Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

KUL wyrzuca senatorów

Utworzony przez Julek, 7 lipca 2012 r. o 08:00 Powrót do artykułu
KUL ? Co to za zgromadzenie ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
KUL od lat zwalnia ludzi w ten sposób.Teraz wielka afera bo chidzi o senatorów.Nigdy nie liczył się człowiek,przecież czasami to mogą być względy losowe,że komuś nie udało się na czas zrobić doktoratu czy habilitacji.Swieckich się wyrzuca a księży do encyklopedii.Pozostaje jeszcze kwestia przydatności danego profesora ,W następnym kroku proponuję wysłać na emeryturę kilku księży profsorów,jest ich kilku a dalej pracują. Rzecznik też zajmuje 2 etaty a poprzedni jest na kilkuletnim urlopie bo udał się do lepiej płatnej pracy. Do tego te wizje o wielkosci KUL mierzone liczbą budynków.Ludzie już w tych nie ma kto się uczyć.Stoją puste.Tworzy się pseudokierunki,które wcale nie zwiększają naboru.Powstaje retoryka,która zmniejsza liczbę studentów na filozofii itd.Kasa idzie na ciągłe budowy,zwiększa się ilośc administracji i jeszcze na czas nie wyślą . Może wzorem ministra kultury ,jak pracownik zamieścił zły nekrolog to za sprostowanie płaci sam.Jak ktoś nie wysłał na czas wypowiedzeń,płaci pensje sam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niech strachliwy Rektor ruszy teologie, bo tam na jednego studenta przypada 5 wykladowcow, zatrudnienie jest nieadekwatne do mozliwosci rozwojowych tego wydzialu, tutaj niech zacznie, no i administracji jest za duzo po prostu sa nie wydajni
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a moze nowa Pani Prorektor ruszy Kosteckiego, ktory w ramach godzin pracy na uczelni uczy w prywatnej szkole jezykowej ponadto po co tyle cieciow siedzi? trzeba zmniejszyc zatrudnienie ale i zamknac niedochodowy majdanek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
poza tym Debinski za duzo nie zrobi bo On jest umoczony ukladem i to bardzo powaznym, kocha ploteczki i sensacyjki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawidłowo!! kancelarie, senat, jedna uczelnia, druga uczelnia... Inni tez chcieliby mieć pracę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znam Henryka Ciocha jeszcze z lat osiemdzisiatych kiedy to był wykładowcą na Wydziale Prawa UMCS.W stanie wojennym był chyba kimś w rodzaju komisarza tej uczelni lub wydziału.To bardzo porządny i uczciwy człowiek.Nie znam przypadku żeby komuś krzywdę uczynił.Jest nawet niezłym adwokatem.Jedynym jego minusem jest zaprzedanie się panu prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu i tej jego sekcie własnych bałwochwalczych wyznawców i czcicieli zwanej PiSem.Jeżeli KUL chce się w ten sposób odpolitycznić to jest to bardzo słuszne posunięcie a Pan Profesor da sobie radę ale na przyszłość niech tak tanio i bezmyślnie nie zaprzedaje się diabłu bo nie warto tracić dobrego imienia na co pracowało się przecież całym swoim życiem i postawą latami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może tak by jeszcze radnych pozwalniać?Oi też mają onne źródła dochodu, a pracę na tej uczelni dostali, bo są radnymi, choć nie mają zbyt dobrego przygotowania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
miałbym nadzieję,że nowa ekipa zrobi trochę porządku, tylko z kim .Z panią kwestor,która jest najmądrzejsza .Będzie jak zwykle to nie pracownicy dostosują się do rektora tylko rektor do pracowników.Tam jest co zamiatać.Stołówka nie może się utrzymać a cały lublin karmi szkolących .Kierownik jednej z sekcji finansowych w godzinach pracy biega na spotkania z innej pracy przy projekcie unijnym. Administracja to worek bez dna.Najbardziej śmieszy mnie utrzymywanie portiera,który czasami chroni tylko łancuch pod norwidem.prawie mógłbym zrozumieć jego pracę na tygodniu ale w sobotę .Niech sobie parkuje kto chce ,przecież osoby takie ważne które muszą mieć miejsca do zaparkowania jak kwestor,kadrowa,ochroniarz od thalii (też ma stałe miejsce parkingowe)nie przychodzą do pracy.Niby nikt nie może ale znajomi królika parkują.I za taką sobotę za pilnowanie łańcucha leci kasa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szczyty bezczelności pokazują niktórzy szczegolnie ci co są rektorami i senatorami , a na dodatek blokuja miejsca pracy innym/ Powinien być zakaz pracy na dwu uczelniach, szczególnie osobom pełniącym funkcje administracyjne. Sądząc z tego że ta osoba pracowała na trzech etatach to znaczy że niczego nie robiła tylko sie opierniczała. Bedąc rektroem nie można dobrze pełnić funkcji senatora ktoś o tym zapomniał. Minister powinna podjąc decyzję że praca nauczyciela akademickiego pełniącego funkcję na uczelni administracyjną tylko na jednym etacie a nie obwożny nauczyciel akademicki. Szybko PWST w Chełmie uległa by degradacji bo większość to dojazdowicze i drugie i trzecie miejsce pracy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ktos madrze napisal, problem finansow KUL to nierentowne kierunki, jak teologia, rozbuchana administracja, pracownicy robia w ramach godzin na uczelni robia gdzie moga dorobic i dotyczy to swieckich jak i ksiezy, np. pracuje na KULu i w kurii lubelskiej, Debinski to cienias i nie da rady nic zrobic, jednak byl uklad i tak wyszlo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ludzie to koscielna instytucja i opinie innych ma daleko w d........ie zrozumcie to
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
byly pracownik napisał:
ktos madrze napisal, problem finansow KUL to nierentowne kierunki, jak teologia, rozbuchana administracja, pracownicy robia w ramach godzin na uczelni robia gdzie moga dorobic i dotyczy to swieckich jak i ksiezy, np. pracuje na KULu i w kurii lubelskiej, Debinski to cienias i nie da rady nic zrobic, jednak byl uklad i tak wyszlo
Na kul panuje powszechne uwłaszczenie.Im więcej księży się zatrudni,tym lżej kościołowi,Państwo poprzez KUL weźmie ich na utrzymanie.Jak już się uwłaszczą na Państwie to zaczynają na KUL,ktory jest taką krową dojną ,każdy ciągnie ile może.Zobaczcie takie siostry na Poczekajce,niby mają jakąś misję a tak naprawdę chodzi o utrzymanie i zakonowi lżej.Siostry na etatach KUL.Nie mam tu im za złe,że za swoją pracę biorą kasę ale taki jest mechanizm.Ciekawe czy płacą po stawkach rynkowych za mieszkanie na terenie KUL.Kawałeczek etatu i kurii lżej.Pod KUL podłączone seminaria duchowne i tym sposobem pracownicy dostają kasę z budżetu i nie muszą się same utrzymać. Oczywiście,że nikt nie zrobi z tym porządku,szuka się sposobu wyjścia na prostą ale najpierw trzeba posprzątać u siebie.Nie ma tej wspólnoty,kilka osób decyduje,że budujemy i budują a później szuka się oszczędności na pracownikach.Uczelnia to nauka i naukowcy to oni mają przyciągnąć ludzi a nie budynki.Jak uczelnia była mała jakoś wychodziło a teraz każdy widzi. Może taki derdziuk stworzy nową jakośc.Dobierze sobie nowych ludzi.Na KUl jest trochę sensownych ludzi i w administracji ,myślących ale nie są na pierwszych miejscach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda, że pan prof. Cioch nie dodał ile razy w roku pojawił się na uczelni gościnnie, wykłady prowadzili za niego inni pracownicy, na konsultacjach też go nie było. A jeśli chodzi o ks. prof. Dębińskiego,. to prowadzenie przez niego zajęć dydaktycznych jest na wysokim poziomie, studenci darzą go szacunkiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może przykrość historyczna nastanie, że Uczelnia znana istnieć przestanie. W PRL-u studentów mieli i uczyli i w wielkim uznaniu dla siebie żyli. Marzyli i na bardzo dużo liczyli, zmiany pokazały,że się pomylili. Z datków uczelnię rozbudowali, bo datki mocno sercem kochali i wielu niedouczonych wychowali. Czas dziś taki,kto nie przystaje, do zwolnienia tylko się nadaje. Filozofia trudne pytania zadaje, a zatem,kto tu liche karty rozdaje?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chełmianin N napisał:
Może przykrość historyczna nastanie, że Uczelnia znana istnieć przestanie. W PRL-u studentów mieli i uczyli i w wielkim uznaniu dla siebie żyli. Marzyli i na bardzo dużo liczyli, zmiany pokazały,że się pomylili. Z datków uczelnię rozbudowali, bo datki mocno sercem kochali i wielu niedouczonych wychowali. Czas dziś taki,kto nie przystaje, do zwolnienia tylko się nadaje. Filozofia trudne pytania zadaje, a zatem,kto tu liche karty rozdaje? [/quote] [quote name='Chełmianin N' timestamp='1341650371' post='646562'] Może przykrość historyczna nastanie, że Uczelnia znana istnieć przestanie. W PRL-u studentów mieli i uczyli i w wielkim uznaniu dla siebie żyli. Marzyli i na bardzo dużo liczyli, zmiany pokazały,że się pomylili. Z datków uczelnię rozbudowali, bo datki mocno sercem kochali i wielu niedouczonych wychowali. Czas dziś taki,kto nie przystaje, do zwolnienia tylko się nadaje. Filozofia trudne pytania zadaje, a zatem,kto tu liche karty rozdaje?
wszystko fajnie ale rymy bardziej z Czestochowy niz z Lublina wiec proponuje powrot do prozy bo liryka leży
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przede wszystkim powinni w końcu przyjrzeć sie Instytutowi Muzykologii i zasadności istnienia oraz obsadzie poszczególnych Katedr.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I tak prof. Ciocha prawie nigdy nie było. Więc mała strata, a 90 tys. zaoszczędzone.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
te zwolnienia to pocałunek od odchodzacej ekipy, nazatrudniali administracji a zwalniają naukowcow zreszta specjalnie zrobili to nieudolnie zeby ostateczna decyzja spadla nanowa ekipe, audyt,audyt potrzebny! a swoja droga dzialprawny i rzecznik prasowy zatakie cos chyba na pewno podcielisobie galazitak cieniutka, koniec z nieudacznikami na kul!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawy jestem, kto odda pieniądze doktorantom. Moja żona płaci kupe kasy za studia doktoranckie i dojeżdża na seminaria doktoranckie pnad 300 km. Ktoś przejmie doktoraty po profesorach? Czy uczelnia zwróci kase i koszty dojazdów?? Poza tym sam jako absolwent wydziału prawa kul z rozgoryczeniem mogę powiedzieć, że co raz mniej tam prfeosrów prawników - dobrych wykładowców i praktyków, a co raz więcej specjalistów z dziedzin, które prawikowi do niczego się nie przydadzą. I jeszcze się tak zastanawiam... Myślałem, że jak radnego gminy (miasta) nie można zwolnić z pracy, to posła czy senatora tym bardziej. Ale widać zapomniałem już prawo konstytucyjne bo pracuje w prywatnej firmie i do niczego nie jest mi potrzebne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...