Kupił mieszkanie w spółdzielni, w której jest wiceszefem

Moim zdaniem wszelkie SP mieszkaniowe nalezy zniesc utworzyc jedną siedzibe dla wszystkich spoldzielcow aby mogli rozliczac z wody a wszelkie dodatkowe koszty wywoz smieci energi z klatek schodowych itp rachunki z tych firm Remonty zas co jakis czas wynając firme od wszystkich lokatorow bo tak nie dojdzie sie do ładu płaci sie kolosalne kwoty za nic tylko za stolki na ktorych siedza w zadnym Kraju nie ma tyle SP i administraci co w naszym Przeciez jest UNNIA i czas z tym skonczyc

Jak Flasiński członek zarządu województwa wziął sobie 1,3 mln zł TO DLACZEGO WICEPREZES S-NI NIE MOŻE SOBIE KUPIĆ MIESZKANIA?I

czytelniczka napisał:

Moim zdaniem wszelkie SP mieszkaniowe nalezy zniesc utworzyc jedną siedzibe dla wszystkich spoldzielcow aby mogli rozliczac z wody a wszelkie dodatkowe koszty wywoz smieci energi z klatek schodowych itp rachunki z tych firm Remonty zas co jakis czas wynając firme od wszystkich lokatorow bo tak nie dojdzie sie do ładu płaci sie kolosalne kwoty za nic tylko za stolki na ktorych siedza w zadnym Kraju nie ma tyle SP i administraci co w naszym Przeciez jest UNNIA i czas z tym skonczyc

Droga "czytelniczko" zastanów się co bredzisz. Piszesz takie bzdury, że aż boli. Gdyby mieszkańcy nie mieli przymusu płacenia czynszu - a chyba do tego zmierzasz, nikt by nie chciał płacić ani za wode ani za sprzątanie alni za tym bardziej remonty - jeżeli masz pojęcie ile kosztuje np. remont elewacji. Na pewno nie dałoby się tego zrobić z jak to piszesz "Remonty zas co jakis czas wynając firme od wszystkich lokatorow" - zawsze znajdzie się taki lokator, któremu np. zwisa przeciekający dach - bo mieszka na parterze - albo zepsute dzwi od klatki po meszka na ostatnim piętrze. A spółdzilenia wysyła pracowników czy firmę i naprawy sa zrobione. Nie musi nikt inny o tym myśleć. Proponuję najpierw zaznajomić się z tematem a póżniej wypowiadac na forum. I zastanów się dorga czytelniczko - czy Twoje opłaty za mieszkanie były by mniejsze gdyby obsługiwało się kilka firm - każda chcialaby na tym zarobić. Poza tym - jak domniemam jesteś aktywna zawodowo i też siedzisz na "jakims stołku" nieprawdaż ?

Otoż Panie Prezesie; jest to ewidentne wykorzystanie dostępu do informacji niejawnej. Tylko Pan mógł sie dowiedzieć, że nie było żadnych ofert, a tym samym był Pan pewien, że każda zapronowana przez Pana kwota będzie najlepsza. Do zbadania przez prokuraturę jest także tryb udzielania informacji przez pracowników spółdzielni na temat tego przetargu. Czy aby ktos się nie wygadał i za wcześnie nie informował, że jest już rozstrzygnięty ?

Ciekawe, że codziennie od miesiąca ci sami robotnicy przychodza do tego mieszkania i tłuką się od wczesnych godzin rannych do 15 albo i 16, biedacy musieli latami nie korzystac z urlopów skoro teraz mogą tyle dni wolnego mieć, i ze pracodawca na to pozwala. chyba postaram sie o zatrudnienie w tej spóldzielni, tacy liberalni pracodawcy;-)

NIE WIEM , DLACZEGO W LUBLINIE BIURA NIERUCHOMOSCVI WYCENIAJA TAK SAMO IESZKANIA NA PARTERZE, NA PODDASZU, NA 4 PIETRZE, JAK NA 1., CZY 2. PIETRZE. JAK WIDAC NA ZDJECIU, NA BALKON MOZE WEJSC NAWET WLAMYWACZ-FAJTLAPA, TO MIESZKANIE MA ZNACZNIE OBNIZONA WARTOSC Z POWODU BLISKOSCI WEJSCIA. KUPUJAC NOWE MIESZKANIE, PLACIMY NA OGOL CENE PODSTAWOWA +10,A NAWET 15 % WIECIEJ ZA 1.PIETRO, 5 % WIECEJ ZA 2.PIETRO , I MNIEJ O 10 -15 % ZA pARTER, TAKZE MNIEJ ZA 3. PIETRO I ZA PODDASZE /4/ PIETRO. CENY MIESZKAN W ZALEZNOSCI OD PIERTA WSZEDZIE SIE BARDZO ROZNIA !!TYLKO N IE W LUBLINIE. A TERAZ , WRACAJAC DO SPRAWY . NIE PRZEPADAM ZA PREZESAMI SPOLDZIELNI MIESZK = WIEKSZOSC" KRECI LODY" NIE WIEM JAK JEST I BYLO W TYM PRZYPADKU, ALE UWAZAM, ZE CENA TEGO MIESZKANIA PODANA PRZEZ AGENTKE JEST OBECNIE /BRAK MOZLIWOSCI KREDYTU / MOCNO PRZESADZONA

No to widać że pan prezes radny Jan Gąbka jest ta zajęty sprawami wyższej wagi że nie wie co dzieje się u niego na własnym podwórku.Gożej byłoby tylko gdyby wiedział i działo się to za jego przyzwoleniem.

Gdzie jest prokurator? Czy znowu przekręt Mazurka przyschnie?

Ja cały czas zastanawiam się czego wiekszość remontów chodników na LSM wykonuje ta sama firma??? Podejrzana sprawa.

maria napisał:

NIE WIEM , DLACZEGO W LUBLINIE BIURA NIERUCHOMOSCVI WYCENIAJA TAK SAMO IESZKANIA NA PARTERZE, NA PODDASZU, NA 4 PIETRZE, JAK NA 1., CZY 2. PIETRZE. JAK WIDAC NA ZDJECIU, NA BALKON MOZE WEJSC NAWET WLAMYWACZ-FAJTLAPA, TO MIESZKANIE MA ZNACZNIE OBNIZONA WARTOSC Z POWODU BLISKOSCI WEJSCIA. KUPUJAC NOWE MIESZKANIE, PLACIMY NA OGOL CENE PODSTAWOWA +10,A NAWET 15 % WIECIEJ ZA 1.PIETRO, 5 % WIECEJ ZA 2.PIETRO , I MNIEJ O 10 -15 % ZA pARTER, TAKZE MNIEJ ZA 3. PIETRO I ZA PODDASZE /4/ PIETRO. CENY MIESZKAN W ZALEZNOSCI OD PIERTA WSZEDZIE SIE BARDZO ROZNIA !!TYLKO N IE W LUBLINIE. A TERAZ , WRACAJAC DO SPRAWY . NIE PRZEPADAM ZA PREZESAMI SPOLDZIELNI MIESZK = WIEKSZOSC" KRECI LODY" NIE WIEM JAK JEST I BYLO W TYM PRZYPADKU, ALE UWAZAM, ZE CENA TEGO MIESZKANIA PODANA PRZEZ AGENTKE JEST OBECNIE /BRAK MOZLIWOSCI KREDYTU / MOCNO PRZESADZONA

Owszem, przesadzona, czytaj zaniżona. Gdzie w Lublinie ( nawet w dobie kryzysu) kupisz mieszkanie za 2,8 tys/mkw?? Na LSM-ie poniżej 5 tys nie schodzą - intratny interesik z kapitalnym remontem w bonusie - niedobrze sie robi

Zachowujemy się jak psy ogrodnika sam nie zjem i komóś nie dam. Każdy mógł startować w przetargu kto komu bronił,a teraz mądrałki.Taka nasza Polska rzeczywistość.Polskiego kotła w piekle nie trzeba pilnować.Sami sobie rzucamy świnie pod nogi.A ci niby obrońcy praworządności to takie psy ogrodnika mnie nie potrze ba to i poco komu.WSTYD.

maria napisał:

NIE WIEM , DLACZEGO W LUBLINIE BIURA NIERUCHOMOSCVI WYCENIAJA TAK SAMO IESZKANIA NA PARTERZE, NA PODDASZU, NA 4 PIETRZE, JAK NA 1., CZY 2. PIETRZE. JAK WIDAC NA ZDJECIU, NA BALKON MOZE WEJSC NAWET WLAMYWACZ-FAJTLAPA, TO MIESZKANIE MA ZNACZNIE OBNIZONA WARTOSC Z POWODU BLISKOSCI WEJSCIA. KUPUJAC NOWE MIESZKANIE, PLACIMY NA OGOL CENE PODSTAWOWA +10,A NAWET 15 % WIECIEJ ZA 1.PIETRO, 5 % WIECEJ ZA 2.PIETRO , I MNIEJ O 10 -15 % ZA pARTER, TAKZE MNIEJ ZA 3. PIETRO I ZA PODDASZE /4/ PIETRO. CENY MIESZKAN W ZALEZNOSCI OD PIERTA WSZEDZIE SIE BARDZO ROZNIA !!TYLKO N IE W LUBLINIE. A TERAZ , WRACAJAC DO SPRAWY . NIE PRZEPADAM ZA PREZESAMI SPOLDZIELNI MIESZK = WIEKSZOSC" KRECI LODY" NIE WIEM JAK JEST I BYLO W TYM PRZYPADKU, ALE UWAZAM, ZE CENA TEGO MIESZKANIA PODANA PRZEZ AGENTKE JEST OBECNIE /BRAK MOZLIWOSCI KREDYTU / MOCNO PRZESADZONA

Szanowna mario, wystarczy wejść na str. internetową dot. nieruchomości, np. domiporta.pl i sprawdzić cenę mieszkń na LSM. Są to najdrosze mieszkania w Lublinie! Cena metra kwadratowego mieszkania w żadnym z oferowanych mieszkań (i tych na parterze i tych na 10-tym piętrze w wieżowcu przy ul. Wileńskiej) nie spada poniżej 5000 zł. Spowodowane jest to tym, że są to najlepiej zlokalizowane w mieście mieszkania i jest na nie stały popyt. Kryteria o których mówisz dot. wyceny szacunkowej mieszkań. Co innego wyszacowana przez rzeczoznawcę mjątkowego wartośc mieszkania a co innego CENA, jaką uzyskujesz w wyniku sprzedaży. Wartośc nieruchomości a cena to dwa różne pojęcia, nietożsame ze sobą. Ceny uzyskiwane na rynku za sprzedaż mieszkań na LSM-ie znacznie przekraczają ich wartość szacunkową! Moim zdaniem jest to przekręt!

Czy w lublinie nie ma odpowiednich instytucji do sprawdzenia takich postępowań?. Okazuje się że są tylko to jedna sitwa i nie zrobią sobie krzywdy. Pan prezes przydzieli komu trzeba mieszkanko, przyzna tern pod budownictwo nie ujęte planem zagospodarowania/vide markety, biurowce i inne szkaradztwa na LSM-e/ a w zamian ktoś kto powinien to sprawdzać i karać przymyka oko i karuzela kręci się dalej. Przy tych władzach jakie mamy zarówno w mieście jak i w spółdzielniach to mieszkanie p.Mazurka jest kroplą w morzu przekrętów jakie się dzieją.

już dawno nie słyszałem gorszych bzdur. przede wszytkim teren, na którym stawiane są "szkaradne budynki" nie należał do LSM-u tylko do Miasta, więc nie ma mowy o przekrętach związanych z jego sprzedażą. a co się tyczy zakupu mieszkania przez prezesa to na pewno miał on świadomość, że jest na cenzurowanym i nie sądzę, żeby w grę wchodził jakikolwiek przekręt bo miałby za dużo do stracenia.

Sprawa jest prosta do rozsądzenia. Przekręty z małymi przetargami, robi się tak, że wiesza się ogłoszenie na tablicy ogłoszeń nie dając informacji do mediów, potem ogłoszenie zostaje zerwane przez łobuza i już nie wisi. Należy ustalić czy specjalne utrudniano dostęp do ogłoszeniu o przetargu, czy nie. Gdzie ogłoszenie się ukazało? Kiedy? Jak długo wisiało? Dopiero potem można osądzać. Przeglądam jeden komercyjny serwis internetowy zbierający informacje o przegargach (od spółdzielni, komorników, urzędów miast, urzędów gmin) i prawdę mówiąc tego mieszkania nie znalazłem, przeszukując ogłoszenia od pół roku wstecz do teraz. Sam bym się zainteresował, gdybym wiedział.

odwalcie sie od Prezesa!!! jak tylko ktos potrzebuje pomocy, on zawsze pomaga! a kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien!!! a na os. Mickiewicza jest tyle społeczniakow ze niech ich wszystkich...!!! ktos tu dobrze napisal ze psy ogrodnika. a ta stara lumfra co to niby sie interesowala mieszkaniem to pewnie z czystej ciekawosci a nie z tego powodu, ze chciala je kupic. pier... o Szopenie

rozbujnik napisał:

Zachowujemy się jak psy ogrodnika sam nie zjem i komóś nie dam. Każdy mógł startować w przetargu kto komu bronił,a teraz mądrałki.Taka nasza Polska rzeczywistość.Polskiego kotła w piekle nie trzeba pilnować.Sami sobie rzucamy świnie pod nogi.A ci niby obrońcy praworządności to takie psy ogrodnika mnie nie potrze ba to i poco komu.WSTYD.

Wstyd to kraść.Informacja ma swą wartość i gdy jest wykorzystywana przez np.prezesa to też jest przestępstwem gdyż działa na szkodę swej spółdzielni..Czemu prezes nie nabył mieszkania na rynku tylko w podległej sobie spółdzielni.S i t w a i z ł o d z i e j s t w o.

przekręt napisał:

Otoż Panie Prezesie; jest to ewidentne wykorzystanie dostępu do informacji niejawnej. Tylko Pan mógł sie dowiedzieć, że nie było żadnych ofert, a tym samym był Pan pewien, że każda zapronowana przez Pana kwota będzie najlepsza. Do zbadania przez prokuraturę jest także tryb udzielania informacji przez pracowników spółdzielni na temat tego przetargu. Czy aby ktos się nie wygadał i za wcześnie nie informował, że jest już rozstrzygnięty ?

przekręt napisał:

Otoż Panie Prezesie; jest to ewidentne wykorzystanie dostępu do informacji niejawnej. Tylko Pan mógł sie dowiedzieć, że nie było żadnych ofert, a tym samym był Pan pewien, że każda zapronowana przez Pana kwota będzie najlepsza. Do zbadania przez prokuraturę jest także tryb udzielania informacji przez pracowników spółdzielni na temat tego przetargu. Czy aby ktos się nie wygadał i za wcześnie nie informował, że jest już rozstrzygnięty ?

Co Ty bredzisz człowieku!!! Zacznij czytać gazety zanim kogoś oskarżysz!!! Ogłoszenie o przetargu na powyższe mieszkanie było zamieszczane dwukrotnie w prasie i na stronie internetowej tej spółdzielni!!!!!!! Podany był termin składania ofert jak również minimalna cena wywoławcza - nie mógł dać niższej niż w ogłoszeniu!!! A że nikt nie wykazał zainteresowania tą ruderą - to zapewne z tego względu, ze mieszkanie to było do generalnego remontu.Na przyszłość NIE OSKARŻAJ JEŚLI NIE MASZ PEWNYCH INFORMACJI!!!