie powiedzenie: jeden to złodziej, dwaj to wspólnicy, trzech to komisja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
AK napisał:
Jedno pytanie. Czy przyszło do głowy komuś by zabezpieczyć jej majątek na poczet zwrotu? Czy zdążyła już przepisać i śmieje się w głos. Druga rzecz to nie wierzę aby dyrektor nie wiedział, nie takie kwoty. Za komuny było takie powiedzenie: jeden to złodziej, dwaj to wspólnicy, trzech to komisja. [/quote] [quote name='AK' timestamp='1341911559' post='647361'] Jedno pytanie. Czy przyszło do głowy komuś by zabezpieczyć jej majątek na poczet zwrotu? Czy zdążyła już przepisać i śmieje się w głos. Druga rzecz to nie wierzę aby dyrektor nie wiedział, nie takie kwoty. Za komuny było takie powiedzenie: jeden to złodziej, dwaj to wspólnicy, trzech to komisja.
w przypadku babka przepisała majątek na kogoś z rodziny kiedy o sprawie zaczęło być głośno aby go ratować a prokuratura poprze to dowodami to wszelkie przepisywanie, oddawanie czy zrzekanie się jej nie pomoże i majątek może być odebrany.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Fotograf bał się wysiąść z auta ;>?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyżby uczyła się kreatywnej księgowości od ministra finasów ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dlaczego ksiegowa nie jest zwolniona, już dawno powinna być zwoniona dyscyplinarnie,czy leczy sie u psychiatry czy nie!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dlaczego do tej pory jeszcze jej nie zamkneli czekają aż wyjedzie na kolejne zagraniczne wakacje?????????????????????????????????/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
z bursy wyjebali dyrektora,a tto w końcu zajmie sie ksiegową?????????????/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ku*** gdzie jest ta nasza prokuratura?????????????????????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak to dlaczego księgowa nie jest zwolniona??? Bo jest chora przecież napisali. Dyrektor bursy mógł ją pewnie zwolnić przedtem (zanim się rozchorowała i zanim jego nie zwolnili) ale nie zrobił tego. Może miał jakiś powód? A księgową można co najwyżej teraz zatrzymać ale to już zależy od prokuratury bo ta musi mieć jakieś "dowody". Można przypuszczać, że nic z tego i tak nie będzie bo większość przekrętów robiona przez zdrowych ludzi jest umarzana, a co dopiero przez chorych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...